Anabuba
czarownica mroźnego lądu
joanna nie daj się mój adam jak coś jest nie po jego myśli i nakrzycze na niego to dzwoni do dziadziusia mojego taty i się skarży a mój tato potem próbuje mnie przekonać co bym odpuściła adamowinie daje się o nie to ja jestem jego mamą ja go wychowuję i to mnie ma słuchać i basta
![]()
masz racje





moja tesciowa tez nieraz probuje sie wtracac ale szybko ucinam gadke ze to ja wychowuje i tyle.moi rodzice czasami tez cos radza,ale radza a nie nakazuja jak moja tesciowa.dobrze ze mieszkamy sami:-)
malinka to Ty masz teraz luzy jak Julki nie ma

zapisalam Weronike do lekarza.na 15