reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z FRANCJI!

nudności miałam wcześniej,teraz jakby mi lekko przeszły ,mam nadzieję że na zawsze,ale od nudności gorsza była zgaga,jejku tak mnie piekło że spać po nocach nie mogłam ale też już nieco przeszło,wyczaiłam że trzeba odstawić napoje gazowane,(zwłaszcza coca-cole którą normalnie nie lubię a w czasie ciąży zaczęłam uwielbiać),i słodycze( to się jakos samo odstawiło bo jakoś mimo że wcześniej czekolade uwielbiałam to teraz jakoś nie bardzo mi podchodzi) i zgaga przeszła,ale ile ja się z nią umęczyłam:)
 
reklama
acha noi na mięso nadal nie mogę patrzeć,jeśli chodzi o wędliny to trochę mi już przeszło i od czasu do czasu jakiś plasterek szynki uda mi się zjeść ale zapach smażonego lub pieczonego mnie odrzuca,a sklep mięsny omijam szerokim łukiem,co za smród ble ble ble:)
 
Więc ja przez pierwsze 3 miesiące byłam uczulona na wszystko,rozmaite zapachy mnie zabijały,jadłam tylko rosołek albo pomidorową,nic wiecej.Sklep,czy dział miesny działał na mnie podobnie jak i na Ciebie,fuj fuj fuj ble ble ble,wszystko wokół śmierdziało!!!!Po 3 miesiącach,odżyłam,zaczełam jeść normalniej,za to rosołek i pomidorowa zbrzydła mi do tego stopnia że do końca ciąży jak czułam te zupy to mnie odrzucało.
Co do zgagi to dopadła mnie przy końcu ciąży ,ojejku jaki ból to jest straszny,ja już bałam się jeść cokolwiek,piłam mleko,albo jadłam kiszonego ogórka,ale to pomagało tylko na chwilke.

A znacie już płeć dzidziusia??? Będziecie chcieli poznać czy wolicie niespodzianke?

Ja,od samego poczatku wiedziałam że będzie dziewczynka,i chociaż wszyscy dookoła mówili,że chłopiec,dlatego że ciąża bardzo mi służyła ;) ,ja byłam święcie przekonana że dziewczynka,i na usg położna tylko mnie utwierdziła ;>

pozdrówka
 
no pomidorowa to u mnie była 3 x w tygodniu ale mąż zaprotestował,wogóle pomidory jakoś uwielbiam,jadam po kilka dziennie,a do tego soczki pomidorowe i pomidory suszone i pomidory konserwowe,jakaś mania na pomidora:):):)zapach rosołu mnie odrzuca i nie mogę nawet łyżki przełknąć!

płci nie znamy,bo na ostatnim usg to było straszne maleństwo 28mm w 7 tyg,lekarz powiedział "trop petit" ale my się jakos tym nie przejęlismy,bo pewnie będzie rosło to nasze maleństwo później,

teraz mam usg sprawdzające wady rozwojowe dziecka w piatek 06.02 a wizyte u mojego gina 16.02 i też usg,mam bardzo fajnego lekarza,jestem nim zachwycona,francuz,starszy pan po 50stce (tak myślę) ale dowcipny i tak miły że przy nim niczego sie nie wstydzisz i o nic się nie boisz!
noi muszę iśc na badania krwi bo toxo nie przechodziłam,też w tym tygodniu to zrobię:)

a co do tej płci,to mamy podzielone zdanie z mężem,ja chcę wiedzieć a on nie,hihihi,pewnie chcę synka i nie chce wiedzieć że to córunia,a ja tam czuję że to mała kobitka będzie,ale któż to wie!!!
pozdrawiam
 
ja też byłam maniaczką pomidorów i zielonych ogórków,także sałatkami zajadałam się ile wlazło.
jak czujesz że to dziewczynka to tak będzie,matka zawsze to wie od samego poczatku.
a co do fasoleczki,to moja rosła pomału do 4-tego miesiąca a potem jak wystrzeliła to byłam w szoku hehehehhe
Ola urodziła sie 4kg i 52cm i rośnie sobie odpowiednio tak jak trzeba
takze nie przejmuj sie że dzidzia jest jeszcze petit petit,urośnie :):):):):):)
ehhh aż nabrałam ochoty na następne ;););););)
 
no ja po tych mdłościach i zgagach to narazie mam dośc początków ciąży,mam tylko nadzieję że teraz będzie juz coraz lepiej?najgorszy mój problem-nie mogę jeździć metrem-skąd u mnie choroba lokomocyjna?możliwe ze to skutek ciąży?
 
kiedy Ci przeszły objawy ciążowe?dużo Ci sie przytyło?ja się tego bardzo boję,narazie trzymam wagę sprzed ciąży,ale mam nadwagę,więc lepiej bym za duzo nie przytyła,moja siostra z córką przytyla 24 kg a z synem 25,a nawet po niej nie było widac aż tylu kilo na plusie ale.....ona jest szczupła i wysoka od zawsze a ja to taki krasnal:)
 
reklama
choroba lokomocyjna normalka ,ja do końca 3-go miesiaca 100 metrow autem nie byłam w stanie przejechac,a potem wszystko minelo,do Polski samolotem latałam bez problemow.
co do wagi to do konca na 100% nie wiem ile przytyłam ,bo ja jestem wrażliwa na punkcie swojej sylwetki i nie chciałam wpedzać sie w jakiś niepotrzebny dołek,przypuszczam ze kolo 25kg ale nie jest to sprawdzone ,wiec nie wiem.Wiesz w Anglii,zajmują sie toba położne ,przyjeżdżają do Ciebie raz na miesiąć ,mierzą ciśnienie i wielkość brzuszka,ale nie ważą.
Teraz jest już 3 mieś po porodzie od 3 tyg chodze na aerobik i zajadam zupki i sałatki,nie karmię piersią niestety,wiec mogę pozwolić sobie na zdrową dietę.
 
Do góry