reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Bradford

reklama
noami jak Adaś miał 8 miesięcy to też z mężem zamieniliśmy się rolami. Miesiąc wczesniej zaczełam robić zapasy mleka. I najgorsze było to że byłam trochę zazdrosna po pewnym czasie jak Adaś budził się w nocy to nie wołał mama tylko tata:szok::szok:
 
Kasia8118, jeszcze co do tej przesyłki, to jak cię nie ma dostajesz to awizo- jak dziewczyny napisały, ale nie musisz się od razu wybierać na pocztę, bo możesz zaaranżować przez neta redelivery, podaję ci linka w razie czego: http://www.royalmail.com/portal/rm/eredelivery?catId=37000673&gear=authentication. Ja też często kupuję przez neta i zdarza się, że omijam listonosza, a najczęściej on mnie, bo zawsze rano przychodzi i puka zbyt cicho i ja nie słyszę i nie otwieram drzwi:wściekła/y:
4Muchy - no właśnie się tego obawiam, że mój kontakt z małą się osłabi i tata stanie sie tak naprawdę mamą...A mleko to już od miesiąca zbieram tak w razie czego, już niemal całą pułkę w zamrażalce zajęłam:-), no i przynajmniej się teraz przyda.
Sylwia pracowałam dla Bradford Council-u jako asystentka geodety, a teraz będę na stanowisku geodety. Już wtedy zazrabiałam nieco więcej od Daniela, więc teraz dużo bardziej opłaca mi się zamienić z nim rolami i pójść do roboty.
To spotykacie się w tym tygodniu dziewczyny? Chętnie bym się do was dołączyła i wyszła z domu...
 
Ostatnia edycja:
SiF - to mieliście fajnie z mężem, że podczas kiedy ty szłaś do pracy on się zajmował dzieckiem. Jeśli ja bym poszła nawet na pół etatu, to u nas się tak nie da, bo Daniel pracuje na jedną, ranną zmianę i wtedy musielibyśmy znaleźć opiekunkę, czego nie chcemy, więc wybraliśmy opcję na pełen etat i on rezygnuje z pracy. Trochę to dziwnie napisałam, ale mam nadzieję, że zrozumiale...
 
Ale się najadłam:szok::szok: Czekałam z obiadem na mojego szwagra ale on się nie pojawił:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Więc zjadłam wszystko sama:-D:-D:-D

Noami to gratuluję super pracy:-) Myślę, że jak ja bym miała super pracę to też bym wcześniej wróciła, ale że nie było szału to stałam się kurą domową:-p Ale to też mi odpowiada, do wszytskiego idzie się przyzwyczaic:-)

Doris do mnie też nic nie napisałaś:-p:wściekła/y:

K&F a co idzie w ruch??? Kije czy gołe klaty??:-D:-D:-D
 
A wiec tak:-)
K&F-Jak tam Fabian??chodzi juz???:-p:-p
SYLWIA-milo bylo sie dzisiaj z Toba spotkac:tak:A Marcelek taki fajny jest:-):-):-)

AMPAR-No to moze przelozmy na przyszly tydzien:tak:moze wlasnie wiecej dziewczyn sie uzbiera,chociaz bardzo chce przyjechac na ta twoja wioske i zobaczyc te urocze miejsce
 
reklama
Do góry