Hej dziewczyny!
Kurczak wyszedl, chociaz nie zle sie powygimnastykowalam przy tym... pensetka wyskubywalam resztki pior z udek!
Pol godziny pozniej, nadal nie bylam zadowolona i w koncu zdjelam skorki... Pieklam w moim nowym czerwonym naczyniu z przykrywka, w ziolach i cebulce... mniam, mniam
.
Jesli chodzi o @ to nadal nie ma, ale brzuch boli jak na nia... :-(. Raczej nic na to nie wskazuje, ze tym razem sie udalo. Za to dzis znow kupilam czasopisma dla przyszlych rodzicow
. Jak przebrne przez nie to z checia oddam dalej. 
Wracam do pracy... z odglosami wiertarki w tle (remont trwa)
Kurczak wyszedl, chociaz nie zle sie powygimnastykowalam przy tym... pensetka wyskubywalam resztki pior z udek!
Pol godziny pozniej, nadal nie bylam zadowolona i w koncu zdjelam skorki... Pieklam w moim nowym czerwonym naczyniu z przykrywka, w ziolach i cebulce... mniam, mniam
. Jesli chodzi o @ to nadal nie ma, ale brzuch boli jak na nia... :-(. Raczej nic na to nie wskazuje, ze tym razem sie udalo. Za to dzis znow kupilam czasopisma dla przyszlych rodzicow
. Jak przebrne przez nie to z checia oddam dalej. 
Wracam do pracy... z odglosami wiertarki w tle (remont trwa)








i dobrze bo procz pogody poprawia sie tez nastroj.Dzis zaliczylam juz prasowanie,bo znow stos sie nazbieral,teraz coreczka spi a ja mam chwile dla siebie.