reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z Bradford

reklama
A co wy sie tu od sympatycznych wyzywacie:-D
Niunka- jak robisz zupe marchwiowa?
Kasia8118- ja tez mam nadzieje na aniolki jutro ale przy tej pogodzie to wszystko sie moze zdarzyc. Moj tez spi od 1:-)
Wlasnie otworzylam ostatni sloik rosolu szymona i zepsuty. Nie mam nic na obiad dla niego a nie wyjde, nie ma szans. Chyba bedzie jajecznica:-p
Sylwiam- a ty jaka zupe gotujesz? Brak mi pomyslow ja tylko rosol, pomidorowa i krupnik robie:-(
 
Mnie do wyjscia z domu zmusil szacowny malzonek :crazy: Zapomnial sobie wziac ciuchow do pracy, a jechal rowerem i nie za bardzo mu pasowalo paradowanie po firmie w obcislych, czarnych krotkich spodenkach. :-p

A ja mam dzis barszczyk czerwony, a na drugie pieczen schabowa z ziemniaczkami i surowka. Mlody tez zjadl barszczyk zmiksowany z burakami, ziemniakami, kurczakiem i natka pietruszki. Jak tak dalej bedzie jadl to bedzie z niego niezla kluseczka :-)
 
Sylwiam- no to mi pomoglas nie ma co;-)
Kasia8118- ja tez juz nie wyrabiam. Najgorsze jest to i nie wiem skad ta prawidlowosc ale z nudow strasznie dupsko rosnie. No bo przeciez chyba nie od kilku tostow, co?:zawstydzona/y::szok:
 
Ampar- a co ty zupy marchwiowej nie umiesz gotowac:confused:
Normanie gotujesz jak kazda inna tylko dojesz duzo marchwi i na koncu jak juz jest miekka to ja rozgniatasz.
Miammmmmmm. Palce lizac.
A pomidorowkie tez lubie
 
reklama
Hejka laski!!!!
Co zescie z pogoda zrobily:szok:
Nefretete gratuluje,bo juz pewnie po wszystkim:-)
Od poniedzialku wracam do pracy,co prawda tylko na 15 godzin w tygodniu,ale ciesze sie niesamowicie,bo chce do ludziiiiii!!!!!
Wy macie siebie tam w Bradford i mozecie sie spotykac,a ja sama jak palec:-(
Maksiorek ma juz 5 zebow,wychodza jak grzyby po deszczu:-D
 
Do góry