reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

Też mnie przeraża zima, zwłaszcza że nie wiem czy moja zimowa kurtka da radę. Jesienna kurtką już ledwo zapinam.

Z drugiej strony myślę byle do lutego i czas zleci i zaraz wiosna będzie. Akurat maluchy nasze fajnie podrosną na ładna pogodę letnią ciepłą i będzie można dość szybko chodzić na spacerki.

Ja akurat, mam taką sytuację że będę miała cc, od lekarzy będzie zależało kiedy to przeprowadzą, mam nadzieję ze do stycznia dotrzymam i będzie okej.
Ja to bym się bała CC, poród SN boli ale tutaj masz wszystko świadomie zaplanowane, masz wieczór i wiesz, że następnego dnia rano będzie cięcie o tej i o tej 😑 ja to bym nie zasnęła
 
reklama
Tak ? Uh to troszkę mnie uspokoiłaś.
Jeszcze ostatnio jak powiedziałam że wydaje mi się że nie czuje ruchów to mi lekarka dopowiedziała że między 17 a 20 tyg powinnam delikatne czuć I mam zwracać na to uwagę, zaś moja ginekolog mówiła ze zdarza że dziewczyny czują w 24tyg dopiero, zwłaszcza że to moja 1wsza ciąża. No i też być może nie zdaje sobie sprawy ze to co tam mi się dzieje to to są te ruchy. Ale jak czuwam nad tym to niiic. No nic dam jej jeszcze chwilę :)
No to nie masz się czym przejmować zwłaszcza że pierwsza ciąża. To ruchy są później wyczuwalne, zależy jeszcze na której ścianie macicy jest łożysko. Ja w pierwszej ciąży ok 21-22tc zaczęłam czuć ruchy teraz szybciej bo to druga ciąża i 8 mies od pierwszego porodu.
 
Hej dziewczyny,
Mój maluszek na prenatalnych w 19+1 ważył 300gr i lekarz mój mówił, że okej. Moje dziaci rodzą się bliżej 4kg (pomiędzy 3600, a 3900 cała trójka była), więc to norma jak patrzę po pomiarach starszaków w ciąży. Każde dziecko od połowy ciąży już rośnie swoim tempem. Moje to najwięcej przybierały w ostatnich tygodniach bo nawet 1kg w ciągu 4 tygodni.

Ja też cały czas rozmyślam o zimowym okryciu 🙈 mam taką jedną korektę zimowa w rozm 36 i jak rodziłam początkiem maja to mi wysrmtarczyla tzn brzuch się mieścił do końca zimy, ale teraz sie obawiam. Choć w tym roku w lutym mieliśmy temperatury na wiosenne ciuchy, za to w marcu było chłodno i deszczowo. Nie wiadomo czym nas zaskoczy tegoroczna zima 🤷‍♀️

Ja od zuwam ruchy już systematycznie, ale łożysko mam z tyłu no i to 4 dziecko więc pewnie mięśnie już nie te same co w 1-2 ciąży. Synek leży póki co pośladkowo, ale pewnie będzie fikał jeszcze.

Ogólnie to już czasami mi ciężko, a to dopiero połowa za nami. Źle wspominam ostatnie miesiące poprzedniej ciąży. Lepiej wspominam poród niż sama ciążę także trochę się boje co będzie w kolejnych tygodniach. Ale trzeba jakoś przetrwać do tego marca.
 
No wsumie tak, każde ma swoje tempo :) moja dziewczynka niech sobie zdrowo rośnie, jakby za szybko przybierała na wadze to też źle by było. A niech te ruchy będą nawet I gwałtowne, fajnie jest czuć bo przynajmniej ma się pewność że tam mały człowieczek jest. Ja do tej pory jakoś jeszcze nie mogę uwierzyć, że wsumie to już bobasek tam w brzuszku jest 🙈. To jest moje pierwsze dziecko i chyba jeszcze nie dociera to do mnie tak w 100% 🙊

Zdarza wam się mieć taki lęk czy dacie radę sobie z maluchem ? Mnie nachodzą czasem takie myśli...
Ja mam tak samo jak Ty może właśnie dlatego że to pierwsza ciąża. I z tym niedowierzaniem że ktoś tam jest, że jak to w ogóle możliwe :p i z tym lękiem o to jak będzie po porodzie.
Nowy człowiek w domu, czy dam radę czy poradzę sobie z tymi wszystkimi wyzwaniami, czy nie będę się bała zostać sama z małą i nie panikować itd. Staram się nie nakręcać ale im dalej w ciążę tym czesniej takie myśli się pojawiają.
 
A jak dziewczyny wpływa na was jesienna aura? Mnie przeraża sam fakt, że jeszcze cała zima przed nami, wszyscy w otoczeniu chorzy, zatoki, gardło oskrzela...córka w przedszkolu w październiku była 4 dni bo już dwie infekcje zaliczyła :( 🤦jedno wymiotuje i ledwo ogarniam a potem jak będzie dwójka
Ja z kolei uwielbiam jesień i zimę, dla mnie najlepsze pory roku 😁 może dlatego tak Cię przeraża bo wszędzie dookoła choroby...
No wsumie tak, każde ma swoje tempo :) moja dziewczynka niech sobie zdrowo rośnie, jakby za szybko przybierała na wadze to też źle by było. A niech te ruchy będą nawet I gwałtowne, fajnie jest czuć bo przynajmniej ma się pewność że tam mały człowieczek jest. Ja do tej pory jakoś jeszcze nie mogę uwierzyć, że wsumie to już bobasek tam w brzuszku jest 🙈. To jest moje pierwsze dziecko i chyba jeszcze nie dociera to do mnie tak w 100% 🙊

Zdarza wam się mieć taki lęk czy dacie radę sobie z maluchem ? Mnie nachodzą czasem takie myśli...
Ja to czasami jak zacznę myśleć to potrafię się sobie nakręcić w głowie taki film, że jak idę mojemu to powiedzieć to się patrzy jak na wariatke 😂 do mnie czasami nie dociera, że ktoś mieszka w moim brzuchu. Boje się, że nie poczuje tej miłości od samego początku, że będę miała ciężki połóg. Także nie jesteś sama z lękami, każda z nas się boi :)
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny,
Mój maluszek na prenatalnych w 19+1 ważył 300gr i lekarz mój mówił, że okej. Moje dziaci rodzą się bliżej 4kg (pomiędzy 3600, a 3900 cała trójka była), więc to norma jak patrzę po pomiarach starszaków w ciąży. Każde dziecko od połowy ciąży już rośnie swoim tempem. Moje to najwięcej przybierały w ostatnich tygodniach bo nawet 1kg w ciągu 4 tygodni.

Ja też cały czas rozmyślam o zimowym okryciu 🙈 mam taką jedną korektę zimowa w rozm 36 i jak rodziłam początkiem maja to mi wysrmtarczyla tzn brzuch się mieścił do końca zimy, ale teraz sie obawiam. Choć w tym roku w lutym mieliśmy temperatury na wiosenne ciuchy, za to w marcu było chłodno i deszczowo. Nie wiadomo czym nas zaskoczy tegoroczna zima 🤷‍♀️

Ja od zuwam ruchy już systematycznie, ale łożysko mam z tyłu no i to 4 dziecko więc pewnie mięśnie już nie te same co w 1-2 ciąży. Synek leży póki co pośladkowo, ale pewnie będzie fikał jeszcze.

Ogólnie to już czasami mi ciężko, a to dopiero połowa za nami. Źle wspominam ostatnie miesiące poprzedniej ciąży. Lepiej wspominam poród niż sama ciążę także trochę się boje co będzie w kolejnych tygodniach. Ale trzeba jakoś przetrwać do tego marca.
Dla mnie to 1wsza ciąża i wszystko takie to nowe... wczoraj jeszcze oglądaliśmy wózki i czułam takie emocje w sobie, że jednej strony ekstytacje a z drugiej ze kompletnie nie wiem o co pytać, co jest dobre co nie... suma sumarum mamy wybrany typ model wózka i chyba on będzie najlepszy. Jeszcze musimy poczytać o fotelikach bo teraz te bazy obracane i te które są katabilne z każdym, I kompletnie wiem czy te bazy są okej...

No to nie masz się czym przejmować zwłaszcza że pierwsza ciąża. To ruchy są później wyczuwalne, zależy jeszcze na której ścianie macicy jest łożysko. Ja w pierwszej ciąży ok 21-22tc zaczęłam czuć ruchy teraz szybciej bo to druga ciąża i 8 mies od pierwszego porodu.
No łożysko mam na przedniej ścianie,ale ostatnio już czułam takie delikatne pukanie kilkakrotnie na usg stwierdziłam że to piastkami mnie atakuje hehe.
Ja to bym się bała CC, poród SN boli ale tutaj masz wszystko świadomie zaplanowane, masz wieczór i wiesz, że następnego dnia rano będzie cięcie o tej i o tej 😑 ja to bym nie zasnęła
Tak wiem, tylko u mnie ze względów medycznych będę miała cc. Ja jestem z wadą serca i to dość skomplikowaną, że nie bardzo chcieli bym była wgl w ciąży. Ale to było moje marzenie i się spełnia ❤, jestem od dzis już 20tyg to już półmetek teraz z każdym dniem, z każdym tygodniem bliżej niż dalej. I jest wszystko w porządku i ze mną i z dzieckiem. I narazie się cieszę że jest okej. I mam nadzieję że cc nie będzie taka zła... wiem że się dłużej dochodzi ale ja wiem jak to jest mieć ranę na brzuchu. Już miałam kiedyś zabieg na kawałku brzuch i wiem jak to jest, wiem że tu będzie większa rana i głębsza i pewnie będzie 10razy mocniej niż przy tej mniejszej ale dam radę. Na mnie wszystko się goi ja na psie hehe jak to moja mama mówi hehe wiec trzymam się pozytywnych myśli o tym. ;)
 
Dla mnie to 1wsza ciąża i wszystko takie to nowe... wczoraj jeszcze oglądaliśmy wózki i czułam takie emocje w sobie, że jednej strony ekstytacje a z drugiej ze kompletnie nie wiem o co pytać, co jest dobre co nie... suma sumarum mamy wybrany typ model wózka i chyba on będzie najlepszy. Jeszcze musimy poczytać o fotelikach bo teraz te bazy obracane i te które są katabilne z każdym, I kompletnie wiem czy te bazy są okej...


No łożysko mam na przedniej ścianie,ale ostatnio już czułam takie delikatne pukanie kilkakrotnie na usg stwierdziłam że to piastkami mnie atakuje hehe.

Tak wiem, tylko u mnie ze względów medycznych będę miała cc. Ja jestem z wadą serca i to dość skomplikowaną, że nie bardzo chcieli bym była wgl w ciąży. Ale to było moje marzenie i się spełnia [emoji173], jestem od dzis już 20tyg to już półmetek teraz z każdym dniem, z każdym tygodniem bliżej niż dalej. I jest wszystko w porządku i ze mną i z dzieckiem. I narazie się cieszę że jest okej. I mam nadzieję że cc nie będzie taka zła... wiem że się dłużej dochodzi ale ja wiem jak to jest mieć ranę na brzuchu. Już miałam kiedyś zabieg na kawałku brzuch i wiem jak to jest, wiem że tu będzie większa rana i głębsza i pewnie będzie 10razy mocniej niż przy tej mniejszej ale dam radę. Na mnie wszystko się goi ja na psie hehe jak to moja mama mówi hehe wiec trzymam się pozytywnych myśli o tym. ;)
No to ze spokojem ruchy będziesz jeszcze czuć [emoji4]
 
A jak dziewczyny wpływa na was jesienna aura? Mnie przeraża sam fakt, że jeszcze cała zima przed nami, wszyscy w otoczeniu chorzy, zatoki, gardło oskrzela...córka w przedszkolu w październiku była 4 dni bo już dwie infekcje zaliczyła :( 🤦jedno wymiotuje i ledwo ogarniam a potem jak będzie dwójka
Ja niestety już zdążyłam złapać dwie infekcje ostatnio. Pierwsza przyniósł do domu syn a druga mąż. Ja solidarnie z nimi łapie wszystko😐
 
No to ze spokojem ruchy będziesz jeszcze czuć [emoji4]
No wiem wiem, już czasem czuje lekkie przesuwanie się i delikatne pukanie :) z każdym dniem przybiera na wadze to i nabiera też sił i daje czasem znać że tam jest i się dobrze bawi 🥰
Ja niestety już zdążyłam złapać dwie infekcje ostatnio. Pierwsza przyniósł do domu syn a druga mąż. Ja solidarnie z nimi łapie wszystko😐
Ja na samym początku ciąży złapałam infekcje gardła, kuracja czosnkiem i mlekiem z miodem oraz maselkiem i jakieś pastylki ziołowe które dostałam w aptece bezpieczne dla nas. Trochę dłużej się kurowałam ale wygrałam z swędzącym gardłem hehe i póki co nic nie łapie i oby tak do końca :)
 
reklama
Dla mnie to 1wsza ciąża i wszystko takie to nowe... wczoraj jeszcze oglądaliśmy wózki i czułam takie emocje w sobie, że jednej strony ekstytacje a z drugiej ze kompletnie nie wiem o co pytać, co jest dobre co nie... suma sumarum mamy wybrany typ model wózka i chyba on będzie najlepszy. Jeszcze musimy poczytać o fotelikach bo teraz te bazy obracane i te które są katabilne z każdym, I kompletnie wiem czy te bazy są okej...


No łożysko mam na przedniej ścianie,ale ostatnio już czułam takie delikatne pukanie kilkakrotnie na usg stwierdziłam że to piastkami mnie atakuje hehe.

Tak wiem, tylko u mnie ze względów medycznych będę miała cc. Ja jestem z wadą serca i to dość skomplikowaną, że nie bardzo chcieli bym była wgl w ciąży. Ale to było moje marzenie i się spełnia ❤, jestem od dzis już 20tyg to już półmetek teraz z każdym dniem, z każdym tygodniem bliżej niż dalej. I jest wszystko w porządku i ze mną i z dzieckiem. I narazie się cieszę że jest okej. I mam nadzieję że cc nie będzie taka zła... wiem że się dłużej dochodzi ale ja wiem jak to jest mieć ranę na brzuchu. Już miałam kiedyś zabieg na kawałku brzuch i wiem jak to jest, wiem że tu będzie większa rana i głębsza i pewnie będzie 10razy mocniej niż przy tej mniejszej ale dam radę. Na mnie wszystko się goi ja na psie hehe jak to moja mama mówi hehe wiec trzymam się pozytywnych myśli o tym. ;)
Ja w pierwszej ciazy mialam cc I to nie było takie złe tyle że 11 lat temu. Teraz to przeważnie podają znieczulenie w gregosłup I rzadko usypiają. Rana nie jest duża taki wiekszy uśmiech i nie boli aż tak przy dziecku wszystko odchodzi każdy bol🥰 nie wiadomo jak teraz będzie u mnie czas pokaże.
 
Do góry