reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
my chcemy jechaćnocą aby mała lepiej zniosłą podróż,myslicie że nocą będzie mniej ludzi czy nie ma co na to liczyc bo to sezon????
 
NAJLEPIEJ DO SZCZECINA POCIAGIEM A POTEM BUSEM LUB PKS A BUSY SĄ W SEZONIE PRAKTYCZNIE CO GODZINKE WIĘC MAŁY PROBLEM..FAJNE JEST TO ŻE PRÓCZ TEGO TYPOWEGO FAST FUDOWEGO JEDZENIA MOZNA NIEDROGO ZJEŚĆ W JADŁODAJNIACH TAKICH NA ZÓR BARÓW MLECZNYCH NP MOJEJ MAMY GOSCIE Z DZIEĆMI SOBIE TO ZAWSZE CHWALILI BO OD 2 DO 18 MOŻNA ZJĘŚĆ TAM OBIAD SAMA ZUPA TO KOSZT 3 ZŁ A ZESTAW OBIADOWY TO 11 ZŁ I CHWALILI TO SOBIE BO JAK SZLI Z DZIEĆMI TO BRALI 2 OBIADY A ZE ZUPA W WAZIE I PANIE DAWAŁY TALERZE DLA DZIECI A IM CZĘSTO TYLKO ZUPA WYSTARCZY:tak:
 
ja wszedzie samochodem jezdze Laura dobrze znosi podroz nie wyobrazam sobie jechac na wakacje pociagioem albo autobusem.zawsze zabieram wozek, lozeczko turystyczne i torba Laury moja heheh jak z tym do autobusu dotrzec Jak jechalam pociagniem do kolezanki do Bialegostoku to pomogl mi konduktor wysiasc z pociagu Ale jak mialam wsiasc do drugiego pociagu to ludzie jak bydlo nie patrzeli ze jestem z malym dzieckiem wazne bylo zeby oni wsiedzili i mieli miejsce:szok::szok:
 
ja wszedzie samochodem jezdze Laura dobrze znosi podroz nie wyobrazam sobie jechac na wakacje pociagioem albo autobusem.zawsze zabieram wozek, lozeczko turystyczne i torba Laury moja heheh jak z tym do autobusu dotrzec Jak jechalam pociagniem do kolezanki do Bialegostoku to pomogl mi konduktor wysiasc z pociagu Ale jak mialam wsiasc do drugiego pociagu to ludzie jak bydlo nie patrzeli ze jestem z malym dzieckiem wazne bylo zeby oni wsiedzili i mieli miejsce:szok::szok:

tak to jest.ja jak gdzies jeżdze to z wózkiem.więc jak nikt sie sam nie zaoferuje żeby pomóc wózke z ta klucha wsadzic do pociągu to sie sama upominam:-)juz sie wyszkoliłam.ale jak jedziałam z Paulina do CZd w stolicy jak była mniejsza tonawet ludzie w autobusach miejsca ustepowali bo jaz dzieckiem,juz nie mówiac o ciązy:-)
 
ale mozna sobie wykupić miejscówki na cały przedział???????bo my chcemy jechać jeszcze z tesciami,wieczorami będą dziecko bawić a my w długą zaszaleć :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry