Anabuba
czarownica mroźnego lądu
witam
wpadlam kontrolnie.
ehhh jak ja nie luie jak moj p w dzien w domu
robota mi sie nie klie.w kazdym razie caly dzien cos.teraz dopiero ok18 posprzatlam zeby jutro miec spokoj bo jade na to panienskie


przynajmniej poki co jade
ale cieknie mi z nosa,ciagle kicham,nos juz mam obtarty......ale lecze sie zawziecie.no i gardlo mnie drapie wiec na noc na pewno plukanko bedzie.
glowa mnie boli i czujesie do dupy ale mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej.:-(
do tego dogania mnie @ i wszytsko mnie wkurza
dzis z wami nie posiedze bo jak dziewczyny pojda spac zrobic pazurki,ogolic sie w i w ogole


moze jutro rano znajde chwile zeby zajrzec a jak nie to pewnie dopiero w poniedzia;ek bo w niedziele bede odsypiac.no i dzis tez sie musze wyspac bp [rzez ten katar czesto sie budze a to zanda atrakcja...
oj Malinka wspolczuje przezyc.
dobrzez ze wszytsko dobrzez sie skonczylo
ja Ci oddam kase za przesylke.!
albo moge |Ci wczesniej wyslac poprostu ile potrzeba.a do pzadziernika poczekam.nie pali sie
oj niestety tak jest
a mnie @ doagnia i tak mi sie chce slodkiego....a nic nie mam




a moze wymiotowala od gardla????????????????/
a
brawa dla Aniki!
czyli Twoja tez bedzie miala problem z "r" skoro "l" z "j" zamienia
moja mla apieknie mowi lala:-)
dobra skoro zadnej nie ma to spadam.mala dzis wstala po 9 wiec caly dzien nie psala .ide zaraz je myc i klade do lozeczk bo wszytsko mnie drzani.
jak nie pojda spac to chyba je utuke....
jakbym sie nie pojawila to milego weekendu i nie piszczie za duzo:-)
wpadlam kontrolnie.
ehhh jak ja nie luie jak moj p w dzien w domu




przynajmniej poki co jade
ale cieknie mi z nosa,ciagle kicham,nos juz mam obtarty......ale lecze sie zawziecie.no i gardlo mnie drapie wiec na noc na pewno plukanko bedzie.
glowa mnie boli i czujesie do dupy ale mam nadzieje ze jutro bedzie lepiej.:-(
do tego dogania mnie @ i wszytsko mnie wkurza

dzis z wami nie posiedze bo jak dziewczyny pojda spac zrobic pazurki,ogolic sie w i w ogole



moze jutro rano znajde chwile zeby zajrzec a jak nie to pewnie dopiero w poniedzia;ek bo w niedziele bede odsypiac.no i dzis tez sie musze wyspac bp [rzez ten katar czesto sie budze a to zanda atrakcja...
witam dziewczyny
ja tylko na chwilunie:-(
malowania ciąg dalszy.....pokój dzieciaków i przedpokój pomalowany...kuchnia i nasz pokój po niedzieli ...dzisiaj musimy trochę ogarnąć bo przujeżdża dziś teściowa pilnować antka bo my jutro jedziemy na cały dzień na grzyby pod gorzów
wczoraj było zebranie u julki jest ok radę obie daje świetnie pani mówi że nawet lepiej niż n ie jeden 6 -latek wygadana bystra mądra no nasłuchałam si,e pochwał
zapisałam julkę na balet i teniec towarzyski byli u nich instruktorzy i wybierali dzieci które ich zdaniem się do tego nadają i jula jak najbarddziej koszt 100zł m-cznie ale niech chodzi może ją kiedyś będe podziwiać na turniejachoczywiście same składki na początek ...komitet 80 zł 10 zł m-cznie na ksero ,28 ubespieczenie 5 ł m--cznie składka klasowa.....
adam mnie przedwczoraj doprowadził do furiisłuchajcie poszedł na trening na 18 o 19,30 miał być w domu godzina 20 piotr dzwoni do mnie do pracy że adam jeszcze nie wrócił...ja w nerwach dzwonie do ex (bo on mieszka blisko stadion)proszę go żeby poszedł zobaczył czy trening jeszcze jest czy on tam jest poszedł dzwoni i mówi że trening skończył sie koło 19 a adam wyszedł z niego wcześniej bo pokłócił się z jakimś kolegą który go szarpał wyzywał
no i zonk gdzie on jest???ja w pracy piotrek w domu z chorym antkiem i julią a gnojka nigdzie nie ma jest ciemno miasto
wyobraźnia podsówa najgorsze scenariusze:-
-
-(mówię do ex żeby przeszedł się koło tego stadionu popytał bo jak nie ma go to dzwonimy na policję
dzwonię znów do piotra ten mówi że adama nadal nie ma jest 20.40
nerwy wychodzę na sklep idzie adama kolega z rodzicami pytam go czy był na treningu czy nie wie może gdzie jest adam a on ze adm poszedł chyba do kolegi do krzyśka który mieszka koło stadionu
dzwonię do ex mówie mu co i jak a on poczekj widzę adama idzie do domu jest 21
zasiedział się u kolegi
słuchajcie gdyby był adam koło mnie to bym go chyba rozszarpała
ale zanim doszłam z pracy do domu to trochę ochłonełam wróciłam pogadałam z nim ma szlaban no i niestety koniec treningów bo treningi 6 razy w tygodniu od 16.30 do 19.30 a gdzie czas na szkołe lekcje???tym bardziej ze chodzi jeszcze na koło matematyczne,muzyczne ,informtyczne i angielskiego a i sks
jakoś to przełknoł
ja mam jakiegoś doła dostaliśmy taki rachunek za prąd żedo 10 października zostanie nam 250 zł na życie
tak więc agunia i anabubka wam paczkę wyślę po 10 października teraz nie dam rady:-
-(narazie po niedzieli wyślę tylko medusce bo ona w październiku się rozsypie więc jej trzeba
ogólnie fajnie jak jest tak pomalowane mieeszkanko jest czysto świeżo ale jak patrze narazie na ten syf to jestem przerażona
znikam kochane do sprzątania :-(a tak mi was brakuje i tego naszego klikania a tu narazie nie ma czasuale ja to sobie odbiję
![]()
oj Malinka wspolczuje przezyc.
dobrzez ze wszytsko dobrzez sie skonczylo
ja Ci oddam kase za przesylke.!
albo moge |Ci wczesniej wyslac poprostu ile potrzeba.a do pzadziernika poczekam.nie pali sie
malinka1, nie wiesz jak to jest...? jak się wali to wszystko na raz, niestety:-(
oj niestety tak jest
No to podziel sie tym ciastem Kochana:-);-)
Ja wpierniczylam reszte tych cieplych lodow,ktore jadly moje dziewczynki i jeszcze cos bym sobie zjadłaA pozniej brzuch mi rosnie
![]()
a mnie @ doagnia i tak mi sie chce slodkiego....a nic nie mam





cześć, ja tak tylko na moment, po przysłowiowy ogień
dzisiaj jestem w domu bo mi w nocy Misia wymiotowała, nie wiem czym się struła ale już jest dobrze, a ja skorzystałam z okazji, że jestem w domu i nadrobiłam zaległości księgowe (od maja nic nie ma na papierze tylko wirtualnie) i jakoś mi tak zeszło, że oprócz ugotowania rosołu nic więcej nie zrobiłam
a chałupa zarasta brudem (dałam sobie luz i teraz mam za swoje)
do tego chyba jakieś choróbsko się koło mnie kręci bo głowa mnie boli niemiłosiernie i w gardle coś ściskaa jutro mam szkolenie
![]()
a moze wymiotowala od gardla????????????????/
a
Witam,
wróciliśmy, jestem padnięta
rehabilitant powiedział, że Niki sobie świetnie radziDostaliśmy nowe ćwiczenie i następna wizyta za miesiąc
Helena u logopedy wypadła super, następna wizyta za 3 miesiące
ale tylko jeśli nie będzie ładnie mówić lala, bo na razie to jest jaja
Obkupiłam rodzinę w skarpety i w majtki, poszło 200złNo ale święty spokój na jakiś czas
Pati dużo zdrówka, uważaj na siebie
Moja Helena też pociągająca
Pa pa kobitki, dzisiaj to juz chyba nie dam rady tu wpaść :-(
brawa dla Aniki!
czyli Twoja tez bedzie miala problem z "r" skoro "l" z "j" zamienia
moja mla apieknie mowi lala:-)
dobra skoro zadnej nie ma to spadam.mala dzis wstala po 9 wiec caly dzien nie psala .ide zaraz je myc i klade do lozeczk bo wszytsko mnie drzani.
jak nie pojda spac to chyba je utuke....

jakbym sie nie pojawila to milego weekendu i nie piszczie za duzo:-)
Ostatnio edytowane przez moderatora: