mamy z norwegii

[plonskasia]

ze ja fajna jestem?? :-)
dziekuje!! milo mi!! :-):-)

 

[plonskasia]

ana 3maj!! bo Nam wsparcie potrzebne!! BEDZIE!!!! JAKBY CO DO CZEGO!!

 

[ana79]

dziewczyny weszłam na wątek o hobby, i polecaja portał nasza klasa, tam możesz znależć znajomuch z podstawówki, czy innych szkół, ogólni śmiesznie , bo kupe lat nie widziałam ludzi, możesz pogadać na forum , ale jeden minus , serwery przeciążone i strsznie muli, to jest jak nałóg

 

[plonskasia]

ana no ale co z tym Twoim przyjazdem do Norwegii. dalej niechcesz? dobrze Ci tam tak samej w Polsce??

 

[tampeza]

hej dziewczynki
ana79 mam nadzieje ze wyniki beda dobre, moze to jakies przeziebienie? pogoda taka kijowa. u nas wczoraj padalo a w nocy chwycil mroz i tanczylam samochodem. po drodze do miasta mam sporo serpentyn i zastanawialam sie czy w ogole wracac samochodem
plonskasia fajne imiona, tez mi sie podobaja te z mitologii skandynawskiej. nasza ma na imie Mia, latwe do wymowienia w obu jezykach.

 

[plonskasia]

ok. sprawdzam..

 

[tampeza]

tez siedze w naszej klasie, ale przejscie strasznie powoli chodzi. spotkalam znajomych z podstawowki, z niektorymi nie mialam kontaktu 15 lat

 

[plonskasia]

hej tampeza! ja przez te opady sniegu wycieraczki sobie spierdzielilam..samochod na drugi dzien od mechanika odbieralam (wymiana opon, oleju), a pisalam ze sypalo jak wsciekle, a wycieraczki obawialam sie ze wlaczone, wiec wylåczylam i przy starcie (rozgrzewaniu) i w miedzy czasie odsniezaniu okazalo sie ze.. wycieraczki pod ciezarem ruszyly sie tylko troche, a teraz to tylko odglos ich chodzenia zostal..
zdrzazniona jestem bo calå extra kase co to w grudniu do wyplatki wydam pewnie na to cholerstwo!!!

 

[ana79]

dzięki tampeza, a co do przyjazdu do norwegii, to po świętach jadę , ale nie chce mi się, ta pogoda , siedzenie w domu. podziwiam te zieciaki, od urodzenia zahartowane , biegaja bez czapek , pada nie pada wylane maja na pogode , a my zmarźluch, chrychamy , smarkamy,wiem że muszę tam pojechac bo cezary będzie znał tata ze zdjęcia i kojarzył go z talefonem:-), ale tam nie mam nikogo znajomego , rodziny obok mieszkaja norwedzy, a języka nic, jedynie angol jako taki

 

[tampeza]

nie martw sie, angielski prawie kazdy tu zna i ciesza sie jak moga z kims porozmawiac po angielsku.

o cie florek, to ci sie nizle porobilo z wycieraczkami. pewnie spory koszt bedzie. ja co najmniej raz w roku jestem w PL i wtery robie serwis wozu itd. mam zaufanego mechanika i zawsze to taniej