Mamy z Austrii

[vixen89]

To długo trochę Ja byłam zadowolona, z tymże nie miałam problematycznej ciąży, jednak jak chciałam o coś spytać to na wszystko odpowiadała. Dla mnie na plus, że na każdej wizycie badała szyjkę i robiła usg, pierwszą ciążę prowadziłam u ginekologa Polaka i ani jeden raz szyjki nie sprawdził, usg tylko te przepisowe co do MKP się wpisuje, więc było niedosyt. Dr Dinhof skierowała mnie też na badania na obecność paciorkowce gdzie u poprzedniego lekarza musiałam się prosić o skierowanie i jeszcze zdziwiony, że skąd ja w ogóle wiem o takim badaniu...

 

[Agu1531]

Hej dziewczyny to ja się pochwale ze udalo nam się i jestem w 8tc [emoji4], w zwiazku z tym mam pytanie jak to jest z myciem okniem bo gdzieś mi sie rzucił w oczy artykuł ze jest to zabronione i pracodawca nie moze nam tego nakazać, a mój mimo ze wie o ciąży to praktycznie co tydzień mam je do mycia? Orientujecie się jak to prawnie wyglada ??

 

[karolask87]

Hmmm...
Mogłabyś złożyć wnuosek w Arbeitsinspektoracie, żeby sprawdzili czy Twoja sytuacja podlega pod to:

Mutterschutzgesetz, § 4

"(5) Werdende Mütter dürfen mit Arbeiten,
1.
bei denen sie sich häufig übermäßig strecken oder beugen oder bei denen sie häufig hocken oder sich gebückt halten müssen, sowie
2.
bei denen der Körper übermäßigen Erschütterungen oder
3.
bei denen die Dienstnehmerin sie besonders belästigenden Gerüchen oder besonderen psychischen Belastungen ausgesetzt ist,

nicht beschäftigt werden, wenn das Arbeitsinspektorat auf Antrag der Dienstnehmerin oder von Amts wegen entscheidet, daß diese Arbeiten für den Organismus der werdenden Mutter oder für das werdende Kind schädlich sind und im Fall der Z 3 dies auch von einem Gutachten eines Arbeitsinspektions- oder Amtsarztes bestätigt wird."

 

[Agu1531]

Właśnie znalazłam tą stone i jednak się okazuje się że to w De jednak obowiązuje.
A to nie jest tak że to pracodawca sklada wniosek do inspekcji po informacji o pracownicy w ciąży i oni to wtedy sprawdzają ? Tak zrozumiałam z tego co wyczytałam ale posiłkowałam się tlumaczem google tak więc może coś źle zrozumiałam.
Dziękuje za odpowiedź [emoji4]

Hmmm...
Mogłabyś złożyć wnuosek w Arbeitsinspektoracie, żeby sprawdzili czy Twoja sytuacja podlega pod to:

Mutterschutzgesetz, § 4

"(5) Werdende Mütter dürfen mit Arbeiten,
1.
bei denen sie sich häufig übermäßig strecken oder beugen oder bei denen sie häufig hocken oder sich gebückt halten müssen, sowie
2.
bei denen der Körper übermäßigen Erschütterungen oder
3.
bei denen die Dienstnehmerin sie besonders belästigenden Gerüchen oder besonderen psychischen Belastungen ausgesetzt ist,

nicht beschäftigt werden, wenn das Arbeitsinspektorat auf Antrag der Dienstnehmerin oder von Amts wegen entscheidet, daß diese Arbeiten für den Organismus der werdenden Mutter oder für das werdende Kind schädlich sind und im Fall der Z 3 dies auch von einem Gutachten eines Arbeitsinspektions- oder Amtsarztes bestätigt wird."

 

[Agu1531]

I jeszcze jedno pytanko jak pracodawca zlozy ten wniosek do inspekcji to kopie ja też powinnam dostać ???

Właśnie znalazłam tą stone i jednak się okazuje się że to w De jednak obowiązuje.
A to nie jest tak że to pracodawca sklada wniosek do inspekcji po informacji o pracownicy w ciąży i oni to wtedy sprawdzają ? Tak zrozumiałam z tego co wyczytałam ale posiłkowałam się tlumaczem google tak więc może coś źle zrozumiałam.
Dziękuje za odpowiedź [emoji4]

 

[karolask87]

Pracodawca do Inspekcji pracy zgłasza, że ma ciezarna, dane osobowe, stanowisko pracy, nazwa firmy, data porodu i pracy i tyle. Musi poinformowac dodatkowo jesli sa pewne wskazania i zostanie wezwany np do dokladniejszego opisu np. praca z niebezpiecznymi materialami, substancjami, promieniowaniem itd.
Ale musi przestrzegac Twoich praw, np do odpoczynku itd. Nie mozesz dzwigac regularnie ciezarow, w zaleznosci od tego w jakie to dzwiganie normy sa od 5 do 18kg, po 20tyg nie powinnas dluzej jak 4ry h na stojaco, nawet jak jest mozliwosc przerwy na klapniecie na tylku. To wszystko podchodzi w tym wypadku pod prace ciezka...ale w razie ewentualnego Freistellung i tak trzeba zezwolenie lekarza z urzedu albo Inspekcji pracy. Siedzacej pracy caly dzien tez nie mozesz miec, pracy przy cisnieniu, w pomieszczeniach dla palacych jesli sama nie palisz, pracy z uzycie nacisku nogi, na jakies maszyny czy cos. Wszystko jest w tym paragrafie dokladniej opisane
Mycie okien samo w sobie, takie normalne jak w domu nie jest jakos specjalnie zagrazajace zyciu, chyba ze na 10tym pietrze [emoji14]

 

[Agu1531]

Wiem wiem [emoji6][emoji39] do tej pory myje normalnie tylko później niezbyt dobrze się czuje [emoji849] a przede mną niestety okna na 3 pietrze i nie 3 czy 4 tylko około 10-iu , i duze wystawowe z drabiny[emoji21] no nic. Dziekuje pięknie za odpowiedź. [emoji8][emoji8][emoji8]
Zapewne jeszcze zawitam z pytaniami.

Pracodawca do Inspekcji pracy zgłasza, że ma ciezarna, dane osobowe, stanowisko pracy, nazwa firmy, data porodu i pracy i tyle. Musi poinformowac dodatkowo jesli sa pewne wskazania i zostanie wezwany np do dokladniejszego opisu np. praca z niebezpiecznymi materialami, substancjami, promieniowaniem itd.
Ale musi przestrzegac Twoich praw, np do odpoczynku itd. Nie mozesz dzwigac regularnie ciezarow, w zaleznosci od tego w jakie to dzwiganie normy sa od 5 do 18kg, po 20tyg nie powinnas dluzej jak 4ry h na stojaco, nawet jak jest mozliwosc przerwy na klapniecie na tylku. To wszystko podchodzi w tym wypadku pod prace ciezka...ale w razie ewentualnego Freistellung i tak trzeba zezwolenie lekarza z urzedu albo Inspekcji pracy. Siedzacej pracy caly dzien tez nie mozesz miec, pracy przy cisnieniu, w pomieszczeniach dla palacych jesli sama nie palisz, pracy z uzycie nacisku nogi, na jakies maszyny czy cos. Wszystko jest w tym paragrafie dokladniej opisane
Mycie okien samo w sobie, takie normalne jak w domu nie jest jakos specjalnie zagrazajace zyciu, chyba ze na 10tym pietrze [emoji14]

 

[gaba1988]

Cześć, cześć! Jestem tu nowa i zastanawiam się czy jest szansa poznać jakieś mamy, które są na macierzyńskim i mają trochę wolnego czasu, żeby się spotkać z maluszkami i pogadać? jesteśmy tutaj z moim 4 miesięcznym Jasiem zaledwie od miesiąca i jakoś nie potrafię się odnaleźć.. nie znam nikogo prócz tego małego szkraba i jego taty..
Pozdrawiam ciepło i czekam na wieści!

 

[gaba1988]

Zapomniałam dodać, że mieszkam w Wiedniu

 

[vixen89]

Hej Gaba! Witamy jeśli masz konto na facebooku, to polecam dołączyć do grupy „Matki Polki w Wiedniu”, bardzo duża społeczność polskich mam, myślę, że tam prędzej kogoś znajdziesz ja już niestety pracuję i moje „maluchy” trochę większe powodzenia!