Tuttobene czyzby to juz? :-)
Adelina nie martw sie na zapas prosze! Dobrze, ze wiesz co masz robic w razie czego... 
Mrozik ma tez malo wod z tego co pamietam. Wszystko bedzie dobrze! 
 
	
		
	
	
Ja mam to samo! Jak sie przekrecam to tak strzela i chrupie, ze mam wrazenie, ze sie rozpadne 
 
	
		
	
	
		
		
			
No ale mi juz jutro się zaczyna.. o kurka! 40 tydz. ;D A ona nadal siedzi hehe.
		
		
	 
Olivka stroi sie na wyjscie ;-)
	
		
	
	
		
		
			Ja w pierwszej ciąży na ostatnim egzamienie w sesji letniej byłam 2 tyg przed porodem i prowadzący egzamin jeszcze mi kartke zabrał bo troszkę ściągalam (no nie usprawiedliwia mnie to ale wszyscy rżnęli równo). Potem okazało się ze to nie on sprawdza prace tylko profesor i poszłam do niego i patrząc z podziwem na mój brzuch powiedział tonem jak mój tata niech się pani nie martwi i wstawił 3,5. Ten prowadzący egzamin to jakiś musiał być najeżony na mój brzuchol
 
		 

 U nas bylo tak, mielismy egzamin na auli u takiego dziadka profesorka i on wzial do pilnowania babke, z ktora mielismy wczesniej cwiczenia (strasznie wredna). I ona tak latala jak z piorem, nikt sie nawet odwrocic nie mogl. W koncu siadla kolo dziadka i nagle zobaczyla kogos sciagajacego, jak wyprula przed siebie, to tak spadla z tego podestu i sie jej pilnowanie skonczylo 



 Cala aula zamarla, a po minucie wszyscy w smiech 



 Pokaralo ja 
 Igi
Igi Ty juz dlugo troche plamisz... Ja bym to sprawdzila, bo przy niskim lozysku to moze byc od niego... Mi ostatnio powiedzieli, ze jak tylko cos zauwaze, to mam od razu do szpitala migiem sie zglosic 

 Ja wiem, ze Ty mialas badanie i lekarz mowil, ze moze tak byc, ale tak dlugo?!?!
	
		
	
	
		
		
			Ale powiem Wam, że gapimy się na naszą córeczkę z Darkiem non stop i trudno nam oderwać się od niej... zahipnotyzowała nas 
 
		 
Monia super, ze u Was wszystko dobrze 

 Ja tez mysle, ze my od Ala nie odkleimy wzroku 
 
	
		
	
	
		
		
			Jak wczoraj usłyszałam,że mała jest ułożona miednicowo i może czekać mnie cesarka to ja boję się zacząć rodzić przed następną wizytą u ginka....bo musiałabym lecieć w nerwach do szpitala a wolę na spokojnie mając termin ustalony.
		
		
	 
Gratuluje corci 

Ja tez siedze jak na szpilkach, byle do wtorku, bo wtedy juz bedzie wiadomo co z moja cesarka. A nie chcialabym wczesniej zaczac rodzic 

Choc Maly juz cisnie ostro i jak wstaje w nocy to mam schize, ze mi po nogach cos zaraz pocieknie 
 
U nas nocka dosyc dobra. Tzn. kursuje praktycznie co godzine na siku, ale mi to nie przeszkadza 

 Maly dzis w nocy strasznie buszowal i co chwile mnie budzil 

Poniewaz mam juz wszystko wysprzatane i przygotowane, zaczyna mi sie nudzic 

Ale moglabym pochodzic w tej ciazy i z 2 miechy jeszcze, tak mi jakos nie przeszkadza, pomimo niektorych dolegliwosci ;-)
Wozio bedzie za tydzien u nas, juz sie doczekac nie moge!
Wieczorem mam gosci (babski wieczor), a pozniej do kina sie wybieram z M, dobrze, bo szybciej czas minie :-)
Nie wiem co jeszcze mialam napisac...
Do pozniej ;-)