reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

No prosze jaki fajny facet z Karolka :-)

Ja dziekuje bogu ze maly jest do mnie podobny :D... Na poczatku wszyscy piali ze "wykapany tata"... Teraz to jest tylko "wypisz wymaluj mamusia"...

:p... Za tatusiem to ma tylko pitoszka i paskudny charakterek :-/...

Bleh...
 
reklama
Agatko ja sprawdzałam sobie przepis na zapiekankę makaronową z tuńczykiem, który wrzuciła ostatnio Sewa. Musiałam wiedziec co kupic i dziś zrobię na kolację:tak:

ja czekam na przepis od Marty o którym wczorja wieczorem wspomniała....na czekolad własnej roboty...mam nadzieję ,że ją dobrze zrozumiałam,że wczoraj m jej zrobil:confused:

Dziewczyny zwarjowalyscie..... mnie nie bylo tylko godzinke a wy tu 3 stronki nastukalyscie:szok: musze tu zagladac czesto zeby zaleglosci sobie ine zrobic:-D
 
Jejku jak ja zacznę te wszystkie przepisy serwować mojemu mężusiowi...:-)
Chłopak i tak jest w szoku że takie obiadki mu robię. Narazie specjalizuję się w mielonym:-D:-D:-D.
Naleśniki jeszcze kobitki wrzućcie proszzzzę w imieniu Jaśminki i reszty mojej małej rodzinki. Bo ja nie znam i nie umiem.
 
Ja też dopiero po ślubie nauczyłam się gotować :baffled: ale u mnie to mój M świetnie gotuje, wymyśla takie dania, że paluchy lizać. Ja też już nauczyłam się eksperymentować. Ogólnie nie lubię siedzieć w kuchni :no: nooo chyba, że eksperymentuję ;-) Dobija mnie robienie takich zwyklych dań jak kopytka, kluski śląskie tryle babrania :zawstydzona/y: no i dlatego teraz jak jestem sama z Jędrkiem, to takie dania kupuję..... z lenistwa :zawstydzona/y:

Dziewczyny fajne foty.
 
Caro śliczny synek:-) Podobny do mamusi to fakt
Bdzienka super foteczki normalnie bardzo mi sie poodobają:-)
Jasminka fajnie że się uczysz gotować:-) Ja bardzo lubię i ponoć jestem w tym dobra:-D Tak twierdzi mój M;-D
Madźka ja karmiłam całe 2 tygodnie:-( Wojtas był dokarmiany już w szpitalu, warzył 4200 jak sie urodził i bardzo głodny był, a że ja nie mam pokaźnego biustu(A) to pokarmu mało było:-( I się skończyło karmienie. Jak dostał butle to przy cycu się wściekał i było koniec. Michała to 2 miesiące karmiłam ale też już w szpitalu był dokarmiany:-( Ale jak dostał butle to jeszcze cycka brał:-) Ale on to wogóle był kolos 4630 ważył i jadł na okrągło:-D
No u nas zima ale w sumie to już odpuszcza bo słonevczko świeci:-) Michaś poszedł spaćku Wojtas w łóżeczku się bawi grzechotkami, mamuśka głowę umyła posprzątała pranko powiesiła i luzik:-) O 13 idena wiochę coś dla męża wyszukać:-) Może jakiś ciuszek zobaczymy...
 
małagosiunia spore dzieci rodziłaś :tak: siłami natury, czy cesarka?

U mnie śnieg zaczął padać :baffled:
 
Ja mojego wcale nie karmilam. Mimo ze pokarmu mialam duzo... :-/... No coz...

sewa ja chyba tez sie nie naucze gotowac dopoki za maz nie wyjde... A ze wyjsc nie zamierzam no to zostane przy tej nieszczesnej jajecznicy ;)
 
reklama
Do góry