Mamy w danii

[friggia1985]

LuliM Mysle, ze ze znieczuleniem nie powinno byc problemu, mi zaproponowali, musialam czekac ma anestezjologa, bo byl przy innym zabiegu, wiec z tym pewnie moze byc roznie. No ale pojawil sie dosc szybko, niestety u mnie znieczulenie wywolalo problemy i komplikacje, nie wiem kto zawinil, ale niewazne, wazne, ze dalej tu jestem.

 

[anansie]

friggia ja mialam znieczulenie jak rodzilam Noemi i raczej bylam zadowolona,jezeli mozna to tak ujac.nic mi sie nie dzialo.tylko pozniej mialam problemy jak poszlam na dlugi spacer to mnie wszystko bolalo od pasa w dol,ale po roku od porodu juz bylo ok.teraz jak Ty piszesz ze mialas problemy to ja tez bym sie zastanawialam i to mocno.czy tu proponuja kazdej kobiecie znieczulenie??

 

[anansie]

i oczywiscie tak jak napisalas niewazne kto zawinil,wazne ze Wy jestescie zdrowi

 

[friggia1985]

anansie Wydaje mi sie, ze oferuja kazdej kobiecie, tylko oczywiscie niektorym proponuja cos innego np. akupunkture, czy tez gaz. Mi od poczatku mowili, ze moze byc koniecznosc podania epiduralu no i tak tez bylo.

 

[Tusienka24]

Lulim Ja jestem bardzo zadowolona z porodu w Danii, z opieki i przede wszystkim z warunków, niebo a ziemia z porównaniem z warunkami w PL. A w pl też są kobiety które rodzą po 26 godz. i są również kobiety, które mają komplikacje przy porodzie to normalne tak się czasami zdarza i myślę, że nie ma co się martwić na zapas, głowka do góry będzie dobrze! A znieczulenie może dostać każda kobieta, no i przede wszystkim tu znieczulenia są za darmo. Ja znieczulenia akurta nie potrzebowałam, urodziłam w 5 godz od odejścia wód, a skurcze miałam jakieś 3 godz. więc wszystko zależy od kobiety, każdy poród jest inny.

 

[Echo]

Herbatko, gratuluję córeńki! Namęczyłaś się bidulko, ale zapewne warto było Wszystkiego najlepszego dla Was!


My wynajmujemy mieszkanie z firmy, nie jest to spółdzielnia, ale działają na podobnej zasadzie. Np. ostatnio sąsiedzi nas zalali, zadzwoniliśmy i bez problemu za darmo wymienili nam tapetę, odmalowali sypialnię. W spółdzielni było tak samo, bez problemu przychodzili do wszystkich usterek. Na pewno nie zdecydowałabym się na wynajem od osoby prywatnej, wiadomo, różnie można trafić...

Wszelkie metody znieczulenia są dostępne na życzenie dla każdej pacjentki. W stosownym czasie dostaje się na ten temat ulotkę od położnej, co prawda po duńsku, ale muszę przyznać, że te ulotki są wg mnie napisane wyjątkowo przystępnym językiem, nawet nie znając wszystkich słów można praktycznie wszystko zrozumieć.

Powiedzcie mi tylko, czy orientujecie się jak to jest z lewatywą? Wiem, że przed moim wymarzonym porodem w wodzie trzeba ją zrobić, a jak jest przy "normalnym" rodzeniu, kiedy wanna nie wchodzi w grę? Nigdy lewatywy nie miałam, ale w sumie chciałabym, jakoś się boję i krępuję na myśl o ewentualności zrobienia czegoś przy świadkach Można sobie zażyczyć?

Wczoraj mąż złożył łóżeczko i komodę dla córeńki Zrobił też kolorowe pranie, suszy się jeszcze. Cudne są te małe ubranka na suszarce Jeszcze jasne pranie, prasowanie i w sumie jesteśmy gotowi!

 

[anansie]

Tusienka ja w pl nie placilam za znieczulenie,moja lekarka przyszla do mnie jak juz bylam na porodowce i mi dala papiery do podpisania i sie zapytala czy chce.ja sie zgodzilam.chyba kiedys sie placilo,a teraz juz nie...
Echo fajnie,ze poruszylas temat lewatywy bo tez sie zastanawialam jak to tutaj jest,ja oczywiscie mialam przed porodemi jestem ciekawa czy tu bedzie tak samo,czy kazda kobieta ma?jak to jest dziewczyny???hahahah oczywiscie tez bym nie chciala zeby mi sie cos przytrafilo przy swiadkach:-)
ile osob tu jest przy porodzie??

a moj maluszek w brzuchu kopieeeee:-):-)

 

[friggia1985]

Echo, anansie Mnie po prostu zapytano, czy chce lewatywe, tez nigdy nie mialam robionej, wiec zdziwilo mnie, ze polozna przyniosla tylko mala buteleczke z plynem, pare sekund + pare minut na zadzialanie i po krzyku, jakos wyglad lewatywy kojarzyl mi sie inaczej (ala worek z dluuuga rurka ;-) ). Nic strasznego, a wlasciwie przez te 3 dni bylam juz tak "przejrzana" wzdluz i wszerz, ze juz nic mnie nie krepowalo ;-)

 

[anansie]

friggia mnie sie nikt nie pytal czy chce tylko zostalam poproszona do pokoju i wlasnie to byl wielki worek z dluga rurka hahahha:-)dodam ze nie bylo to przyjemne:-)no ale teraz tez bym chyba raczej wolala
jak Twoj maly mezczyzna??

 

[friggia1985]

anansie Spi na moim ramieniu, wydajac dziwne dzwieki ;-). Osiagam juz mistrzostwo w pisaniu na klawiaturze jedna reka ;-).
A jak Ty sie czujesz i jak tam malenstwo?