Witajcie dziewczynki! Dawno mnie nie bylo,ale tez wszyscy chorowalismy po kolei przez miesiac...Ale tu duzo nowego sie dzieje.Po pierwsze dosc duzo napisalyscie, a po drugie widze nowe osoby.
Mor witaj:-) i gratuluje kolejnej coreczki
, wlasnie nie zarazajcie, bo moj maz mnie w koncu dopadnie
Lulimszok z tymi uszami.My mamy podobny problem z Julie! Powiedz skad sie to bierze. Julie miala zwykle przeziebienie i woda w uszach zaczela sie po 3 dniach po chorobie. Przeplakala mi 2 noce nie mogac spac i lapiac sie za uszy, nastepnego dnia poszlam z nia do lekarza.W uszach nic nie bylo widac jeszcze.Kolejnego dnia pojawila sie wlasnie ta woda.Na kolejnej wizycie lekarka pobrala jej probke z ucha i powiedziala, ze jak ona nie ma goraczki, spi w nocy(od tamtej pory spi juz normalnie) i nie wykazuje zadnych objawow zapalenia to czekamy do weekendu (czyli dzis) i jesli nadal bedzie sie utrzymywac woda podajemy antybiotyk albo kropelkami do ucha lub doustnie w zaleznosci od jej stanu. Tymczasem w pon.dostaniemy wyniki tego "podningu".
Lulim a jak u Was sie to zaczelo? Bo niekoniecznie to musza byc przeciagi albo niedoleczenie. U nas po prostu to przyszlo nagle...Ale mi szkoda dzieciaczkow Twoich bo wiem jaka to udreka.Moja nie ma zapalenia a wiem,ze musialo ja bardzo bolec.Poza tym ja nie mialam zapalenia,ale mial moj znajomy i mowil,ze bol jest okropny. Ja mojej daje czasem panodil w plynie dla dzieci na bol. Tak zalecila mi lekarka. Musze przyznac, ze mam do niej duze zaufanie.
Lulim zdrowka dla Twoich maluchow:-)Trzymam kciuki,zeby wszystko sie dobrze ulozylo.Dobrze wiedziec, ze maja tu jakies skuteczne metody likwidowania tego.
Ianka co do cc na zyczenie to mam dobra wiadomosc. 2 dziewczyny z mojej grupy matek mialy cesarke na zyczenie i dostaly ja bez problemow.Musialy tylko wytlumaczyc, ze mialy traume z poprzedniego porodu. Ale od samego poczatku trzeba o tym mowic. Takze dlatego jest wlasnie wywiad z lekarzem i polozna, i pytaja sie jak np.poszly ostatnie porody itp. Dobrze, ze zwracaja uwage na wlasnie aspekt psychologiczny tutaj. W Polsce jest z tym niestety kiepsko w wielu przypadkach.
Herbata ja tez mialam ten problem co Ty mala dlugo nie chciala sie obrocic i tez mowili mi,ze bedzie obracanie w szpitalu(oczywiscie jesli sie zgodze) jesli nie obroci sie do 36-37 tyg.Mala obrocila sie jakos w 37 tyg.czyli w ostatniej chwili, takze jeszcze wszystko jest mozliwe,postaraj sie nie martwic na zapas jeszcze.Choc wiem,ze to latwe nie jest;-)
Poziomki to u Ciebie trema jak przed wyjsciem na scene;-)Aktorzy tez opowiadaja, ze mija jak juz zaczynaja...grac
Friggia rzeczywiscie Ty ten porod mialas nielatwy, ciesze sie, ze psychicznie masz sie juz dobrze.Wiesz moj porod tyle miesiecy temu byl, a ja czasami jeszcze przezywam. Pomoglo napewno to,ze byl tez przy porodzie moj facet, no i duzo tez pozniej rozmawialismy o tym, o roznych sytuacjach.I napewno tez pomoglo jak opisalam go Wam.
Choc Twoj poro byl bez porownania trudniejszy i dluuuuzszy, przez to wywolywanie.
Poza tym zgadzam sie, ze nie mozna tak do konca oceniac kraju a ludzi, na ktorych sie trafi
Ja mialam akurat duze szczescie.