reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

MAJECZKA KOCHAN CO TO SIE DZIEJE U WAS???och trzeba c hyba zrobic jakies odstarszanie tych zlych fluidow,Niech nasz Mrnisz zdrow sie trzyma,a lekarze,szoda gadac..........:no: :wściekła/y: najwazniejsze,ze sam wiesz najlepiej co robic i nie dajesz za wygrana,buzka dla was
 
reklama
maxin- ja nie wiem jak Wy to robicie, ze jestescie wciaz na czasie z forum. Ja wieczorkiem po wyczerpujacym i intensywnym dniu mysle o tym, aby sie zrelaksowac przed TV badz wskoczyc do lozeczka. Jednak staram sie jak moge :-) I czasem mimo ze sie nie odezwe slowkiem, to czytam posty :-) Mam nadal duzo zaleglych, ale gonie Was ;-) A co do Josha to rzeczywiscie jest fajny ;-) HEHE dzisiaj na przyklad otworzyl sobie pudeleczko wazeliny i wysmarowal nia cale wlosy- postwil je na wszystkie strony, kilka razy musialam myc mu glowe, bo strasznie tluste wlosy mial. Musial chyba tatusia podpatrzec jak zel na wlosy kladzie. Ciekawe co jeszcze wymysli :-)
 
Anya Josh robi identycznie jak Brian:laugh2:nasz synek juz pare razy tete nasladowal jak zeluje wlosy.Czasem to potrafi mi nawet jego zel przyniesc.Ostatnio tez podpatrzyl ze ja nosze opaske i znalazl ja i mi przyniosl zebym zalozyla:happy:
Slodkie sa takie rzeczy :-) a zarazem bardzo smieszne :-D


buziaczek1626 witaj na forum!:tak:moze jakies dziewczyny z Northampton sie znajda:-)bylam tam z dwa lata temu na zakupach a kiedys mieszkalam blisko Northampton w Daventry nawakacjach;-)zagladaj do nas czesciej i napisz cos o sobie:-)


Pozdrawiam i sle ciumaski!
 
Hej ja tez mieszkam w Anglii i jestem w 29 t.c. a mieszkam w Northampton, bede rodzic w Nhs szpitalu! czy ktoras z was bedzie rodzila lub juz urodzila tam jakies dzieciatko?!Jak tu wogule traktuja polki? jak narazie z midwife jest wszystko Ok nie moge narzekac...jestem pod stala kontrola i opieka:-p jesli ktoras z Was chce wiedziec jak mniej wiecej wyglada tutaj opieka niech napisze napewno pomoge jak tylko bede mogla:) pozdrawiam i czekam na odpowiedzi na moje pytani :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused:
 
witajcie, mam dzisiaj troszkę czasu, maż dopiero o 12 wraca, za 2,5 godzinki:sick: , został dzisiaj troszkę dłużej w pracy, trzeba budżet podreperowć, niestety:baffled:
A ja sama siedzę, Karolisia już dawno spi, dobrze, ze chociaz tutaj mam z kim pogadać:happy: , no i siostrę na gg, przynajmniej nie jest tak smutno:happy:

Zapomniałam się wam ostatnio pochwalić, ze byliśmy na basenie z małą i dzielnie to zniosła:-) , jest nieco strachliwą dziewczynką i ten hałas i ludzie troszeczkę ją przeraziły, ale szybko sie przyzwyczaiła i potem był płacz, że wychodzić z basenu trzeba:happy:


Mamy ostatnio małe zmartwienie z pracą mojego męża, pisałam kiedyś ze jest elektrykiem i nie moze znaleśc pracy w zawodzie, więc zrobił kurs, żeby móc pracować w UK i pojawił się nowy problem:eek: , a mianowicie, że nie ma doświadczenia tutaj w anglii:no: , w PL ma , ale wymagają stąd, a skąd ma wziąć:baffled: . To bez sensu, a w obecnej pracy bardzo dyskryminują Polaków, dlatego mój M chciałby zmienić. Czy znacie jakiś sposób żeby zdobyć to doświadczenie, może chocby charytatywnie, za darmo, ale gdzie:sick:

Przepraszam, że tak przynudzam, ale troszkę mnie to martwi, no nic będzie musiał się tam jeszcze pomęczyć:wściekła/y:


Buziaczek1626 witaj,ja nie rodziłam w Northampton:happy:

Maja33 dużo zdrówka dla Martusi, biedulka tak się musi męczyć:sick:

Nafnia fajnie, ze już decyzja podjęta, i nic sie nie martw, myśl pozytywnie:happy: , mnie też męczyły nocne wędrówki do ubikacji, no cóz trzeba to jakoś przezyc:happy:

Joanna Z super, że malutka nie zwymiotowała, oby tak dalej:happy:

Anya, Maggusia to naprawdę smieszne co te dzieciaczki wyprawiają:-D

Maxin dobrze, że Marcel się już odnalazł:-) , a swoją drogą to czasem Cię podziwiam, kiedy Ty na wszystko znajdujesz czas:happy:

Lecę dziewczyny, bo piszę juz tego posta 45 minut *
 
ojej urwało mi posta w połowie zdania i wysłało:-) , to chyba znak, że faktycznie trzeba kończyć:happy:

Miłych snów...:-)
 
Agnes wlasnie ja tez czekam na mojego z pracy zeby wrocil :-) i bardzo aktywna jestem dzis na forum jak widac hehe:laugh2:
Wiesz co jesli chodzi o doswiadczenia to twoj M musia;by chyba wybrac sie do jobcentre i popytac moj wlasnie tak robil sobie doswiadczenia i kurs choc mial papiery z pl przetlumaczone na angielski to wymagali zeby tutaj zrobic kurs i zebrac doswiadczenia i powiem ci ze latwiej mu o prace teraz:tak:
Mysle ze to byloby dobre rozwiazanie chyba ze dziewczyny maja lepsze pomysly:happy:

 
reklama
Do góry