witajcie przy porannej kawce ( albo raczej już popołudniowej
)
dzisiaj brzydka pogoda, deszcz pada, tak jakoś nie mikołajkowo, no ale nie narzekam
Karolinka dostanie prezent dopiero jak tatuś wróci z pracy, kupilismy jej taką farmę zwierząt, figurki i takie tam różne, mam nadzieję , że się jej spodoba
Mala-gorzatka każda z nas to przechodziła i co pewien czas przechodzi, niestety ta monotonia jest dobijająca, pamiętam jak Karolinka była taka malutka i ja całe popołudnia i wieczory spedzałam tylko z nią, bo M w pracy był do 22, wiem, że to dobijające i jeszcze taka pora roku, o 16 robi sie ciemno, ale pamiętaj , że to minie, to nie trwa wiecznie, moze jak rodzinka przyjedzie to nabierzesz troszkę sił, odpoczniesz przez święta i świat stanie się piękniejszy, a potem przyjdzie wiosna i zrobi się ciepło, nie martw sie, będzie dobrze, głowa do góry:-)
pozdrawiam
)dzisiaj brzydka pogoda, deszcz pada, tak jakoś nie mikołajkowo, no ale nie narzekam
Karolinka dostanie prezent dopiero jak tatuś wróci z pracy, kupilismy jej taką farmę zwierząt, figurki i takie tam różne, mam nadzieję , że się jej spodoba
Mala-gorzatka każda z nas to przechodziła i co pewien czas przechodzi, niestety ta monotonia jest dobijająca, pamiętam jak Karolinka była taka malutka i ja całe popołudnia i wieczory spedzałam tylko z nią, bo M w pracy był do 22, wiem, że to dobijające i jeszcze taka pora roku, o 16 robi sie ciemno, ale pamiętaj , że to minie, to nie trwa wiecznie, moze jak rodzinka przyjedzie to nabierzesz troszkę sił, odpoczniesz przez święta i świat stanie się piękniejszy, a potem przyjdzie wiosna i zrobi się ciepło, nie martw sie, będzie dobrze
, głowa do góry:-)pozdrawiam
wypadlam ostatnio wogole z rytmu bb,niewiem jakis kryzys przechodze czy co,jak kiedy zagladalm codziennie tak terz udaje mi sie tylko przeczytac ,a na odpisanie juz czasu brak,potem zapominam co chcialm odpisac kazdej
zaskajuje mnie jak wszytsko powtarza,choc wiecj mowi po angielsku boim sie aby nie mieszala jezykow i mowilam np "mami daj mi Juice"
:-( a jutro o 5 musze ja zrywac bo jedziemy do Londynu w sprawie paszportu. 
hmm:
...A tu zerowy klimat swiat i wogole bleee...Brakuje mi nawet tego,ze moja maminka zawsze wpada w zly nastroj przed sama wigilia bo sie bidulka narobi,nagotuje a my sie zawsze spozniamy;-)I krzyczy straaasznie
Zasypia juz nie o 19 jak do niedawna ale ok 20-21 ale budzi sie ciagle ok 6-7
Witam z wczesniusienka kawusia
