reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

reklama
Jakiś dziwny :) w ciąży tak naprawdę można jeść wszystko, tak samo karmiąc. Wiadomo odpada alkohol. Ja jadłam i w 1. U teraz surowego tatara, bo mialam ochotę:) wyniki krwi ok, dzieci zdrowe
Nie jest dziwny. Niejedzenie surowego mięsa, to jedno z pierwszy zaleceń ciążowych obok alkoholu. Każdy zrobi co uważa za słuszne, ale nie namawiaj proszę do tej kwestii, pisząc w ten sposób. Skoro Tobie i przede wszystkim dziecku nic nie było, to tylko się cieszyć, że nie trafiłaś na bakterie Listerii lub nie nabawiłaś się toksoplazmozy. Obie przypadłości są ogromnie szkodliwe nie dla Ciebie - ale właśnie dla rozwijającego dziecka. Trochę mniej ignoranctwa w dawaniu innym swoich "złotych" rad, lekarze mają jednak większa wiedzę w tym temacie.
 
Jakiś dziwny :) w ciąży tak naprawdę można jeść wszystko, tak samo karmiąc. Wiadomo odpada alkohol. Ja jadłam i w 1. U teraz surowego tatara, bo mialam ochotę:) wyniki krwi ok, dzieci zdrowe
Zjesz 100 razy tatara a za 101 dostaniesz toxo i skończą się Twoje harce. Myślę że lekarz nie mówi sobie tego na co ma aktualnie ochotę i pacjentce po mnie nie zakazał jeść makaronu tylko ma do tego jakieś podstawy. Jeżeli Twój pozwala Ci jest surowe mięso a Ty je jesz to gratuluje lekarza i Twojej odpowiedzialności
 
Mój lekarz też zabronił jeść surowego mięsa więc tego się trzymam. O wędzonych nie słyszałam, wczoraj się naczytałam na necie sprzecznych informacji odnośnie wędzonej makreli dlatego zapytałam Was🙈 ostatecznie nie jadłam bo się stresuje, że jednak zaszkodze i wolę jednak dmuchać na zimne
 
Cieszyłam się, że jesień nadeszła a ja bez przeziębienia a tu mnie dopadło i trzeci dzień nosem ciągam, spać nie mogę bo nos zatkany. Mąż mi kupił ten *spam* ale nie wiem jak wy go pijecie...ja to szykuje coś do popicia i zagryzienia bo jak mi się odbije ten smak tego czosnku to czuję, że zwracam 🤮🤪
 
Miałam dziś badanie krzywej cukrowej, bo glukoza na czczo w poprzednich badaniach wyszła mi 98. Masakra.. Bardzo musiałam się starać żeby tego nie zwymiotować.. Do teraz czuję ten posmak i boli mnie głowa, a piłam ta cytrynową, niby lepsza w smaku.. Dziewczyny czy też któraś z Was miała glukoze na czczo powyżej normy a później mimo tego przy badaniu krzywej wyszło Wam ok? Trochę się martwię że będę miała ta cukrzycę ciążowa.
Już pewnie dawno masz wyniki, ale dopiero dokopałam się to tej wiadomości 🙃 ja miałam wysoki cukier- 104 - i zlecili mi krzywa cukrową w 8 tygodniu. Krzywa wyszło dobrze, niedawno znowu robiłam glukoze na czczo i wyszła już w normie, 90. Ale samo mi się tak stało, że zupełnie odrzuciło mnie od słodyczy, jedyne co słodkie Ci jem to owoce, jakieś ciastko to może raz w tygodniu. Jak Twoje wyniki?
 
reklama
Myślę, że akurat wędliny sklepowe są bezpieczne pod względem toxo itd może bardziej tam ta chemia zawarta w nich szkodzić a samodzielnie przygotowując to też trzeba uważać tak jak mówią żeby do surowych mięs używać oddzielnej deski itd więc trzeba po prostu rozsądnie. Wiadomo, że nie kupować tych wędlin typu polędwica łososiowa itd :)
 
Do góry