reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Spring trzydziecha mi strzeliła
Patris no to się wymieniłyśmy pomysłami na obiad :) Dobrze, że pobudki nie było w nocy!
Marlena też gratuluje przespanej nocy a moje pranie już od 9ej za oknem wisi, może już łaskawie wyschło, bo chmury jakieś bure się zbierają i to by było na tyle słońca na dziś chyba…
Madzik ty to masz trawienie niezłe, ja bym wylądowała w wucecie na bank ;) bycze się byczę!
Wierka sama czytając to teraz jeszcze raz też się uśmiałam ;) No ale tak to wygląda, bierze wdech i na wydechu guga, mruczy i wzdycha gapiąc się w ścianę :)
Pinka humorek nadal jest :) ty mistrzu wygrasz tam pierwszą nagrodę więc nie czekaj bo to łatwe ciasta z tego co widziałam. Go for it! Ooo flaszek ci u nas dostatek, my rzadko pijący a Marcin i tak wiecznie przynosi jakieś prezenty z pracy – wybieraj:
DSC00234.jpg A do tego babeczka: DSC00236.jpg
I co ty znów za tort będziesz robić? Na 6tkę Erica?


Patik Zosia daje czadu! Spieszy jej się do chodzenia oj spieszy…
Apistella moja też głównie przez prawy bok się przewraca na brzuch, ale ze dwa razy ostatnio widziałam że machnęła przewrót przez lewy bok, a ja jej w tym nie pomagałam. Może też powinnam z nią poćwiczyć trochę żeby to szybciej poszło…?

Dzięki za życzenia dziewczyny! Tego snu apistella najbardziej będę potrzebować od jutra :)
Wpadam na szybko, póki młoda zasnęła. Jest znów marudna, ze szlag mnie trafi chyba. Współczuję teściowej jutro, chyba jej kręgosłup pęknie od noszenia Majki cały dzień. To jest oczywiście najlepszy wg niej sposób na uspokojenie dziecka. No to niech nosi kloca, ja tego robić nie mam siły. Przed 3 w nocy obudził mnie jakiś stłumiony jęk, idę do jej pokoju a ta oczywiście na brzuchu w rogu łóżeczka i wita się ze szczebelkami. Czemu dzieci nie łapią od razu kilku umiejętności naraz tylko tak pojedynczo? Wraz z nauczeniem się przewracania na brzuch powinny łapać też przewracanie się z powrotem… Babeczki pachną w całym mieszkaniu, właśnie pożarłam dwie :) Myślałam, ze wezmę jutro dla lasek w pracy, ale chyba jednak pochłonę większą część i nic nie zostanie ;)
Obudziła się, dokładnie po pół godziny.
 
reklama
Spring to zrób mu bez noska:-D:tak: samo ściecie;-))
Barbra- oooooooo to pochlejemy i pojemy dziekuje kochana:-D:-D mam nadzieję ze mąż nie zastanie mnie zalanej po powrocie z pracy:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
a torta robie dla dziewczynki na roczek ma 5 września:-p

humor jest bo jak czytam wasze teksty wpostach to sznupa sama się smieje a moja Wiki tylko się na mnie dziwnie patrzy ha ha ha
 
barbra, nawet jak będzie umiała się przewrócić na plecy, to nie przeszkodzi jej to w przestawianiu szczebelków :) u nas kulanie we wszystkich kierunkach opanowane i jest jeszcze gorzej, bo przeszkoda powinna się usunąć z drogi, a nie wymuszać powrót na plecy :D a jak młody walczy z łóżeczkiem, to leży na tym brzuchu, nogi między szczebelkami a głowa wbita z drugiej strony i woła pomocy, bo utknął. Ostatnio nabił sobie nawet guza :/ chciałabym mieć jakąś wielką przestrzeń, żeby tak się kulał do woli
 
No i ja sie witam. Po urlopie i po weselu powoli ogarniam mieszkanie :) Rany ile tego prania i prasowania :)
Na szczescie nad morzem była piekna pogoda. Padało ze 2 razy w tym raz w nocy. Zuzia duzo spacerowała, była ok 10h na dworze :) No i apetyt jej dopisywał jak nigdy :)

Barbra81 Spełnienia marzeń :)
 
Hej hej witam sie i ja niewyspana na maxa ale widze że nie jestem sama:-D

Młoda drzemie dopiero pierwsza drzemka dzisiaj na spacerze nie byłyśmy bo za dużo roboty w domu miałam 3automaty wywieszone pościele pozmieniane w domciu posprzatane a PINKA narobiła mi takich apetytów razem z Baśką że musze iść zrobić sobie kawe i zjeść coś słodkiego i przyznaje sie bez bicia że ja też z tych uzależnionych od słodkośći

Mili a mi dzisiaj też pierogi chodzą po głowie mam ze serem zamrożone ale do nich musiałby być sos malinowy a na krzaczku pustki bo młoda wczoraj wszystkie wszamała

Barbra sto lat

Pinia co do przepisu aż tak bardzo spieszyć sie nie musisz jak bedziesz miała czas to napisz
 
Witajcie,

Ja tylko na chwilę wpadam. Ela drugą noc z rzędu budzi się co 1-1,5h. Masakra. Dołączam do zombiaków. Jak tylko mam chwilę luzu, to zamiast na bb, to ja do wyra lecę choć 15 minut się zdrzemnąć.
Teraz wróciłyśmy z rehabilitacji. Pani stwierdziła, że chyba jakiś skok rozwojowy, bo u Eli regres z ćwiczeniami i marudzenie.

Barbra sto lat :) Ja niedługo też dołączę do trzydziestek. No i widzę, że my obie panienki :)))
 
Ja też jestem słodka dupa:-D:-D i dlatego spodnie wciąz za ciasne:tak::tak: własnie wyjadłam reszte Nutelli bo batona zadnego nie ma zaraz spadamy do sklepu to sie obłowię marzy mi się Bounty:-D:-D:-D:-D:-D
papcia- ok w wolnej chwili napiszę
 
Barbra stoooooooooooooooooo lat i spełnienia :*

Milunia pamiętam.......... musiałyśmy się najeść przed porodem na zapas hahahaha a pamiętasz jak codziennie wcinałam czekolade tikitaki? przeżarła mi się na maxa ;p Za to teraz właśnie robię ciasto krówkę, bo w domu nic słodkiego, a dziewuchy tu o tortach, batonach, nutellach, że aż mnie ściska ;p
 
Kika po czyim weselu, twoim? Widzę, że odliczasz do urlopu w suwaczku, ja od jutra z rozpaczy też chyba zacznę ;)
Fifronka którego masz urodziny wrześniowa panno? Współczuję nieprzespanej nocy, mnie wystarczyła pobudka przed 3 i 20 minut usypiania a co dopiero pobudki co 1,5h… :/
Pinka prośba o zdjęcie samego ścięcia bez nosa Jasia spring - GENIALNE! Teraz to ja się uśmiałam po pachy!!! Lepiej nie mieszaj bo nie tylko zastanie cię zalaną ale jeszcze w kibelku ;)


A mnie się marzy Rafaello! Młoda jednak usnęła wtedy na dłużej i wstała dopiero pół godziny temu :) Ja w międzyczasie pomyłam gary, przygotowałam wszystko do obiadu i czekam na Marcina, ach no i poczytałam :) Zachmurzyło się beznadziejnie i chłodno że hej. Jutro jak będę rano szła do pracy to chyba szalik na szyi zawiążę… O idzie Marcin. Spadam!
 
reklama
Hi hi widzę ze fala na ciacho poszła w świat:-) Nasze ciasto czekoladowe upieczone i chociaż Sammy to wymyślił to nie powiem komu bardziej ślinka ciekła.Najlepsze jest to ze nasza dekoracja tak utonęła ze znalazła się na dnie.:-D
Powiem Wam,ze trzasnęłam się dzisiaj w głowę bagażnikiem:zawstydzona/y: Tak to jest jak się myśli nie wiadomo o czym.Moze klepki mi sie tam poprzestawiaja i a nóż zmądrzeję:rofl2::-D
milutek powodzenia przy koszeniu,sama bym się z kosiarka przejechała,jak u was nie będzie miał kto kosić,to pisz ;-)
patik niezły przekretasek z Zosi:tak:
apistella super wiadomości ja z ciekawości podpatrzę jak się Jamie turla bo szczerze mówiąc nie zwracałam na to uwagi.A mój patent na zasypianie to lulanie w wózku:-D o samodzilnym nie ma mowy
pinka ty mnie ta głupawką dzisiaj zaraziłaś
kika po twoim poście widać ze nabrałaś wiatru w żagle
barbra Twoje zdrowie;-)

Uciekam bo Jamie marudny a jeszcze jeden wyjazd nas czeka
 
Do góry