reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dobry!!

Coś w powietrzu wisi bo ja też jakaś połamana wstałam,to na pewno wina pogody i @.U nas dzisiaj deszcz od rana daje się we znaki.Alunia zrobiła pobudkę o 6.00 a od godziny cwaniara komara dusi.

Pozdrawiam wszystkie kobitki i jeszcze raz dziękuję za życzonka dla Aluni.
 
reklama
Biedne wy takie połamane:-( Tulaski:tak:
Ja zarzucę troszku zdjęc:
22433613098.jpg


22505013098.jpg


22520613098.jpg


23104413098.jpg


23121013098.jpg


23221713098.jpg


23290913098.jpg


23311213098.jpg


23344313098.jpg


23382913098.jpg


23395513098.jpg


23433713098.jpg


23444013098.jpg


23460513098.jpg


wieczorkiem zrobię notkę na Magdusiaczkowym blogasku to wrzucę jeszcze troszkę;-)
Buziaczki :*****
 
Widzę, że wczasowiczki wróciły, Sikorka opalona a dzieciaki zadowolone :-)
Kaśka welcome!!!!
Bodzia
kochana szybciutko dwóch kreseczek :-)

A ja...cóż mało pisałam ostatnio ale i tak nikt nie zauważył. Czasem na lutówkach coś skrobnę, albo zmoderuję a do Was looknę czy żyjecie. Ostatnie tyg są dla mnie i fizycznie i psychicznie męczące. Mdłości i wymioty nie ustąpiły (dziś już miałam spotkanie z wielkim uchem ..) i nie jedziemy nad morze. Denerwowałam się tym wyjazdem (to z Krakowa kawał drogi) a może tym, że prze zemnie nie pojedziemy. Mamy wpłaconą sporą zaliczkę i pewnie przepadnie. Mój powiedział, że ja i dzidzi jesteśmy najważniejsi i mam się nie denerwować. Mąż ma 3 tyg urlopu od wczoraj więc jakoś będziemy odpoczywać razem na razie w Kraku....i kurde przecież te mdłości kiedyś muszą ustąpić (z K na tym etapie ciąży już ich nie miałam)
Pozdrawiam i życzę słonecznego dzionka!
 
Meg oj ja niedawno pisałam o Tobie i ciągle myśle jak się czujesz:tak::tak:
Oby mdłosci szybko ustąpiły.Mąż ma racje, morze nie zając.Odpoczywaj dużo kochana, myślami jestem z Tobą.:tak::tak:
 
Witajcie dziewczynki,

Od samego ranka zbieram się, żeby coś naskrobać, ale jestem dzisiaj strasznie okupowana przez moje dziecię.
Bodzinka, gratuluję decyzji i życzę szybkiego zafasolkowania. Widziałam Cię też na Staraczkach. Może już niedługo obydwie będziemy w kwietniówkach?
Co do depresji, o której pisałyście, to i ja mam doświadczenia z tą chorobą. Oczywiscie wyleczyć się nie da, ale można zapobiegać powrotom. A jednym z dobrych leków jest również forum. Mysli zajęte czymś innym nie biegną w złą stronę.
Wszystkie Wasze zdjęcia przefajne.
U nas po jednodniowym oddechu chmurowym znów słońce upalne, ale tutaj to norma. Jestem teraz trochę uziemiona,o na paczkę od mamuśki czekam. A jak mnie nie będzie w domu, to odbiór z tutejszej pozty trwa około tygodnia. Takie pokręcone przepisy mają.
O PPD myslę codziennie, ale mam lenia. Chociaż i tak codziennie ogarniam ogólny bałagan, piorę, robię obiad itp. Dzisiaj mam zupę z soczewicy, naleśniki z mięsem i warzywami, a na deser gofry z owocami. Jak któraś ma ochotę to serdecznie zapraszam:-):-):-)
Tymczasem pozdrawiam wtorkowo. Edi
 
Cześc Dziewczyny :-)
ja dzisiaj jakas taka trzepnięta jestem co chcę coś napisać to zajmuję się czyms innym :baffled:
Dominika właśnie porwała w paseczki gazetke i rzuca gdzie popadnie a Kordian sie z tego nabija :-D:szok: wyobraźcie sobie jak tu wygląda :szok:

Bodziu oj jak fajnie że pracujecie nad drugim bąbelkiem :tak: az zazdroszczę tego frywolnego sexu:zawstydzona/y:;-):-D ja to raczej muszę uważac .....
biedna to po co się pod walec kładła?:-D żart współczuję

Anula bidulo proszę troszku żeby humorek wrócił

Sikoreczko no to nas zasypałaś fotkami:tak: wszystkie pikne widać żeś fajnie wypoczeła z rodzinką:tak::-)

Ozkane Witaj Kobieto :tak:
jakie miłe wejście no no to ja na obiadek się wpraszam :-p
 
Kobiałki ale ja zkręcone jestem.
Dzięki za życzonka ale prawdziwe starnka zaczniemy po @;-)
No i moge Małego karmić, tylko jak będe zafasolkowana to odstawić:tak::tak:
Wprawdzie są kobietki, które karmią dwójke ale lepiej odostawić:tak::tak:
 
Bodziu jak zafasolkujesz to radzę szybko odcycować.... lepiej chuchac na zimne... u mnie mogło być jedną z przyczyn utraty maleństwa:-(....
 
reklama
Oczywiście:tak::tak:Nie będe zafasolkowana karmić, nie:tak::tak::tak: Już bym nie karmiła ale nie umiem odstawić:-:)-:)-(Może kupie szałwie i jak będe miała mniej mleka to jakoś to pójdzie....
 
Do góry