reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Takie pytanie z innej beczki, raczej do tych mamusiek, w pierwszej ciąży 😉
Ubranka kupujecie wszystkie nowe czy też używane? Część z was pewnie dostanie po rodzinie. Ja nie mam niestety nikogo od kogo mogłabym cokolwiek dostać. Część na pewno kupie nowych ale też i używane. Zwłaszcza na początku jak te ubranka będziemy bardzo często zmieniać.
 
reklama
Takie pytanie z innej beczki, raczej do tych mamusiek, w pierwszej ciąży 😉
Ubranka kupujecie wszystkie nowe czy też używane? Część z was pewnie dostanie po rodzinie. Ja nie mam niestety nikogo od kogo mogłabym cokolwiek dostać. Część na pewno kupie nowych ale też i używane. Zwłaszcza na początku jak te ubranka będziemy bardzo często zmieniać.
Ja nie w pierwszej ciąży ale jak mogę doradzić - nie kupuj dużo! Pamietam przy pierwszym jak oszalałam. Jeszcze znajomy męża miał firmę z ubrankami dla niemowlaków. Coś mnie opętało. Później nowe sprzedawałam albo rozdawałam.

Dzisiaj miałam poznać płeć dziecka i co? Nie poznam 😭 dzwonili bo pożar mieli 😱 coś się zapaliło. ale załatwili mi gdzie indziej w tej samej cenie mimo iż tam drożej. Chociaż tyle. Dopiero w poniedziałek. Jakoś wytrzymam. Bardzo się zdenerwowałam ale przecież nie ich wina. Siła wyższa. Dobrze Ze nie pojechałam. I w sumie nie zostawili mnie ot tak tylko sami od siebie załatwili najszybciej jak się da. Ale nerwa miałam. Jak zwykle niepotrzebnego. No ale chciałam już wiedzieć. Zwłaszcza ze w weekend mąż ma urodziny i byśmy podwójnie świętowali 😂 tak tak ja herbatą.
 
Ja będę miała sporo po rodzinie. Na osiedlu mam zagłębie dzieci - co chwila ktoś sprzedaje ubranka.
Zapewne coś kupię nowego. Babcia pewnie tez tak będzie szukać. Ale rozsądnie z ilościami, bo potem właśnie widzę sprzedaż nowych, czasem nawet z metką. Poszukaj grup mamowych w swojej okolicy na FB - może być dobre źródło ciuszków. W internecie babeczki sprzedają całymi paczkami ciuszki.
 
Takie pytanie z innej beczki, raczej do tych mamusiek, w pierwszej ciąży 😉
Ubranka kupujecie wszystkie nowe czy też używane? Część z was pewnie dostanie po rodzinie. Ja nie mam niestety nikogo od kogo mogłabym cokolwiek dostać. Część na pewno kupie nowych ale też i używane. Zwłaszcza na początku jak te ubranka będziemy bardzo często zmieniać.
Po rodzinie nie dostanę bo dziewczynki same się rodziły, no chyba że się zmieni 🤣 raczej będę kupować używane, dziecko tak szybko rośnie, i co chwilę trzeba mieć inny rozmiar. Na vinted jest milion rzeczy dla dzieci takich pięknych już wypranych z chemii i o połowę tańsze niż w sklepach.
 
Powiem Wam coś :>
Kocham Święta Bożego Narodzenia, z resztą jesień tez...
Siedzę i oglądam ozdoby świąteczne 🙊🙉🙈 😂😂😂
Piszecie tak o tych świętach... I tak mi się zachcialo barszczyku czerwonego z krokietami 😂😂🤣🤣🤣
 

Załączniki

  • IMG_20200918_131515.jpg
    IMG_20200918_131515.jpg
    1,3 MB · Wyświetleń: 38
E wątpię, ja nie wiem jeszcze czego się spodziewać, moja siostra w 1 ciązy ruchy czula juz z końcem 15 tyg. ,a w 2 ciązy dopieor w 20tym. Ale to ponoć bardziej jak motyle w brzuchu, a nie uczucie bólu,
Może się wypowiedzą dziewczyny co urodzily? Jakie to uczucie?
ale te moje bóle mnie oczywiście stresują, oby to jelita, ale i tak się boję.
Tak to takie motyle albo przelewanie z jednej na drugą stronę 😊takie trochę to śmieszne ale mi tak pamiętam lekarz mówił przy pierwszej 😁
 
Takie pytanie z innej beczki, raczej do tych mamusiek, w pierwszej ciąży 😉
Ubranka kupujecie wszystkie nowe czy też używane? Część z was pewnie dostanie po rodzinie. Ja nie mam niestety nikogo od kogo mogłabym cokolwiek dostać. Część na pewno kupie nowych ale też i używane. Zwłaszcza na początku jak te ubranka będziemy bardzo często zmieniać.
Może to śmieszne, ale my już kupiliśmy dwie paki ubranek 😀. Właśnie na grupie na FB. Ubranka są na 0-6miesiecy dla chłopca ale kolory neutralne. Kupiliśmy też fotelik dla maluszka, a resztę wyprawki pewnie dostaniemy od rodzinki po innych maluchach.
 
reklama
Napisze jak u mnie to teraz wyglądało.
Odciągałam pokarm normalnie, jak przy karmieniu piersią, co 3 godziny, po tym czasie piersi zaczynają boleć i maks 4 godziny. Z laktatora trafiał do butelek i do lodówki. W lodówce miałam świeży zapas 2-4 butelek.
1/2 dziennie, czasami raz na 2 dni udało się odciągnąć do woreczka (180ml). Z obu piersi maksymalnie Odciągałam do 350 ml na raz (po 5-6 h nieodciągania, bo tak się zdarzyła) , zazwyczaj ok 200, więc na woreczek się nazbierało. Na początku miałam woreczki po 100ml. Takie akurat mąż kupił w aptece. I w sumie n a początek, gdy mleka było mnie to ok.
Nie uzupełniałam woreczka pokarmem z następnego odciągnięcia. Tylko Raz odciagnęłam i do zamrażarki. Jeszcze opisywałam dokładną datę, z jakiego dnia był pokarm i układałam po kolei. To ważne, bo wyciągając zaczynasz od najstarszych. Pokarm ma z czasem inny skład i dziecku może już nie podejść smak. Tak było u nas, jak zawieruszyły się woreczki z siara, hihi. Poza tym przy maksymalnej mocy zmywarki możesz przechowywać do 6 miesięcy. W lodówce chyba 2 dni, nie pamiętam. Te info znajdziesz w instrukcji woreczków.
Z zamrażarki wyciągałam i dawałam do lodówki i czekałam 1-2 dni jak się rozmrozi.
Jest trochę zachodu, bo musisz wiadomo myć każdorazowo laktator, butelki, pilnować zapasu w lodówce! itd.
Mleko z lodówki podgrzewałam w podgrzewaczu na ok 40 stopni. W nocy w ruch szedł czajnik, ale nie wrzątek i kąpiel wodna, np w miseczce, bo szybciej podgrzało niż w podgrzewaczu. Nie podgrzewałam w mikrofali, bo mleko traci składniki odżywcze...
Teraz jak leci mleko modyfikowane, to albo podgrzewam wodę w podgrzewaczu albo w mikrofali i dopiero sypie mleko z puszki.
Na wyjścia, typu spacer, podgrzewałam mleko na cieplejsze lub bardzo ciepłe i do dwóch pieluch tetrowych czy flanelowych i do torby. Trzymało ciepło. Możesz też do termosiku. Sama na wyczucie wszystko sobie rozplanujesz, czas wyjścia, jak ciepłe.
Na uroczystości, jak masz możliwość podgrzać mleko w kąpieli wodnej, to pakujesz mleko z lodówki do torby, jak nie to tak jak na spacer albo prosto z laktatora. Ja np na chrzciny u rodziny brałam laktator, z nim do samochodu, odciągnęłam i dałam małej. Laktator też wzięłam ze sobą, żeby opróżniać piersi. Impreza wiadomo trwa więcej niż 3 godziny.
W domu wyhchodziłam do łazienki, tylko tam mogłam się schować przed gośćmi. Poza tym na wyjazdy poza miasto mamy podgrzewacz samochodowy, ale nie korzystałam, nie wyjeżaliśmy.
Jak sobie coś przypomnę to napiszę, jak masz pytania to śmiało pytaj. :-) :)
Pomalutku i wszystko do ogarnięcia.
Ja jeszcze miałam zapas wkładek do biustonosza, bo mleko samo przeciekało niestety, w nocy też musiałam zakładać biustonosz, żeby się nie obudzić w mokrej koszuli. :-D







U mnie ten sam problem. Lekarz twierdzi, że łożysko, blizna, wszystko jest ok a od 2,5 miesiąca takie plamienia/krwawienia że śluzem, mam wkładki.
Jedynie co zauważyłam, że kolor się zmienił z czerwonego na żółty przy powrocie to dawki duphaston 2x1. Przy 1x1 było już krwawienie i na czerwono. Nie wiem, może to przypadek.
Przypomniałaś mi o tych mokrych biustonoszach😂 też wiecznie wkładki wymieniałam bo mogłam wyrzynać 🤦zwłaszcza jak był nawał
 
Do góry