reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Mam nadzieje, ża też pójdzie gładko,Szczerze mówiac słyszałam, ze ta szczepionka w nóżkę jest bardzo bolesna.Az nie chcę myśleć jak to przejde.Typowy syndrom matki, chyba bede bardziej wyła niż mala.
 
reklama
lena3004 pisze:
A jak zachowywały sie Wasze maluchy po pierwszym szczepieniu? Wybieram sie z moja mała w za 2 tyg. i nie wiem na co sie mam nastawic, chętnie poslucham Waszych rad.
moja mala pierwsza szczepionke przeszla jakby wogoel jej nie dostala,ani marudna nie byla,ani nie goraczkowala no poprostu sama bylam zdziwiona.po drugiej za to goraczkowala i to na drugi dzien dopiero,caly dzien nie potrafilam jej zbic temperatury i marudna byla strasznie.wlasnie a jesli chodzi o uklucie to okropnie wrzeszczala i plakala przez pol h po nie umialam jej uspokoic,ale jak juz sie uspokoila to wszytko bylo ok
 
taka temp trzeba zbijac, ale nie wiem ile moze trwac i jak dlugo mozna zbijac; radze poradzic sie pediatry.
milego wieczorku ja zmykam do wieczornych obowiazkow :)
 
witajcie

my po targu bylysmy takie padniete ze hej,toska zjadla i poszla spac a ja ugotowalam obiadek i tez do niej dolaczylam a jak wstalismy to oczywiscie cos przekaszone i wlasnie wybieramy sie na spacerek sie jeszcze pomeczyc

co do szczepien to moje dzieci przechodzily je bezproblemowo,a co do zeboli to ja na nie mialam taki homeopatyczny lek w granulkach i byl oki i na goraczke i na zebole i uspokojenie ,ale oczywista sprawa ze kazde dziecie przechodzi na swoj sposob jedne goraczkuja inne np. sraja ........wiec.....no aler niestety czy tak czy tak i tak sie morduja ...a my razem z nimi.....ale ..zadko bywa zeby obylo sie bez dodatkowych urozmaicen typu goraczka .....poprostu tak to juz jest ze musimy sie pomeczyc razem z nimi ;D
 
U nas było 38,8 ale juz spadła...chyba tez jutro ide do lekarza niech go ogladnie


Lena my narazie jestesmy nie szczepieni bo nie ma zgody, ale moze juz pod koniec lipca bedzie wiec wszystko przed nami...mamy tylko zalecenie szczepionki acekularnej
 
a moja toska siedzi wlasnie na kibelku i sobie kupke robi a chwile przed tym ""myla sobie wlosy HERBATKA ze szklanki........no normalnie juz niemoge z nia ........takie ma pomysly ze hej.......


musze teraz czekac az sie wykupcia i dopiero na spacerek....


badzcie tez dzis dlugo na dyzuze ok to moze zdaze jeszcze z wami sie spotkac....
 
reklama
tj szczepionka tzw czysta przeciwkrztusciowi, znajduje sie ona we wszystkich szczepionkach typu 5 w 1 ale mozna tez ja podac oddzielnie ale wtedy nalezy sie starac o refundowanie a nie zawsze NFZ ja da bezpłatnie
 
Do góry