Joasiu ja tez o tym myslalam wielokrotnie trudna decyzja zdecydowac sie na drugie dzieciatko wiem...ale ja teraz postanowilam ,ze hcce sie rozwijac czegos droobic nie chce juz siedziecw domu...fakt prace jest mi trudno znalesc ,ale mam cos jakis czas jakas no i staram sie praciowac w domu w moim zawodzie...teraz chce cos otworzyc i lece znow na szkolenie do polski ,bio chce byc instruktorem w moim zawodzie wiec nie moglabym akurat teraz pozwolic sobie na drugie dzieciatko.Po za tym ja uwazam ze 2-3 latka roznicy to fajnie ,ale jak bede miala pozniej drugie jak moj synek bedzie mial z 10 lat to i tez bedzie fajnie ,bo pojedzie do sklepu pomoze mi przyniesie pampersy itd...
No i mysle ,ze z jednym jest latwiej jak sie nie ma tu nikogo babci,cioci czy kogos do przypilnowania dziecka...
Ja akurat tu nikogo nie mam dlatego jak narazie tez sie nie decyduje musze czegos sie dorobic,urzadzic mieszkanko i go wykupic...
Mysle ,ze ty sama musisz zdecydowac czy teraz jest czas :-) przemyslec za i przeciw,pomyslec co masz jeszcze do zrobienia i jak to bedzie...:-)
Zycze powodzenia i napewno znajdziesz rozwiazanie!