Wasze przynajmniej o 7 wstają, moja codziennie 6-6:30 a w tym tygodniu pobiła dama siebie, bo we środę wstała o 5:30, wczoraj 6, dzisiaj 5:40


No ale też chodziła wcześniej spać, bo jak nie robiła drzemki od 13 to wieczorem była padnięta i we wtóre po szczepieniu była to zasnela już o 17:45 na noc

wczoraj 18:30 spała, dziś tak samo śpi od 18:30 bo od 13:30 nie robiła drzemki

znów jutro wstanie o 6, jak nie wcześniej
Ja mam ten sam problem, tzn u nas jest tak, że mała normalnie oddycha, nic jej nie cieknie z nosa, ale jak karmie ją piersią to starsznie charczy jej w nosie/gardle... I to tak od tygodnia. Codziennie 3 razy psikam jej solą morską w spray i aspiratorem wyciągam ten katarek, który jest w środku i też to takie wodniste, przezroczyste. I nie wiem jak to "wyleczyć".