luna665
Mama grudniowa 2007
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2009
- Postów
- 2 886
Cześć dziewczyny, spiochy jedne. Pomodliłam się i podziałało, mała grzecznie poszła spać i śpi nadal. Obudziła się tylko 2 razy na mineralkę i jest git. Rozwolnienie odpukać juz przeszło, tzn jedna kupa była jak należy, zobaczymy dzisiaj.
A&E wiem co to nie spać po nocach i w karty grać z nudów-współczuję.

Pati-awatarek przesłodki!!!
Oj, żeby moja czekała na obcinanie... musze się sporo nagimnastykować, żeby pyk pyk jej zrobić
No i gratuluję piąteczki!
Agnes szlafroczek słodzizna i cena też niczego sobie, super!
A bunt dwulatka i u mnie się zaczyna, wszystko jest na nie, i w dodatku często z krzykiem. Nie poznaję pani proszę pani...
Sorki w bardzo cięzko mi chodzi
A&E , Sylcia udanej imprezki,







Oczyiscie żartuję, śietne zdjęcia i maluda jak zykle roześmiana. Dobrze ze zadoolona, bo jak dziecko zadoolone to i rodzic sie cieszy











A&E wiem co to nie spać po nocach i w karty grać z nudów-współczuję.
Aniu, no chyba zostawiłyśmy Ci ciekawszą alternatywęJa ide sama pod prysznic i wykorzystam mojegoJak mam czas to nie ma z kim poklikac
![]()

Pati-awatarek przesłodki!!!
Bob budowniczy Ci rośnieJulu w małego konstruktora się bawii kombajny buduje
i się drze jak już skończy i każe bić brawo i podziwiać i przyczepy też
....
Chłopaki wykąpane i czekają na obcinanie paznokci.
A u Jula zauważyłam prawą górną 5 - na razie jedna wypustka się przebiła.![]()
Oj, żeby moja czekała na obcinanie... musze się sporo nagimnastykować, żeby pyk pyk jej zrobić
No i gratuluję piąteczki!
Agnes szlafroczek słodzizna i cena też niczego sobie, super!
A bunt dwulatka i u mnie się zaczyna, wszystko jest na nie, i w dodatku często z krzykiem. Nie poznaję pani proszę pani...
Ostatnio farbowałam włosy na skazanym na śmierć, yszedł nijaki bylejaki nie taki, Miał być blond miodoy a yszedł rudy...Ja jak ostatnio na ciemny blond farbowałam to mi prawie czarny wyszedł![]()
Sorki w bardzo cięzko mi chodzi
A&E , Sylcia udanej imprezki,
No kurcze musze Ci poiedzieć kochana, że tym razem zdjęcia nie są tak fajne jak zasze, tort wstawiłas krzywo, dziecko rozczochrane, zabaka - konik tzn- nie ustaiony profilem do aparatu, no lipaA to pare fotek z urodzinek Oliwki.
A konik Pony interaktywny to chyba najlepszy prezent sie okazał bo stale się nim bawi i wsze dzie z nim chodzi,nie odstępuje go na krok![]()







Oczyiscie żartuję, śietne zdjęcia i maluda jak zykle roześmiana. Dobrze ze zadoolona, bo jak dziecko zadoolone to i rodzic sie cieszy

Mamita, czy to nie zakrawa na problemy alkooloe pić tak po kryjomu już????????????No i zamknęłam sie w kuchni bo robiłam grzanki z serem i salami żeby A. nie słyszał i popijam winkiem![]()











Ostatnio edytowane przez moderatora: