reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Malinka ,ja już trzymam kciuki dla Adama,Joanna i kciuki trzymam za Wojtka, ,na pewno pójdzie im dobrze:tak::tak::tak::tak:-j-to okropnie kiedy ginie dziecko,wyobrażam sobie ,a właściwie to nie mogę nawet co czują jej rodzice:((((( Ja wczoraj tak nagle odpadłam ,bo przyszedł mój brat i razem z m odgonili mnie od kompa ,bo mieli takie męskie sprawy do poszukania na allegro,czasami i ja muszę ustąpić:-D:-D:-D:-DWitam sie i ja :tak:
 
reklama
joanna to witaj w klubie zestresowanych mama:tak::tak:
mój adam też nie chciał wstać iść tym bardziej.........poszedł z rykiem jaka ta szkoła jest głłłłuuuupppppiiiiiiaaaaa:szok::szok::szok::szok::szok:
-j- to straszne co napisałaś
[*] ..........................kruche jest życie...:-:)-:)-:)-:)-(
 
Heloł, hihi

Słonko świeci, ja od samego rana siadłam do Was, bo później mnie nie będzie. Spotkanie z Monią, zakupy, dokończyć sprzątanie-zostało dużo zakamarków.Wczoraj sprzątanie tak mnie pochłonęło, że zapomniałam o diecie, w ogóle zapomniałam, że trzeba coś jednak jeść.

Ide was podczytać przed brzydula
buziole
 
witam sie i ja;)
wczoraj znow przysypialam zmala wiec pozniej sie umylam i poszlam spac.malej dalam na noc czopek z pyralginy i zbilam goraczke,rano jak ja macalam to chyba nie ma,albo niewielka.jak sie obudzi to jej zmierze,
tylko wczoraj mnie zaniepokoil jeden fakt-po poludniu kilka razy lapala sie za nozki i tarla raczkami po nozkach od kolan do kostek.tak jakby ja bolaly:-( jak dzis to sie powtorzy to ide do lekarza nawet jak nie bedzie miala juz goraczki.

ooooooo to wspolczucia
wiem co pzrezywasz bo mialam to samo ostatnio :no:

ja sewkowi na dwor czy do piaskownicy zakladam ciemne ubrania i byle jakie butki chyba ze wiem ze bedzeimy jezdzic wozkiem to ubiore go ladniej :-)
ja mam ten komfort ze jak mala na dworzuto glownie na owdorku wiec ma ubrania na podworko,a jak idziemy do szkoly czy gdzies to ja ladnie ubiram i w inne buty:-)

a anabubki jakos nie ma :eek:
hehehe,znowu mnie nie bylo:rofl2:

Dodam jeszcze tylko, że byłam dziś z Piotrusiem u lekarki, żeby go osłuchała, bo jak na mój gust to ten Mucosolvan mu nic nie dał, a wczoraj tak ciężko oddychał, że jak mu położyłam rękę na pleckach to czułam jak coś tam mu furczało w płuckach. :szok: Obejrzała gardełko, osłuchała i powiedziała, że jest lepiej, ale spodziewała się, że antybiotyk dużo lepiej podziała. :eek: Stwierdziła, że bardzo nie podoba jej się jego kaszel no i dostaliśmy kolejny antybiotyk. :crazy: Dałam mu dziś pierwszą dawkę i podziałało uderzająco. Widać było, że go osłabiło trochę, ale już tak nie świszcze mu w płuckach. :tak: Mam nadzieję, że tym razem to już wyjdziemy na dobre z tego choróbska, bo w końcu ile można chorować, nie? :baffled:
A i jeszcze pani doktor mnie ochrzaniła jak jej powiedziałam, że Piotruś parówkę dziś jadł - stwierdziła, że takich śmieci nie wolno dzieciom podawać. :szok::szok::szok: No a to przecież drobiowa, dla dzieci była. ;-):-D
Ale się rozpisałam!
Uciekam, bo widzę, że już późna godzina się zrobiła. Do jutra! :-)

DOBRANOC
to nie dobrez ze kolejny antybiotyk,ale najwazniejsze zeby pmogl

słuchajcie u nas w mieście żałoba:-( :-:)-( Dziewięcioletnia dziewczynka zginęła pod kołami ciężarówki. Nowe fakty
Najpierw ok. 6.30 jeden wypadek a potem o 14.30 drugi....:-(Wczoraj tak cholernie bałam się, bo to na trasie , którą akurat Łukasz jeździ do pracy.... Godziny się zgadzały gdy jeździły karetki i straże. Masakra, to co wczoraj przeżyłam .....:-(
Jeszcze gorsze załamanie przeżyłam , gdy dowiedziałam się , że to Angelika zginęła.... Uczyłam ją... Taka mądra i sliczna dziewczynka... Brak mi słów...:-(Wyłam wczoraj całą noc....
[*]
[*]
[*]


... jak kruche jest życie...
:-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

witam czwartkowo:happy::happy:
idę poczytać co było wieczorkiem:tak::tak::tak:
dziewczyny od godziny 9 proszę o kciuki dla adasia.....pisze ten nieszczęsny test:szok::szok:

trzymamy trzymamy:-)

a mnie dopada stres zwiazany z jutrzejsza kontrola z nadzoru.co prawad jeszcze nie dzwonili o ktorej beda ale niech przyjade bo chce to juz miec za soba.normalnie juz mi sie w nocy to snilo:szok::szok::szok::wściekła/y:
 
witam czwartkowo:happy::happy:
idę poczytać co było wieczorkiem:tak::tak::tak:
dziewczyny od godziny 9 proszę o kciuki dla adasia.....pisze ten nieszczęsny test:szok::szok:
Bede trzymac kciuki :tak::tak:

słuchajcie u nas w mieście żałoba:-( :-:)-( Dziewięcioletnia dziewczynka zginęła pod kołami ciężarówki. Nowe fakty
Najpierw ok. 6.30 jeden wypadek a potem o 14.30 drugi....:-(Wczoraj tak cholernie bałam się, bo to na trasie , którą akurat Łukasz jeździ do pracy.... Godziny się zgadzały gdy jeździły karetki i straże. Masakra, to co wczoraj przeżyłam .....:-(
Jeszcze gorsze załamanie przeżyłam , gdy dowiedziałam się , że to Angelika zginęła.... Uczyłam ją... Taka mądra i sliczna dziewczynka... Brak mi słów...:-(Wyłam wczoraj całą noc....
[*]
[*]
[*]


... jak kruche jest życie...
Straszne....:-:)-(

Witam mój Wojtek też dzis pisze test byl problem rano bo nie chciał wstac i iśc do szkoły:szok:
Też bede trzymac kciuki:tak::tak:
 
słuchajcie u nas w mieście żałoba:-( :-:)-( Dziewięcioletnia dziewczynka zginęła pod kołami ciężarówki. Nowe fakty
Najpierw ok. 6.30 jeden wypadek a potem o 14.30 drugi....:-(Wczoraj tak cholernie bałam się, bo to na trasie , którą akurat Łukasz jeździ do pracy.... Godziny się zgadzały gdy jeździły karetki i straże. Masakra, to co wczoraj przeżyłam .....:-(
Jeszcze gorsze załamanie przeżyłam , gdy dowiedziałam się , że to Angelika zginęła.... Uczyłam ją... Taka mądra i sliczna dziewczynka... Brak mi słów...:-(Wyłam wczoraj całą noc....
[*]
[*]
[*]


... jak kruche jest życie...

-j- smutne to co piszesz :-:)-:)-:)-(
masz rację życie jest strasznie kruche,nawet nie wiemy kiedy "nasza świeczka zgaśnie".Moim zdaniem to nie powinno sie dziecka wysyłać po papierosy:baffled:Straszna tragedia dla rodziców,najboleśniejsze jest to jak rodzice muszę pochować własne dziecko.

Dziewczyny trzymam kciuki za Adasia i Wojtka ,na pewno dobrze napiszą test :tak::tak::tak::tak::tak:


U mnie leje od samego rana,także nici ze spaceru.siedzimy dzis w domu.
 
ja zjem sniadanko( w sumie tpo juz drugie-bo pierwsze bylo o 7:-D:-D) i ide sie poozyc pod kołdre jeszcze..., bo ziiiiiiimno w domu:sorry::sorry::sorry:
 
zjadłam!!!
To do łózeczka:tak:

Taka brzydka pogoda, że sie dobudzic dzisiaj nie umialam...:baffled:

Miłęgo ranka cioteczki:-)
 
reklama
Do góry