Agaam- ja dostałam okres po 2 miesiącach od urodzenia Milenki a cieszyłam się jak głupia. Tylko uważaj bo można zajść w ciąże


.
Tynia i Wiki- ja miałam podobny stolik na starym mieszkaniu dość że ze ścierką non stop goniłam to niebezpieczne kanty są. Z resztą Ola leciała kilka razy na kant i musieliśmy ją łapać żeby nie robiła głowy
Olcia ja mialam leczony ząb w PL i założyli mi tymczasowo trutkę ale po 4 dniach od założenia dzwoniłam że będę zaraz obgryzać ściany z bólu i kazali przyjechać i wyciągnęli. Lekarz mówił mi wtedy że to trochę może boleć bo ząb się odtruwa ale bez przesady.
BYłam z OLą i Milenką dzisiaj na spotkaniu w szkole i okazało się że nie skończyli remontu klasy dla REception i Ola musi chodzić na part time do Nursery aż do stycznia. Pani dyrektor wytłumaczyła mi i pokazała klasę gdzie Ola będzie od stycznia.
Nursery - wprost cudowne dla OLi miała być rozmowa ze mną i Olą ale córeczka nas olała i poszła się bawić. Musiałam ja stamtąd wyciągac po dwóch godzinach. Najbardziej Oli podobał się kącik gdzie dzieci lepiły ludziki z ciastoliny i basen dla kaczuszek. Wiem że mimo że nie ma nikogo kto mówi po polsku moje dziecko będzie w dobrych rękach i szybko się zaklimatyzuje. A ja takie obawy miałam co do niej. I nawet jej nie przeszkadza że dzieci mówia innym językiem niż ona. Sama ich próbuje uczyć po polsku


i zaczynamy od poniedziałku o 13 Oli przygode ze szkołą- moje dziecko całe podekscytowane chodzi . Nawet obiad zmiotła w 20 min bo stwierdziła że już duża jest i nie musze jej pilnować. Az mi szczęka opadła. Myślałam że kolejna walka mnie z nia czeka o jedzenie a tu szok.
Milenka mi dopadła dzisiaj budyń widziała że jem i oczywiście musiałam się z nia podzielić- taka sama akcja jak Ola jadła grysik dwa dni temu bo sobie zażyczyła na wieczór Ola spróbowała a MIlenka dokończyła. A jak nie chciałam jej więcej dać to tak się darła jakby ja ktoś wrzatkiem oblał. Ale alergii ani widać