Altojaxx
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2022
- Postów
- 522
Przykro miJa nie powiem aż do prenatalnych o ile wytrzymam... U mnie straty były między 8-9 tyg... Ostatni zabieg w październiku 10 tydz...Teraz udało się zajść dzięki zastrzykowi na wywołanie owu... I póki nie zrobiłam testu żyłam normalnie a dziś w nocy nie mogłam spać a w ciągu dnia ciągle chodziłam do łazienki czy nie plamie...czy to nie biochem i takie tam... Eh chyba powinnam się z tym udać do lekarza bo to na pewno nie jest normalne

 to straszne ale...  znów się udało. Teraz MUSI być dobrze. Będę trzymała za ciebie podwójne kciuki.
  to straszne ale...  znów się udało. Teraz MUSI być dobrze. Będę trzymała za ciebie podwójne kciuki.  
 Myślę że każda z nas ma jakieś obawy, jedne mniejsze inne większe. Będzie tak niestety całą ciaze..
 
 
		 też sprawdzam w toalecie czy wsio ok i takie tam.
 też sprawdzam w toalecie czy wsio ok i takie tam. 
  
 
		
 mnie znów stresuje brak objawów, oczywiście do toalety również chodzę z sercem w gardle, każde zakłucie muszę dokładnie analizować. Dlatego planuje w najbliższym czasie bardzo często chodzić na wizyty, liczę ze to mnie uspokoi
 mnie znów stresuje brak objawów, oczywiście do toalety również chodzę z sercem w gardle, każde zakłucie muszę dokładnie analizować. Dlatego planuje w najbliższym czasie bardzo często chodzić na wizyty, liczę ze to mnie uspokoi  
		 
 
		 a np pobolewa was brzuch? Albo macie też uczucie takiego jakby ciągle mokrego? Ja mam...
 a np pobolewa was brzuch? Albo macie też uczucie takiego jakby ciągle mokrego? Ja mam... dostałam ogromnego bólu i rozwolnienie. Nie był to ból, który odczuwałam w poprzednich kiedy straciłam ale mimo to trochę się wystraszyłam. A odczucie mokrego też mam.
 dostałam ogromnego bólu i rozwolnienie. Nie był to ból, który odczuwałam w poprzednich kiedy straciłam ale mimo to trochę się wystraszyłam. A odczucie mokrego też mam. 
 
		 ale jak to moj maz mowi myslenie negatywne i tak nic nie zmieni.
 ale jak to moj maz mowi myslenie negatywne i tak nic nie zmieni. 
 
		 Jestem już mamą 2,5 letniej dziewczynki, o którą staraliśmy się prawie dwa lata. Od niedawna mieszkamy wszyscy w Niemczech, obecnie jestem na dłuższym urlopie w Polsce. Do ponownego powiększenia rodziny podchodziłam różnie
 Jestem już mamą 2,5 letniej dziewczynki, o którą staraliśmy się prawie dwa lata. Od niedawna mieszkamy wszyscy w Niemczech, obecnie jestem na dłuższym urlopie w Polsce. Do ponownego powiększenia rodziny podchodziłam różnie  Nikt z nas nie zakładał, że tak szybko mogłoby się udać po poprzednich doświadczeniach (chociaż wiadomo, że to tak nie działa). Już tydzień przed spodziewanym okresem przeczuwałam, że chyba jednak stało się
 Nikt z nas nie zakładał, że tak szybko mogłoby się udać po poprzednich doświadczeniach (chociaż wiadomo, że to tak nie działa). Już tydzień przed spodziewanym okresem przeczuwałam, że chyba jednak stało się  
			 ) ,a dzisiaj rano jeszcze zwykły test....i teraz już czekam na wizytę
) ,a dzisiaj rano jeszcze zwykły test....i teraz już czekam na wizytę  
		 
 
		