reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

witamz rana.
córcia jeszcze spi a ja troszkę ogarniam chałupkę o 12 wyraszamy z zuzą do Poznania,jestem ciekawa czy dam sobie rade,bo ja po miescie poruszam sie tylko tam gdzie jeż byłam kilka razy i gdzie zapamiętałam droge a na piątkowie,hm....z 2 razy w tych okolocach moze byłam,troszkę mam pietra ale najwyżej zpytam kogoś o droge ;-)
zmykam do kuchni śniadanko zrobic ':-)
 
reklama
Ja również witam z rana. Wczoraj miałam trochę pracy na kompie, ale dziś mam nadzieję będę miała więcej czasu i częsciej do Was zajrzę.
Dziś mała mi przespała calutką noc :-) Poszła spać późno przed 24 ale za to nie obudziła się w nocy na cyca, dopiero wstała o 7. Cieszę się, bo ostatnio budzila mi się w nocy kilka razy. Musiałam sobie co prawda zciągać pokarm z drugiego cyca bo rano opróżniła tylko jednego, ale zrobię jej na tym mleczku kaszkę wieczorem (od 2 dni daję Oliwce Sinlac przed snem - nie wiem, czy ktoraś z Was ma dziecko z nietolerancją białka krowiego, dlatego wyjaśniam, ze sinlac to kaszka dla dzieci z taką nietolerancją).
 
Ja naszczescie nie mam problemu juz z nieprzespanymi nocami, albo pobudkami w nocy. To strasznie wykancza (przynajmniej u mnie tak bylo) gdyby nie te nocki to moglabym miec baaaaaaaardzo duzo dzieci....
 
Witam dzis ponad 4 stronki no stracie sie staracie hehe.
Witam nowa mamusie.
Pati,Kinia az ciarki mi przeszly dobrze,ze wam sie udalo i nie poddalyscie sie.
Autko jeszcze nie zrobione bo przesylka wstrzymana byla i dzis znowu jade.Cholerka glupio tak troche atuo fajnie wymalowane a na awaryjnych jezdze brrrrrrrrrrrrrrr
 
Muszę Ci powiedzieć Agatka, że to budzenie dla mnie akurat nie jest takie tragiczne, bo mała pociągnie parę razy i spi dalej, ja nawet nie za bardzo się budzę, bo karmię ją na leżąco w moim łóżku (jak się budzi w nocy pierwszy raz na cyca, to biorę ją z łóżeczka do naszego łóżka i śpi już w nim do rana). Zresztą Oli od urodzenia niemalże budziła się w nocy najwyżej ze 2 razy, a czasem raz. Tylko tak od 2 tygodni jej się odmieniło, że zaczęła budzić się częściej. Pomyślałam, ze to z głodu i podałam jej kaszkę, jak narazie pomogło. Zobaczymy jak będzie dalej. Bo chociaż mnie to karmienie nocne tak bardzo nie wykańcza, to zawsze lepiej jak jednak cała noc jest przespana.
 
Kasiad ja karmilam wylacznie piersia do 6 miesiaca no i moze faktycznie maly budzil sie w nocy z glodu, ze ja na to wtedy nie wpadlam:eek: moze wiecej nocy bym przespala:-p
 
U mnie narazie pomogło. Mała od niedawna poznaje nowe smaki - pediatra poleciła podawać jej już jeden posiłek warzywny lub owocowy. Ale tą kaszkę to dałam sama, bez konsultacji z lekarzem, no ale nie zaszkodzę jej chyba, kaszka jest od 5 miesiąca, daję jej wieczorem przed spaniem małą porcję na gęsto i potem popija cycem. Jak narazie trzyma ją ładnie.
 
Dzień dobry!

My wstaliśmy dziś o 8:00 i jeszcze nie doszłam do łazienki, aby się umyć i przebrać :szok: tak mnie pogięło, że ruszać się nie mogę :sick::sick::sick: oj sypię się powoli :-(


Kinia, Pati strasznie smutne to co piszecie. Najważniejsze, że nie poddałyście się i macie cudne kruszyny :tak: Dzielne jesteście!


Vici Ty to się masz z tym autem :szok:

Dominika2000 witaj i pisz z nami często!

Kasiad myślę, że nie zaszkodzisz małej podając jej kaszkę.

Muszę iść bo Jędrek upomina się o płateczki z mleczkiem!
 
Witam!

Kasiad - u mnie synek nie chciał jeść tej kaszki, nie smakowała mu. Podawałam więc zwykłe Nestle bezmleczne, robione na wodzie.
 
reklama
Witam, ja tylko na chwile bo zmykam pozałatwiać kilka spraw, dodam że jestem mamą uroczego Bartosza, razem organizujemy sobie czas w ciągu dnia, kiedy tata jest w pracy, ja pracuję u mojego taty w firmie ale mam czas nieunowrmowany i praktycznie zrobie swoje kadry, przelewy, ustawie trasy gdzie autka mają jechac( firma transportowa) i mam wolne, ciesze sie bardzo bo zawsze pare groszy wpadnie, a jestem z synkeim caly czas a to najważniejsze lata naszych dzieci. Pozdrawiam gorąco i życze miłego dnia, pomimo tej pogody u nas pochmurno i dużo optymizmu pomimo naszych trudów i kłopotów.:-);-)
 
Do góry