od 5 ms i bbox załapał odrazu a z doidy no cóż

wylewa mu się ale nadal ćwiczymy czasem też się zachłyśnie

więc to nie jest takie idealne picie i trzeba mieć cierpliwość bo zalanych kilka bodziaki było.
z doidy on trzyma łapkami ja tylko do podtrzymuje żeby naraz za dużo nie wypił a naprawdę 2 łyżki stołowe na początku wlewałam.
i to nie jest tak że wypije nie wiadomo ile zaczęliśmy od łyżeczek teraz jest czasem 10-20 ml
a z bbox to potrafi wciągnąć i 50 ml
Ps teściowa jak na złość kupiła mu niekapka powiedziałam że nie będziemy tego używać i nawet od niej nie wzięłam

całe wakacje mam święty spokój zero telefonów