Witajcie kobitki
u nas pobudka o 6 mleczko a później wielki płacz bo w gaciach kupsko
ale przebrałam i pospała do 7:30. Teraz urzęduje na macie a ja jem śniadanko. pogodę mamy okropną, nawet na tarasie nie posiedzimy sobie bo jest zimno i strasznie pada deszcz i wieje wiatr
ja sama w domku z Polą bo Julka z M pojechali odebrać nasz nowy zakup- rodzinny samochód. dziewczyny patrzyłam na ceny apartamentów do wynajęcia we Wrocławiu to ceny kosmiczne.
nic, biorę się zaraz za porządki i obiadek. miłego dnia życzę
u nas pobudka o 6 mleczko a później wielki płacz bo w gaciach kupsko
nic, biorę się zaraz za porządki i obiadek. miłego dnia życzę