reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

madziulanatsza adam ostatnio miał się zastanowić nad wysokością swojej tygodniówki.....siedzimy z piotrkiem i mówie wiesz myślę że max 10 zł bo wszystko i tak mu kupujemy to by miał na swoje zachcianki.....pitr mnie poparł po chwili wchodzi adam...i do nas....no ja to chciałbym 50 zyla wiem że to nie realne to krakowskim targiem niech będzie 30 zł tygodniowo:szok::szok::szok:jak mu powiedziałam max 10 zł był zły jak osa i powiedział że więcej to dajom dziadom pod kościołem:szok::szok::szok::szok::szok:
piotrek dostał głupawy a ja nerwa i kazałam mu w niedziele iść pod kościół:angry:
Wyłam na głos ze śmiechu Klaudia dostaje 10 zł.tygodniowo i póki co jest szczęśliwa i zadowolona,my też wszystko do szkoły kupujemy ,a na gazetki i drobne słodycze wystarczy,muszą się nauczyć wybierać co jest ważniejsze dla nich ,co potrzebniejsze...40 zł.na pierdoły dla 3 klasistów miesięcznie to dość ,tym bardziej ,że jescze a to dziadki ,a to wujek coś podrzucą:tak:
 
reklama
madziulanatsza adam ostatnio miał się zastanowić nad wysokością swojej tygodniówki.....siedzimy z piotrkiem i mówie wiesz myślę że max 10 zł bo wszystko i tak mu kupujemy to by miał na swoje zachcianki.....pitr mnie poparł po chwili wchodzi adam...i do nas....no ja to chciałbym 50 zyla wiem że to nie realne to krakowskim targiem niech będzie 30 zł tygodniowo:szok::szok::szok:jak mu powiedziałam max 10 zł był zły jak osa i powiedział że więcej to dajom dziadom pod kościołem:szok::szok::szok::szok::szok:
piotrek dostał głupawy a ja nerwa i kazałam mu w niedziele iść pod kościół:angry:
dobrze zrobiłaś .Też bym tak powiedziała.
Uśmiałam się w sumie z tego,ale wiem,że Tobie to nie do śmiechu.:-(
:-D

Taka oszczędność to rzadko spotykana u dzieci,nawet u dorosłych:-D,ale to bardzo dobrze o niej świadczy ,kocha swojego konika....:tak:moja córcia zbierać nie potrafi,bo jej kasa dziury w kieszeniach pali,ale ma odruchy i nam jakieś drobiazgi z różnych okazji kupuje....,za to mój 5 latek zbierać potrafi ,z reguły zbiera na zabawki ,po kilka dych i sobie kupuje........ale oczywiście najfajniej jak rodzice kupują ,a oni swoje ,trzymaja :-D:tak:zaś ja zbierać potrafię kasę dopóki się m nie pochwalę ile już nazbierałam ,a wtedy on już wie co z tą kasą robić:-):-D:-D:-D:-D:-D
O tak.Moi też bez przerwy potrzeby mają przy każdej wizycie w sklepie.:-D:-D:-D

Wyłam na głos ze śmiechu Klaudia dostaje 10 zł.tygodniowo i póki co jest szczęśliwa i zadowolona,my też wszystko do szkoły kupujemy ,a na gazetki i drobne słodycze wystarczy,muszą się nauczyć wybierać co jest ważniejsze dla nich ,co potrzebniejsze...40 zł.na pierdoły dla 3 klasistów miesięcznie to dość ,tym bardziej ,że jescze a to dziadki ,a to wujek coś podrzucą:tak:
Dokładnie tak.
My objęliśmy troszkę inną zasadę.
Klaudia nie ma typowego kieszonkowego.
Kiedyś chciała a teraz zrozumiała,że rzeczywiście bez sensu.
Daliśmy jej wybór.
Kieszonkowe 10 zł tygodniowo lub zarabia sobie na zakupach.

Po długim namyśle stwierdziła,że 2 wariant bardziej jej odpowiada.:-)
Jej wybór.
Jak pójdzie do sklepu to reszta jest jej.
W ten sposób ja mam zakupy robione z miłą chęcią i bez łaski a ona ma jakieś drobne.
:-D:-D:-D:-D
 
Ja ją wysyłam wtedy kiedy mam drobne.:-D:-D:-D:-D
Sklep mam obok domu,więc z taką kasą sama idę,albo ustalamy ile dostanie za fatygę do pójścia do sklepu.
Klaudia zapisuje gdzieś na boku powiedzmy te 2 zł. i wieczorem albo następnego dnia się delikatnie upomina

Pisze kartkę typu:
2 zł zostaw w moim niebieskim porfelu.
Z góry Ci dziękuję
Klaudia
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Ja ją wysyłam wtedy kiedy mam drobne.:-D:-D:-D:-D
Sklep mam obok domu,więc z taką kasą sama idę,albo ustalamy ile dostanie za fatygę do pójścia do sklepu.
Klaudia zapisuje gdzieś na boku powiedzmy te 2 zł. i wieczorem albo następnego dnia się delikatnie upomina

Pisze kartkę typu:
2 zł zostaw w moim niebieskim porfelu.
Z góry Ci dziękuję
Klaudia
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Też fajnie ,bo jak to sie mówi zapewniła sobie stały dopływ gotówki:tak::tak::tak:
 
Dokładnie tak.
Dużo lepiej wychodzi na zakupach jak na kieszonkowym.
Nieraz jak ma pilny wydatek to podchodzi i pyta w czym może mi pomóc,ale tak żeby jej się opłacało.:-D:-D:-D
Ja już wiem o co chodzi i pytam ile potrzebuje zarobić to może coś wymyślę.
W ten sposób moje dziecko nauczyło się myć drzwi,futryny,okna,barierki ,podłogi i tp:
Ja mam dużą pomoc a ona kasę i satysfakcję.
Za każdą pomoc ma 5 zł,więc myślę,że nie tragedia dla mnie, a dla niej na pewno nauka,że żeby coś mieć to trzeba pracować.
Do tego wiem,że w przyszłosci ze wszystkim sobie poradzi a dom jest posprzątany tak przy okazji.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
dlatego mała chodzi do sklepu po małe zakupy i z małą kasą
wie,że na raz wolno jej wziąść do 3 zł i tego się pilnuje.:tak:
Przynajmniej na razie :-D:-D:-D:-D
Zawsze mi przynosi paragon i daje do ręki ,żebym nie myślała ,że za dużo wzięła.:szok::szok::szok::szok::szok:.
Nieraz jej mówię,ze może sobie 5 zł wziąść to skacze z radości.A co są wyjątki od reguły.:-)
 
reklama
właśnie wrócił adam ze szkoły i mnie poinformował że jutro na galowo bo mają test 3-klasisty:szok::szok::szok::szok::szok:
k**** mać miał być w maju:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
no i super że informują dzień przed:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry::angry:
 
Do góry