reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
ja byłam raz u wróżki, hmmmm.... bardziej tarocistki jakieś 10 lat temu, takiej sprawdzonej i bardzo dużo z tego co mi powiedziała to prawda, jeżeli chodzi o przeszłość i teraźniejszość to mówiła o takich szczegółach że byłam w szoku, co do przyszłości też dużo się sprawdziło choć nie wszystko. teraz też bym się przeszła tak z ciekawości ale nie ma już do niej namiarów:-(
 
No i po obiedzie.
Wątrubka wyszł taka sobie, bo w trekcie największego zamieszania zadzwoniła teściowa i kazała mi szukać akt sprawy sprzed roku, a tu segregator wielki jak kilka bibli do kupy złożyć. Masakra. A to na już, bo jutro rano do sądu papiery musze zanieść. Ech. Ale że kupiłam jej ( wątróbki ) sporo, to na jutro tez będzie i zrobię jak należy.
Zaponiałam z tego wszystkiego posolić, ale dusiła się w wywarze z wędzonej kości, więc była smaczna


dziewczyny a mam pytanie dorazdzcie mi8 cos
chce zaraz Sewka klasc spac a od rana chodzi mi bez pampka...
nie wiem czy do spania ryzykowac i kalsc go w majteczkach.... :baffled::baffled::baffled::confused::confused::confused:
No ja bym zaczekała aż dobrze zajarzy o co chodzi z ncnikiem. Młody jest , więc jeszcze w pampersie spać go kładź.

U mnie Klaudia na rok już wcale w pampersach nie chodziła a Kuba prawie do 4 lat.
No to Klaudia rzeczywiście baaardzo szybko, pozazdrościć. Kubus za to Ci wyrównał, no co zrobić. To tylko potwierdza, że każde dziecko w swoim tempie.


dziewczyny jeszcze raz dziękuję za życzenia:happy2::happy2::happy2::happy2::happy2:
Malina tyle nie dziękuj tylk flaszka na stół!!!:-D:-D:-DOby się spełniły.


a najwieksza radoche to Oliwka ma z tego że jak nasika do nocnika to wspólnie nocnik zanosimy do łazienki,wylewamy do kibelka i Oliwka sama spuszcza wodę w kibelku.Z tego faktu cieszy sie najbardziej.:tak::tak::tak::tak::tak:
U mnie to samo.W tedy ma największą radochę - tylko mała rada-żadna z nas nie ma kibelka wyjałowionego, więc nie pozwalaj małej zaglądać podczas i zaraz po spłukiwaniu. Moja najpierw troche się gniewała, ale w końcu się odzwyczaiła.
Od jutra, znów zaczynam akcję z nocnikiem.


luna ja jestem specjalistka od wątróbki bo uwielbiam.....ja namaczam w mleku na 2-3godzinki potem obtaczam w mące i na rozgrzany tłuszcz uwaga bo lubi strzelać....potem przekładam do garnka podsmażam lekko cebulke okrojoną w piórka dodaje ją do wątróbki podlewam lekko wodą i dusze całość 20-30 minut..sole na talerzu bo inaczej twardnieje....
Dzięi, jutro wg twojego przepisu, a juz dzxiś dodaję go do mojego zbioru.
 
ja byłam raz u wróżki, hmmmm.... bardziej tarocistki jakieś 10 lat temu, takiej sprawdzonej i bardzo dużo z tego co mi powiedziała to prawda, jeżeli chodzi o przeszłość i teraźniejszość to mówiła o takich szczegółach że byłam w szoku, co do przyszłości też dużo się sprawdziło choć nie wszystko. teraz też bym się przeszła tak z ciekawości ale nie ma już do niej namiarów:-(

ciekawe skad one to wiedza:confused:
 
ciekawe skad one to wiedza:confused:
niby karty kilka razy rozkładała;-) pamiętam siedziałam tam dobrze ponad godzinę, dużo sprawdziło się też jeżeli chodzi o bliskich i rodzinę, pamiętam że mówiła o 2 synach a póki co mam córeczkę
 
Przyszli juz z dworu,rozebrałam Oliwke i od razu posadziłam na nocnik i od razu nasikała i to bardzo dużo.I w trakcie sikania biła sobie brawo i sie cieszyła.
mały sukcesik.
Brawooooo! :tak::-):-):-)
Moje wczoraj byly takie nie do wytrzymania :no::no::no:I Wiktorii chyba wychodza dolne trojki bo caly czas grzebie w tej paszczy i wlasnei tam:tak:

A ja w szufladzie w ktorej mam capucko znalazlam cala paczke alpejskiego mleczka,o ktorym zapomnialam:szok::tak::tak::tak:No to teraz sobie jem i pije;-):-)
Piotrunio też ostatnio grzebie w buźce. Czyżby mu piątki szły :confused:
A że mleczko się u ciebie zachowało jakimś cudem, to w szoku jestem! :szok::-D
gangreniak zasnoł jak włączyłam odkuzacz:-D:-D:-D
no to chociaż obiad zrobie:szok::szok::-D
Piotruś się boi odkurzacza. Zawsze bał się wszystkiego co szumi i warczy. Do suszarki, miksera, blendera już się przyzwyczaił, ale na sam widok odkurzacza wpada w prawdziwą histerię. :szok:
ciekawe skad one to wiedza:confused:
Wydaje mi się, że one większość po prostu strzelają. Wystarczy liznąć trochę psychologii i obserwować ludzi i wiele rzeczy można odgadnąć. :tak:

Dziwny dzień dzisiaj. :blink: Na spacerze poganialiśmy gołębie. Piotruś poznał nowego kolegę - o 2 miesiące młodszego. No ale spotkanie nie zakończyło się najlepiej, bo kolega dosięgnął Piotrusia łopatką, którą trzymał w rączce i był wieeeelki płacz :zawstydzona/y:
No i najdziwniejsze jest to, że Pe śpi dziś już drugi raz :confused: Dziwne! :sorry2:
Zmykam robić obiadek. Zamiast wątróbki zdecydowałam się jednak na zapiekankę z mięsem mielonym i warzywkami. :tak: Warzywa już się gotują. :-)
To uciekam!
:-):-):-):-):-)
 
To sie ciesz ze nie masz z nimi stycznosci:tak::tak::tak:U mnei mieszka palno cyganow:no:
I raz bylam swiadkiem wielkiej awantury miedzy tymi pode mna a innymi mieszkajacymy jakies 100 metrow dalej:no:Oj bylo ostro i bejsbole szły w ruch

oni są straszni i współczuję takich sąsiadów Dowikla a w jakiej Ty dzielnicy mieszkasz?

nIE ROZUMIEM, TO OBOWIĄZEK SZKOLNY ICH NIE OBEJMUJE ,JAK MOŻNA POZWOLIĆ ,by takie maluchy paliły fajki,z nich ograniczeni i głupi ludzie porosną za przeproszeniem ,są kultury które nie chodzą do szkoły ,ale mają mnóstwo innych umiejętności,a oni :shocked2::shocked2::shocked2::szok::szok::szok:

Cyganie często nie rejestrują swoich dzieci tak jakby ich nie było więc i do szkoły nie puszczaja albo dzieciaki kończa 3 klasy i na tym koniec nie ma na nich mocnych
ja się wychowałamw Swarzędzu Dowikla pewnie wie ilu tam zawsze cyganów było , panoszli się jak szare gęsi a jak z którms ktoś zadarł to cała rodzina z siekierami latał - cygańska oczywiście :baffled:
ja pamiętam w klasie 2 SP mielismy 2 cyganów w klasie jeden wszystkich lał az trafił na mnie dostał oklep ode mnie :-D i potem juz mnie nigdy nie ruszył ba nawet mnie bronił:-D:-D:-D
a nauczycielka bojąc się że jego rodzina w szkole aferę zrobi wpisała mi nagane do dzienniczka i dała linijka po rękach :baffled: mój ojciec się strasznie wkurzył o to


co do wróżek to ta u której byłam powiedziałą mi nawet wszystko o moim zdrowiu jak lekarz i trafiła w 100 i o chorobie mojej mamy tez
 
kurcze u nas taki ziąb się zrobił :baffled:

niefajna ta pogoda zimno w domu bo juz nie ogrzewaja a temp. niskie teraz w nocy wymarzłam i coś czuję ,że mnie łapac przeziębienie zaczyna:no:
 
kurcze u nas taki ziąb się zrobił :baffled:

niefajna ta pogoda zimno w domu bo juz nie ogrzewaja a temp. niskie teraz w nocy wymarzłam i coś czuję ,że mnie łapac przeziębienie zaczyna:no:
U nas tez strasznie zimno:no::no::no:Do tego wieje jak cholera i pada od czasu do czasu:no::angry:
Niby od czwartku ma byc lepiej ,wiec oby do czwartku;-)

MLENKA
Ja mieszkam na Jezycach
 
reklama
Witam!
Chciałabym do Was dołączyć :-)

Mam na imię Marta mam 24 lata-skończę 17 maja :) Nasza córeczka Oliwia urodziła się 5 stycznia 2009 W domku siedzę od samego początku ciąży :-) Mieszkamy w Gdyni

Pozdrawiamy
 
Do góry