bzyczek, nieźle... niedawno do Ediego przyleciała moja znajoma-technik dentystyczny. Wyobraźcie sobie, że powiedziała mi, że jeśli nie trafisz na naprawdę ludzkiego dentystę, to w zasadzie nigdy nie będziesz miała zrobionych zębów. Praktyka wygląda tak, że jeśli dentysta ma wyczyscic zęba i założyć plombę, to ta plomba prawie zawsze jest z tzw 'dziurką'. Żeby ząb dalej sie lekko psuł. I zazwyczaj od dentysty usłyszysz, że 'nic się nie powinno dziać, ALE jeśli by coś, to przyjdź'. Bo on wie, że na pewno coś się będzie z tym zębem działo. A wszystko po to, żeby KLIENT wrócił. Nie 'pacjent', a właśnie 'klient'. Nawet jeśli idziesz zrobić zęby 'panstwowo'. No, ja się przeraziłam jak tego słuchałam ale widzę że to praktyka dość częsta...

A mój Grzdyl śpi cały czas-budzi sie tylko na jedzenie... Jak noworodek...

To pewnie przez tą szczepionkę-po poprzedniej tez tak mial
Doveinred,przepraszam raz jeszcze
Dziewczyny, powiedzcie mi jeszcze jak wygląda sprawa z rozszerzaniem diety?

W magicznym internecie na 1 stronie czytam, że jak skończy dziecko 3 miesiąc, to mam mu dawć np jablko, a na drugiej, że jak skonczy 4.

Niby dzieci karmione 'modyfikowanie' powinny mieć dietę rozszerzaną o miesiąc wcześniej, niż 'naturalne'. Ale już się pogubiłam i nie wiem nic...
