reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
U mnie jedzenie jest samą przyjemnością, z czego bardzo się ciesze. Mały zje wszytko co mu podam nie ma rzeczy której nie lubi. Wiadomo czasem nie ma na coś ochoty i wtedy prosi o coś innego ale rzadko się to zdarza:happy2:
Teraz biore Igorka i idziemy okno jedno umyć....
 
A tak w ogóle, to chyba powinnam się już odpiąć od kompa i zająć się czymś :baffled: ale tak mi się nie chce :no: Oj żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce ;-) byłoby super :tak:
 
Madźka no milo miło:-) Jak długo od wczoraj rana:-) Była awaria systemu hihihi ale miałam nerwy normalnie szok:-)
Inna życzwe miłego poprawiania i obyś zaliczyła:-)
Do mnie siostra za jakieś 20 min przyjedzie także musiałam trochę chatkie ogarnąć:-) Już mam posprzątane więc czekamy na gości:-)
Dziś aerobik jedna godzinka i pilates druga godzinka będę zblazowana jak wrócę wieczorem:-( I jeszcze 6 Wajdera musze dziś odpykać:-( 10 powturzeń pierwszy raz ciekawe jak to mi pójdzie.... Aż się boję:-) Ale już 11 dzień moich ćwiczeń :-) No nic spadam bo głodna jestem... Do potem:-)
 
reklama
Cara, to super. Ja od mojej córci 'mama' pewnie usłyszę jak będzie mieć z 18 lat :sorry2:.
Zjadłam, brzusio napełniony, zabrałam się przy okazji za obiadek, rzadko kiedy chce mi się cokolwiek robić, ale mam smaka na ryż z warzywami i kiełbaską ;-). No i mąż przy okazji skorzysta :-D.
Kurczę, muszę odkurzyć i umyć podłogę :wściekła/y:, a nie chce mi się, że :szok:. I też lubię to zdanie: Żeby mi się tak chciało jak mi się nie chce ;-)

I wiecie co - w życiu, przenigdy, choćby Wam płacili za to - nie kładźcie nigdzie ciemnych paneli :no:. My mądre głowy mamy w salonie i kuchni - porażka. Bo co z tego że ładnie wyglądało, teraz jest tragicznie, widać każdą ryskę, każdy okruszek, odkurzać trzeba by było kilka razy dziennie, żeby jako tako wyglądały i myć też parę razy dziennie :dry:. Ohyda. Nie cierpię tych paneli i jak się kiedyś wścieknę to je pozrywam :wściekła/y::wściekła/y:
 
Do góry