reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Marcóweczki 2011

Witam się wieczorową porą ...
My dziś po wizycie kontrolnej w poradni rehabilitacyjnej ... wynik tego taki że Mała już nie musi chodzić na ćwiczenia bo wszystko jest tak jak być powinno :-) Chociaż troszkę szkoda bo wydaje mi się że przez te ćwiczenia miała większą świadomość swojego ciała, no i podpatrywała inne dzieci w swych wyczynach np w raczkowaniu. Dziś znów dała popis tego co umie ;-)
 
reklama
Patris twój mały jest jak córka mojej przyjaciółki, ma 6 m-cy i tydzień i już z nią po mieszkaniu chodzą, bo na brzuchu nie chce leżeć i nie chce raczkować. Wydawało mi się że to niezdrowe jak dziecko najpierw zacznie chodzić, ale skoro lekarze nic na to nie mówią to chyba mają rację :)
Bo to jest niezdrowe :tak: albo lepiej napisać gorsze dla ogólnego rozwoju dziecka. Na szczęście nikt od tego nie umiera ;-)

A moje dziecko zwariowało :sorry2: Tak jej się wkręciło wstawanie na nogi, że nie może zasnąć bo cały czas łapie za szczebelki i się podciąga.. Jakby motorek w tyłku miała i nie mogła przestać :baffled:
 
barbra cieszę się,że mogłam Cię rozbawić:-D:-D Mnie w domu rozbawiają raczej tylko dzieci:dry: No dobra-czasem też eMek,ale on ma specyficzne poczucie humoru (takie powiedziałabym coś a`la z czarnej komedii:eek:); przykład z dzisiaj: czekam na niego aż wróci z pracy, mija dobra godzina,a jego jeszcze nie ma, za chwilę dzwoni telefon, odbieram,a eMek oświadcza mi ,że się spóźni bo mu koło w samochodzie odpadło w trakcie jazdy!!!!:szok::angry: Ja oczywiście uwierzyłam,a on mi mówi,że żartował:baffled: Dobry kawał,nie?:errr::errr::errr:

Pabellka motorek w tyłku-dobre!!!:-D:-D:-D

Jeszcze Marcóweczki mnie rozśmieszają:tak::tak::-)
 
Pabelko ja się śmieję, że Ela ma robaki w tyłku: nie usiedzi ani nie uleży w jednym miejscu. I też najchętniej na nóżki wstaje. Dlatego mówię do niej Robaczku hihihihi
 
Dzień dobry, cześć i czołem!:-D:-D
Niech Was nie zmyli moje powitanie,bo aż tak wesoło to nie jest. Za oknem szaro,dżdżyście i pewnie za chwilę deszczowo, ja niewyspana, poranna kłótnia z eMkiem zaliczona:baffled: no i Ania,która nie chce zasnąć. Normalny szał:sorry2: Ale przynajmniej dziś mam samochód,więc jak Ania raczy się wyspać to wyruszymy na jakieś małe odzieżowe zakupy:-) To lubię i wiem,że poprawi mi to humor. Zastanawiałam się już kiedyś czy to już zakupoholizm?;-):-D
Zakupoholizm czy nie-jadęęę....:-D:-D:-D
 
heja, w Kraku też nie wiadomo czy to dzień czy noc, ciemno, buro, mokro, najlepiej to byłoby zakutać sie w pledzik i obejrzeć parę zaległych filmów z kubkiem herbaty z miodem i cytrynką... a tymczasem dziś w pracy od 8 do 19... masakra jakaś..:baffled:
 
Witam...u nas tez szaro...
Mielismy nocne zabiegi z mackiem bo jest taki zawalony ze nie mogl dychac..:baffled: zrobiłam mu nasivin, potem woda morska...polezal w nocy troche na brzuszku i sie kinolek odetkal...Ale godzina zleciala...Potem wypil mleko i zasnal...ale o 6 znowu zaczal sie przebudzac...Ale twardo mleczko i dalej do spania...
M wrocił z nocki i tak mnie obudzil przed 7 wiec generalnie nie czuje sie dzisiaj spełniona:-)
spring to nie zakupoholizm:-Dto wazna rzecz w naszej egzystencji:) ja bylam tydzien temu na "małych" zakupach i....500zl nie moje...Ale kupałam czadową czerwona zimowa kurtke, trampki za kostke teraz na przelatanie, swietny zimowy długi , taki goralski sweter, jeszcze jeden sweter i dwie bluzku:szok: M pokazalam tylko plaszcz i buty bo reszty i tak nie zauwazy:)

A swoja droga, ogladalyscie wczoraj tap madl??i wypowiedz biednej Ani, tej dziewicy orleanskiej ktora nigdy wczesniej nie widziala nagiego faceta??no wczoraj to nie moglam jej słuchac:) i to:"JAram sie jaka jestem teraz piekna" wiem ze ten program potrzebuje takich głupich gąsek ale ona to jest juz poza kryterium...Ehh, musialam:-D
 
reklama
I dlatego ja nie oglądam tap madl, czy jak to tam...
U nas nocka lepsza pod względem spania, ale niestety znów przez przeziębienie i ząbki w naszym łóżku :/ Wiec zabawę ze spaniem w łóżeczku zaczynamy od początku. Nie wiem, kiedy nam się uda na dobre Elę do łóżeczka przeprowadzić.

U nas do wczoraj to była piękna pogoda, zmino, ale słonecznie. Dzisiaj niestety już chmury nadeszły...
 
Do góry