reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2022

Ja rozmawiałam z lekarzem wczoraj, powiedział, ze gdybym jadła w ilości masowej w pierwszym trymestrze to było by to spore ryzyko(choć zawsze istnieje)
Jednak makrela ma dużo białka, raz na jakiś czas można sobie pozwolic
Ogólnie jak ze wszystkim, ja np. nie myślałam, że niby majonezu się nie powinno jeść. Nawet bym na to nie wpadła a niektórzy argumentują to, że w składzie są surowe jajka i można salmonelli się nabawić.
 
reklama
Dzień dobry Marcóweczki!😊
Czy jest ktoś jeszcze po teście ciążowym z terminem porodu na marzec 2022? Odważyłam się już założyć wątek, bo jestem po dzisiejszym porannym, pozytywnym teście i także potwierdzonej becie w laboratorium. Termin z om mam na 1 marca 🥰 Czekam na Was! :)

****************************
Terminy marcowych mamusi 🥰

1.03 @Otylia. @julianap @agabaj92 @Alexz89 @Natasza27
2.03 @sylwia210295 @nati/misio @JustLillD
3.03 @Cukierkowa20pare @babydust @PaulaSz02
4.03 @Angiee @Moniś93 @Tralalala25 @Asjunia @blanny
5.03
6.03 @Małasyrenka
7.03 @marcik2808
8.03 @Wiolcia_6
9.03
10.03 @Paula55
11.03
12.03 @stillgrey213
13.03
14.03 @Sisinek
15.03
16.03
17.03 @Lytomka @Iskra87 @Gość1995
18.03 @ilonaz
19.03
20.03 @godzbal
21.03 @Liana93
22.03
23.03
24.03
25.03
26.03
27.03
28.03
29.03
30.03
31.03
U mnie 17 marca 😊
 
Ogólnie jak ze wszystkim, ja np. nie myślałam, że niby majonezu się nie powinno jeść. Nawet bym na to nie wpadła a niektórzy argumentują to, że w składzie są surowe jajka i można salmonelli się nabawić.
O kurczę a ja zajadam kanapki z majonezem😐 Staram się nie jeść tych „zabronionych” rzeczy ale jakoś ten majonez mi wypadł z głowy.
 
O kurczę a ja zajadam kanapki z majonezem😐 Staram się nie jeść tych „zabronionych” rzeczy ale jakoś ten majonez mi wypadł z głowy.
Ja jem majonez kielecki prawie codziennie, bo jem dużo wiejskich jajek na twardo. Znalazłam w necie sporo artykułów że majonez produkowany przemysłowo jest bezpieczny bo nie zawiera surowych jajek i nadal zamierzam jeść.
 
Ja rozmawiałam z lekarzem wczoraj, powiedział, ze gdybym jadła w ilości masowej w pierwszym trymestrze to było by to spore ryzyko(choć zawsze istnieje)
Jednak makrela ma dużo białka, raz na jakiś czas można sobie pozwolic
Tak się jeszcze zastanawiam - skoro problemem przy makreli jest fakt że jest wędzona na zimno, to może przed jedzeniem ją zgrillować w piekarniku albo na patelni żeby zabić te potencjalne bakterie? Ryby wędzone czasem się podgrzewa żeby miały więcej aromatu...
 
Ogólnie jak ze wszystkim, ja np. nie myślałam, że niby majonezu się nie powinno jeść. Nawet bym na to nie wpadła a niektórzy argumentują to, że w składzie są surowe jajka i można salmonelli się nabawić.
Majonezu, które sami zrobimy owszem nie można. Ten w sklepie ma naświetlane specjalnie jajka bo inaczej nie wyszedł by z produkcji :) tam samo wszystkie restauracje, kawiarnie które serwują jakieś potrawy na zimno z jajkiem lub płynące jajko. to muszą je mieć naświetlane. Wymogi sanepidu 😁
 
Tak się jeszcze zastanawiam - skoro problemem przy makreli jest fakt że jest wędzona na zimno, to może przed jedzeniem ją zgrillować w piekarniku albo na patelni żeby zabić te potencjalne bakterie? Ryby wędzone czasem się podgrzewa żeby miały więcej aromatu...
Też się nad tym zastanawiałam, listera ginie w 60 stopniach więc w zasadzie powinno to rozwiązać problem 🤗
 
reklama
Ja jem majonez kielecki prawie codziennie, bo jem dużo wiejskich jajek na twardo. Znalazłam w necie sporo artykułów że majonez produkowany przemysłowo jest bezpieczny bo nie zawiera surowych jajek i nadal zamierzam jeść.
Ja też nie potraktowałam tego tak, że nie jem. Po prostu obserwuje na insta konto chyba mamy ginekolog czy jakiejś innej położnej i były do nich pytania i odpowiedzi i jakaś dziewczyna spytała czy można jeść majonez a specjalistka odpowiedziała, że nie zaleca się.
 
Do góry