vici
mama Victor´a & Raphael`a
Super mój kwiatków pewnie nie kupi bo kaski nie wziął ale prezencik już dostałam jak byliśmy w Niemczech u siostry.
U nas cały dzień pada i nici ze spacerku nawet sunia nie chce wyjść jak zobaczyła deszcz to za drzwi nie wyszła.
U nas cały dzień pada i nici ze spacerku nawet sunia nie chce wyjść jak zobaczyła deszcz to za drzwi nie wyszła.




.
. A kwiatek był z dużymi kolcami i go ukłuł, a Kuba nawet chyba tego nie zauważył. Potem przygryzł sobie język i krewka mu leciała
. Ale jest też dobra wiadomość:-). Mały zaczyna coraz większe odległości pokonywać na nóżkach, bez trzymanki. I robi to coraz śmielej


aż się boję co Victor może wyprawiać brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr