reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

🌼🌸Marcowe kreski 🌸🌼 wiosenne kwiaty rozkwitają, a nasze testy dwie kreseczki dają

Hejka 💕
Też poroniłam w zeszłym miesiącu - dokładnie 17 lutego (ciąża biochemiczna , 5 tydzień). Krwawiłam 3 dni - pierwsze dwa dni mocno a trzeci dzień już bardzo mało . Żadnego bólu nie czułam. W sumie dzień przed już czułam że coś jest nie tak bo testy były mniej wyraźne. Mieszkam w UK I tutaj nie można tak sobie iść na betę .. a ciąży nie uznają do 12 tygodnia więc nawet nie ma mowy o progesteronach itp. 😞 wychodzą z przekonania że jeśli zarodek jest silny to przetrwa. Poszłam do polskiego ginekologa po 2 tygodniach i powiedział że pięknie się sama oczyściłam i nie potrzeba skierowania do szpitala . Po trzech tygodniach znowu miałam owulację ale tak czy siak czekam na okres zanim znowu spróbujemy . Powinnam dostać za jakieś 9 dni (o ile nic się nie poprzestawiało po poronieniu).
To było też moje pierwsze dzieciątko , planowane . Cały czas boli serce ale od tego momentu zaczęłam czytać posty na forum i jestem w szoku ilu kobiet dotyka poronienie . Trzymaj się cieplutko. 💕 tylko kolejna , szczęśliwa ciąża jest w stanie ukoić ten ból . ❤️‍🩹 ale trzeba myśleć pozytywnie i wierzyć , że kolejny raz się uda .
Dodam jeszcze że lekarz mówił że nie trzeba czekać jeśli samoistnie się oczyścisz , bez łyżeczkowania . Opieprzył mnie że mam myśleć pozytywnie i że na pewno za 3 miesiące wrócę w ciąży . Na początku dziwne to się wydało bo człowiek oczekiwał współczucia …ale chyba potrzebowałam takiego kopa bo zaczęłam bardziej pozytywnie myśleć .
 
reklama
Dziekuje dziewczyny,

Olka wspolczuje bardzo, sciskam. Kiedys sloneczko sie do nas usmiechnie.

Ja tez mieszkam w Irlandii i tutaj tez ciaze sie uznaje dopiero po 12 tygodniach. Boli, ludzie w pracy pytaja mi sie jak po weekendzie a ja wybucham placzem. Ale wole byc tutaj niz w lozku. Jeszcze wczoraj swietowalismy Dzien Mamy. Tak jak mowisz, musimy myslec pozytywnie. Nie ja pierwsza i nie ja ostatnia, no ale wiadomo bol jest.
 
Dodam jeszcze że lekarz mówił że nie trzeba czekać jeśli samoistnie się oczyścisz , bez łyżeczkowania . Opieprzył mnie że mam myśleć pozytywnie i że na pewno za 3 miesiące wrócę w ciąży . Na początku dziwne to się wydało bo człowiek oczekiwał współczucia …ale chyba potrzebowałam takiego kopa bo zaczęłam bardziej pozytywnie myśleć .

Kazal Wam sie od razu starac ? ja mam wizyte 24 marca i zobacze co mi powie. Nie poddajemy sie .
 
Hej, a czy któraś z Was spotkała się z tym, że antybiotyk mógł jakoś zablokować okres? Czytałam ulotkę Unidoxu, nie ma tam ani słowa o tym.
Mam wrażenie, że brzuch mi zaraz pęknie, takie uczucie pełności w dole, a zamiast okresu mam jakiś śluz z nitkami krwi i ciut ciut krwi, bez żadnych skrzepów. Czuję taki denerwujące uczucie pełności w dole brzucha i rozpierania. :oops:
 
Dziewczyny, witam ponownie.

Niestety poronilam.
Wczoraj zaczelo sie lekkim krwawieniem i dzisiaj juz bardzo duzo krwi i skrzepy. Boli. i fizycznie i psychicznie. To moje pierwsze poronienie.

Mam pytanie- czy musze isc od razu do Ginekologa w takiej sytuacji czy moze np. poczekac do 24 marca jak mialam ustalone usg wczesniej?
po jakim czasie mozna sie starac ponownie? tak mysle, ze moze pod koniec maja zaczne znowu bo w maju mam zaplanowany urlop.

Przytulam mocno! 🫂
 
Dziewczyny, witam ponownie.

Niestety poronilam.
Wczoraj zaczelo sie lekkim krwawieniem i dzisiaj juz bardzo duzo krwi i skrzepy. Boli. i fizycznie i psychicznie. To moje pierwsze poronienie.

Mam pytanie- czy musze isc od razu do Ginekologa w takiej sytuacji czy moze np. poczekac do 24 marca jak mialam ustalone usg wczesniej?
po jakim czasie mozna sie starac ponownie? tak mysle, ze moze pod koniec maja zaczne znowu bo w maju mam zaplanowany urlop.
Bardzo współczuję. 🥺
 
Hej, a czy któraś z Was spotkała się z tym, że antybiotyk mógł jakoś zablokować okres? Czytałam ulotkę Unidoxu, nie ma tam ani słowa o tym.
Mam wrażenie, że brzuch mi zaraz pęknie, takie uczucie pełności w dole, a zamiast okresu mam jakiś śluz z nitkami krwi i ciut ciut krwi, bez żadnych skrzepów. Czuję taki denerwujące uczucie pełności w dole brzucha i rozpierania. :oops:
antybiotyk ma duży wpływ na organizm, a co za tym idzie na owulacje i menstruacje również może mieć wpływ, wiec mysle, ze to normalne, ze masz trochę inne odczucia niż zazwyczaj. Ja po unidoxie tez miałam mega dziwny okres, ale u mnie tez była w tym cyklu robiona biopsja macicy, wiec nie wiem, który objaw od którego działania był 😅 na spokojnie, jutro pewnie z Ciebie tryśnie!
 
antybiotyk ma duży wpływ na organizm, a co za tym idzie na owulacje i menstruacje również może mieć wpływ, wiec mysle, ze to normalne, ze masz trochę inne odczucia niż zazwyczaj. Ja po unidoxie tez miałam mega dziwny okres, ale u mnie tez była w tym cyklu robiona biopsja macicy, wiec nie wiem, który objaw od którego działania był 😅 na spokojnie, jutro pewnie z Ciebie tryśnie!
No to czekam dalej, ale jak już okręci się zawór, to chyba mnie czeka potop szwedzki. 😅
Dzięki <3
 
reklama
Kazal Wam sie od razu starac ? ja mam wizyte 24 marca i zobacze co mi powie. Nie poddajemy sie .
Powiedział że można od razu i nie trzeba czekać . Ale my tak czy siak planujemy ze dwa cykle odczekać bo jednak psychika musi też się trochę naprawić .. wiem że kolejny pozytywny test bedzie bardziej strachem i zamartwianiem aby było ok, niż radością tak wielka , jaką doświadczyłam w lutym .. będzie strach się cieszyć.
 
Do góry