Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Ewcia81]

Sewa czy ty widzisz moje suwaczki,powiedz mi kochana,czy ten suwaczek gdzie Matu jest z tatą to widzisz dobrze tzn zdjecie na tym suwaczku,bo ja mam niewyraźnier i nie wiem jakw y widzicie??

 

[cloe]

Ola K dużo szczęścia, zdrówka i pociechy z Maksa:-)
​

 

[cloe]

Ja tylko na chwilkę . Zaraz idziemy sie ubierać i idę z Julcią na spacer.Mam nadzieję że sklepy będą otwarte normalnie.
Pogda śliczna więc skorzystamy weekend ma być ponoć zimny brrr... nie podoba mi się to
Zauważyłyście że Donatella coś mało pisze. Miejmy nadzieje że to nie jest związane ze zmianą internetu. Hej Donatella nie daj się mężowi i zaglądaj do nas tak często jak wcześniej. (Mąż może poklikać sobie w pracy;-))
(No chyba że odpoczywaja razem na długim weekendzie)

 

[vici]

Witam.Ja z kawką sobie siedzę a Victorek śpi.
Ewcia to zdięcie z tatą mam mało wyraźne.

Ola wszystkiego najlepszego dużo zdrówka szczęścia i kasy

 

[vici]

Ale tu cisza ja już kawkę skończyłam a tu dalej nikogo.

 

[Ewcia81]

Hej wam babeczki..
Wy pewnie na spacerek,ja też muszę się wybrać właśnie,bo jeszcze zakupy zrobić trzeba. Jutro mąż wraca,jeszcze dwa ciasta musze zrobić i gołąbki,acha i sałatke,ale mis ię nie chce...

Już posprzątałam,okna umyłąm,parapety,ramy,meble,w szafkach poukłądałąm,pranie,he.jezu a jeszcze tyle przede mną p[ichcenia,no i odkurzyć i podłogi umyć...no i by było na tyle...

Dobra lece na spacer i na zakupy...bede potem,pa

 

[Pycha]

hej

ja już posprzątałam, zrobiłam zakupy, zaliczyłam kosmetyczkę i zaraz lecimy na dworek z małą, bo pogoda super, jeszcze mam do poukładania w szafce Majki i kwiaty do przesadzenia, ale to chyba jutro lub pod wieczór

fajne te suwaczki, chyba tez sobie zmienię :-)

Ola K.
z okazji urodzin
zdrowia szczęścia
i miłośći

​

 

[Pycha]

acha zapomniałam ....... wczoraj Mai zszedł strupek koło oka po uderzeniu huśtawka, a wieczorem szła z raczkami w kieszeni i upadła i teraz ma strupka nad górną wargą :-(

 

[kasiulla23]

czesc dziewczyny :-)

kilka dni nieobecnosci i nie mam szans nadrobic tego o czym pisalyscie :-( ;-)

 

[Novaczka]

witajcie.
no toteraz ja popisze, choc tylko jedna reka /a niedługo chyba jednym okiem, bo mi dziecko chce wydłubac/, bo mala gadzina nie chce mi zejsc z kolan... na podłodze wyje..
dni z tata miały dobre i złe strony. dobre, bo dziecko w koncu mogło nacieszyc sie tatusiem, a on zarezerwował czas na zabawe z nia. złe, bo dzis mam tego 'skutki'- nie chce sie gadzina sama bawic, a tak było ładnie... na kolanach nudzi sie jak mops, ale podłoga gryzie..
no i jeszcze marudeził strasznie jalk chciałam posiedziec przy kompiku. zupełnie odwrotnie niz u cloe, bo on własnie domagał sie zabaw cała rodzina.. czy ja matka wyrodna jestem, skoro od czasu do czasu chce odpoczac od własnego dziecka
dzis rano wybyczylismy sie do 7.15 w łózku! potem sniadanie i chłopina pognał do roboty, a ja postanowiłam przeprowadzic pierwsze lakcje nocnikowania. No niby posiedziała, ale nic nie wypłyneło.. ale najlepszy numer był po drzemce. Po śnie, jak ksiazki nakazuja postanowiłam posadzic, dziecie w łapce trzymało pampersa w charakterze zabawki, zeby jej nudno nie było. wyszłam do kuchni, zeby podgrzac obiadek, wracam, a tu scenka: dziecie zeszło z nocnika i siedzi na podłodze.. na pampersie.. obsmiałam sie do łez...

moje madre dziecko wiedzialo, ze w razie awarii lepiej na dywan nie robic..

ewcia, to masz przechlapane z chłopina.. co on taki nerwowy na ta jego siostre to ciebie juz zamknac tylko w domu z dzieckiem i do garów, bo skoro matka, to juz nic rozrywkowego nie moze cie spotkac do chrzanu... ale ty go kochasz jak widze, bo pomimo wszystko szykujesz jedzonko na powitanie.. nawet jesli sie zniecheciłas, to pomysłu nie porzuciłas..

cloe, nie daj sie. super, ze randka sie udała, czasem trzeba tak.. moj mezulo jest odwrotnoscia twojego- zreszta pisalam wczesniej- on sie wqrzal, ze siedze przy kompie i jak maja tak wygladac nasze wspolne wolne dni, to woli wracac do roboty.. a ja sie łudziłam, ze bede miała odsapke od dziecka, choc nie narzekam, bo zajmował się dzielnie i sprawiało mu to duza radosc. nawet sie zaprzyjaznili, bo dała mu sie uspic w dzien, a do tej pory tylko mama sie do tego nadawala..

olak- najlepszosci urodzinowe !!!!!!!!

ok, koncze, bo ciezko tak 1 reka i dlugo mi sie pisze, musze sie albo nia zajac, albo jakos jednak spacyfikowac na podłoge..

pozdrawiam. a suwaczki zmienie, jesli mi sie uda.. hi hi