hej!
Zacznę od siebie-wsio ze mną OK tam w środku
Badanie krótkie,ale nieprzyjemneeee, bleeeee - nie będę się rozpisywać bo nie ma po co
Dostałam leki na flaki i niby maja pomóc.Oby
Ogólnie moje przypuszczenia się potwierdziły-te wszystkie nudności mam na tle nerwowym.Dobrze wiedzieć.
U nas też ładnie,tzn. nie pada i słońca nie ma,ale duuuszno już 2gi dzień niemiłosiernie. Nie lubię takiej pogody,ale nie narzekam
pauletta-zaszalałaś.Ja bym żydziła wydać tyle siana na ciuchy,nawet dla małej,bo sobie to już bankowo;-) Taki ze mnie dusigrosz
Zdrówka Tobie!
anineczko-ja tam zawsze myślałam ze modyfikowane też ciężkostrawne (cyckowe w sumie najlepsze od zawsze;-))Ale nic to,dziś już mała dostanie rosołek i mleczko przed spaniem też.Dzięki za odp.
Po biegunce śladu nie ma.A wstała dziś o 5.30 i pierwsze słowo-bananika
Bidulka na leżąc jadła tak ją osłabiły te 2dni głodówki
Tu plaga jakaś z tą wirusówką
Wszyscy dookoła chorują więc i tak byśmy się nie uchowały.
Tichonek-mam nadzieję że Twój P jednak będzie miał ten urlop jak przystoi
Skąd wiesz,może Matti ząbkowanie dzielnie zniesie.Nie myśl na zapas;-)i spij smacznie,za mnie też ;-)
lubiczanko-droga moja-nie wyganiaj maluszka
Wiem że Ci ciężko,ale dziecię nie gotowe jeszcze widocznie..
;-)Wytrwałości!3mam kciuki!
larcia-ja już gratuluje domku!Też myśleliśmy swego czasu, ale ja jak moniadan - boje się uwiązać na tyyyle lat.
Na ciacha Cię wzięło mówisz..
sorki jeśli kogoś pominęłam,ale nie mam głowy ostatnio
Miłego weekendu!Pozdrawiam!
Zacznę od siebie-wsio ze mną OK tam w środku



Ogólnie moje przypuszczenia się potwierdziły-te wszystkie nudności mam na tle nerwowym.Dobrze wiedzieć.
U nas też ładnie,tzn. nie pada i słońca nie ma,ale duuuszno już 2gi dzień niemiłosiernie. Nie lubię takiej pogody,ale nie narzekam

pauletta-zaszalałaś.Ja bym żydziła wydać tyle siana na ciuchy,nawet dla małej,bo sobie to już bankowo;-) Taki ze mnie dusigrosz

anineczko-ja tam zawsze myślałam ze modyfikowane też ciężkostrawne (cyckowe w sumie najlepsze od zawsze;-))Ale nic to,dziś już mała dostanie rosołek i mleczko przed spaniem też.Dzięki za odp.

Po biegunce śladu nie ma.A wstała dziś o 5.30 i pierwsze słowo-bananika


Tu plaga jakaś z tą wirusówką

Tichonek-mam nadzieję że Twój P jednak będzie miał ten urlop jak przystoi

Skąd wiesz,może Matti ząbkowanie dzielnie zniesie.Nie myśl na zapas;-)i spij smacznie,za mnie też ;-)
lubiczanko-droga moja-nie wyganiaj maluszka


larcia-ja już gratuluje domku!Też myśleliśmy swego czasu, ale ja jak moniadan - boje się uwiązać na tyyyle lat.

Na ciacha Cię wzięło mówisz..

sorki jeśli kogoś pominęłam,ale nie mam głowy ostatnio

Miłego weekendu!Pozdrawiam!
Ostatnia edycja: