Witam sobotnio mamuski:-):-):-)
Herbata a przysłali chyba trzy listy,jeden ze mam umowione spotkanie z w szpitalu z polozna wlasnie dopiero w listopadzie,no i ten w ktorym byla strona do umowienia sie na badanie przeziernosci.umowilam sie na poniedzialej na 8 rano.tylko dziwi mnie,ze przy badaniu nie moga byc dzieci do 15 roku zycia.przeciez to usg,wiec chyba nikomu nie szkodzi.a my musimy jechac z mala bo nie mamy jej z kim zostawic,no i ja chciałam zeby moj maz wszedl ze mna bo on mowi po dunsku,a ja nie,a tak musi zostac na korytarzu.czy u Was tez tak bylo,ze dzieci nie mogly wejsc??
friggia uspokoilas mnie z tym pierwszym spotkaniem z polozna.:-):-)
kurcze wpolczuje Ci naprawde,ale nie mozesz myslec,ze cos bedzie nie tak bo na pewno wszytsko bedzie dobrze.wkurza mnie to tutaj,ze oni sie tak malo przejmuja.no ale i tak na pewno bedzie dobrze i miejmy nadzieje ze bobas wyjdzie jak najszybciej.do kiedy rodzice zostaja??
u mnie dzis pada i w ogole nastroj mam taki jak pogoda...
pozdrawiam weekendowo:-)
Herbata a przysłali chyba trzy listy,jeden ze mam umowione spotkanie z w szpitalu z polozna wlasnie dopiero w listopadzie,no i ten w ktorym byla strona do umowienia sie na badanie przeziernosci.umowilam sie na poniedzialej na 8 rano.tylko dziwi mnie,ze przy badaniu nie moga byc dzieci do 15 roku zycia.przeciez to usg,wiec chyba nikomu nie szkodzi.a my musimy jechac z mala bo nie mamy jej z kim zostawic,no i ja chciałam zeby moj maz wszedl ze mna bo on mowi po dunsku,a ja nie,a tak musi zostac na korytarzu.czy u Was tez tak bylo,ze dzieci nie mogly wejsc??
friggia uspokoilas mnie z tym pierwszym spotkaniem z polozna.:-):-)
kurcze wpolczuje Ci naprawde,ale nie mozesz myslec,ze cos bedzie nie tak bo na pewno wszytsko bedzie dobrze.wkurza mnie to tutaj,ze oni sie tak malo przejmuja.no ale i tak na pewno bedzie dobrze i miejmy nadzieje ze bobas wyjdzie jak najszybciej.do kiedy rodzice zostaja??
u mnie dzis pada i w ogole nastroj mam taki jak pogoda...
pozdrawiam weekendowo:-)