reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

To ja uciekam robic obiadek:-) niestety sie wpakowalam , bo spytalam wczoraj moich chlopakow co by chcieli i powiedzieli zgodnie , ze kluski:-( ech.. wiec czeka mnie struganie i tarcie ziemniakow.
 
reklama
julia , ale uwierz mi ze teraz na Polnej jest zup[elnie inaczej! I wszyscy , ktorzy maja porownanie z przed kilku lat to mowia:-) Sprubuj kochana! Wiem co to jest otwarta rana , bo przeszlam to samo!A do Polnej tez bylam zle nastawiona po kilku wyskokach gdy bylam w ciazy 9 lat temu i tam mnie zle traktowali i zbywali.Teraz jest inny personel , jest czysciutko i nie mozna nic im zazucic a do tego opieka rewelacyjna!
 
U mnie identycznie, normalnie toczka w toczkę :-)
Podpisuję się, ja w ciągu dnia super, a w nocy to przekręcanie się z boku na bok to jakaś masakra. Hehe, wczoraj mi gin musiał porządnie pomagac, zebym zlazła z fotela i potem z leżanki, bo sama nie bylam w stanie:-D
Dziś Dzień Tesciowej? Buaahahaha, ale by sie moja zdziwiła, jakbym do niej zadzwoniła z życzeniami:-D Co prawda w ciąży stosunki nam się bardzo poprawiły, ale zebysmy nadawały na tych samcyh falach, to nie:no: I wątpię, żeby kiedykolwiek to się zmieniło.
Wreszcie mi się wyśmierdział rożek, po praniu miał taki dziwny zapach. Zastanawialam sie, czy prac go drugi raz i zdecydowalam ,ze dam mu szanse wywietrzenia sie. No i na szczescie stracil ten swoj dziwny zapach (przed praniem go nie mial, to ciekawe):tak:
Ciekawe, czy się dzis jakis marcowy maluszek na swiecie pojawi:-) Ciotki z BB zapraszają na drugą stronę brzucha;-)
 
hihi, Nika81, złożmy hurtowe zamówienie, bedzie taniej ;-):-D

Emile - ja tez mam sny o maluchu, ale zwykle takie strasznie meczące. Snilo juz mi sie, ze zapomnialam sie nim zająć, albo ze zapomnialam nakarmic, albo ze zapomnialam pepka pielegnowac, albo ze mi pieluch zabraklo i nie mialam w co przewinąć... Na szczęście poród mi się jeszcze nie snił. Mojej siostrze w pierwszej ciąży gdzies tak w polowie snil się poród: ze otwiera jej się skóra na brzuchu (sama) i malutka próbuje wyjść, najpierw rączki wystawia... A ona ją wpycha do tego brzucha i mowi, ze jeszcze nie teraz, jeszcze za wczesnie... I sie potem smiala, ze sobie wyśniła tę cesarkę, bo rzeczywiscie akcja skonczyla się cc.
 
vOLCAN MOŻE COŚ SIĘ ZMIENIŁO PRZEZ TE 3 LATA I MOZE FAKTYCZNIE WARTO, ALE I TAK NARAZIE NIE MA SZANS BO OD WCZORAJ POLNA NIE PRZYJMUJE:-(
 
Witjcie mamuśki ja nadal 2w1 jestem powizycie u diabetologa i on powiedział że cukry tak mi się obniżyły że jest to oznaka zbliżającego się porodu i że powinnam się spakować do szpitala i że daje mi pare dni . No zobaczymy czy miał chłopina racje , noc mineła tak sobie wstawałam co chwilę na siusiu .
Ja równierz potrzebuję dzwigu wiec jak coś to proszę o wpis na listę hahaha.
Emil_e mam pytanko kto jest twoim lekarzem i gdzie będziesz rodzić. Mój to Makowski przyjmuje na Nadbrzerznej a chciałam rodzić w Swierzynie ale im bliżej porodu tym bardziej się zastanawiam nad naszym na Dekerta ze względu na opiekę nad maluchem jak by potrzebował jakiejśpomocy czy co. Ale będzie dobrze .
 
czesc dziewczynki!!!
JA dzis wyspana synek budzil sie tylko 2razy:-),nie to co przed ostatniej nocy co pol godziny i byl glodny:-D:-D:-D.
Kurde nawet nie wiedzialam ze jest taki dzien jak "dzien tesciowej":szok:moze sms-a chociaz wysle,ona mi na urodziny tez przyslala:tak:.

Madzik kurde co za lekarz,ciezko mu odpowiedziec na pare pytan?!co mu zalezalo.
Julia wspolczuje tesciowej.Okropna baba!!!

Wstalam i patrze w okno a tam tak pieknie sloneczko swieci i mysle sobie pojde na dluzszy spacer z synkiem,ale wyszlam na dwor a tam taaaaakie zimno wrrrrr:baffled:
 
pierwszy raz spotykam się z osobą która widziała ten mityczny już czop... rzeczywiście, ponoć po odejściu tego ustrojstwa poród nadchodzi wielkimi krokami... do 24 godzin... powodzenia!! czekam na swój, dziś mam termin:-):-):-)- i nic...

ten czop jest taki bardzo bardzo gęsty kisiel - wyłazić zaczął w szpitalu troszkę był wtedy zabarwiony brązowawo, ale ten z wczoraj był prawie przeźroczysty - po prostu w toalecie zrobiłam siusiu, podcieram się a tam mi się coś ciągnie, dotykam ręką a tam taki gęsty "glut" więc mu pomogłam wyjść - pewnie gdyby wypadł sam w czasie toalety bym nie zauważyła
 
reklama
Wiadomosc od maniulki na nieobecnosciach.

Mi czop wyszedl razem z wodami plodowymi ale nie rano tylko po poludniu.Troche byl zabarwiony na rozowo
 
Do góry