reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2009

no to ja juz wróciłam ponownie ze szpitala.
Ruchy płodu Ok aczkolwiek trochę leniwe, ciśnienie nadal podwyższone 140/90. Dostałam lek na obniżenie ciśnienia i mam to monitorować. Jak po lekach bedzie nadal wyższe niż 140/90 to mam do szpitala na KTG pędzić. Dziś jakiś specjalista mnie znowu przyjmował na Izbie Przyjęć i powiedział ze nadciśnienie to bardzo groźne dla dziecka tymbardziej ze mam niecały miesiąc jeszcze do porodu a mały podobno nie jest duży bo około 3 kg., W sobotę znowu na KTG i mają mi badanie moczu zrobić na białko ponownie. Jak po lekach będzie Ok i będzie spadało to dobrze a jak nie podziałają to szpital:szok: Ten znowu dziś mówił że to bardzo poważne z tymi wielkimi obrzekami i drętwieniem (drętwieje mi od niedzieli prawa reka a najgorzej jeden palec) i że mam to monitorowac i nie obawiać się przyjazdu na Izbę Przyjęć. Co lekarz to co innego gada, już sama nie wiem co mysleć.
Dziś zadzwonię do swojego prowadzącego i dopiero mu o tym powiem, ciekawe czy mi kaze wczesniej przyjść czy tak jak wizyta umówiona za tydzień w czwartek. No to tyle u mnie..

Dziś dzień teściowej??- ja swojej życzeń składać nie zamierzam ale w duchu myślę zeby znormalniała:baffled: może kiedys??:baffled: wątpliwa sprawa...:baffled:

a co do czopu to ja na szkole rodzenia słyszałam ze tak naprawdę nawet jak odejdzie to moze się i odbudowac:-D skoro czop wyglada tak jak pisze kaczuszka to ja kilka dni temu miałam taką raz przezroczystą gęstą galaretkę, a raz taka białą jak biały kisiel:baffled: czyżby to to?? ale od tamtej pory cisza i skurczów na KTG żadnych nie mam i poza ciśnieniem to czuję się Ok.
 
reklama
Miroslava, ja też stękam :-) Zawsze myślałam, że to jest taka przesadzona reakcja na ciąże, to wstawanie z głębokiego fotela itp. ale to naprawdę nie lada wyczyn z takim obciążeniem i brzuchem. Także szacunek dla wszystkich dwupaków :-)
hehe wlasnie sie wczorajzastanawialam czy tylko ja stekam i sapie jak wstaje z łozka:):) widze,ze nie jestem sama


Boze co ja mialam za fatalna noc...prawie wcale nie spalam, nie wiem czy to na zmiane pogody ale łydki mnie potwornie bolały,,,,i bole w krzyzu....zanim zasnelam bylam w ubikacji 3 razy ...a w nocy to juz nie liczylam
 
to ja albo przeoczyłam, albo jeszcze nie wylazł... też stękam a dziś czuję się wyjątkowo podle, zwł. że po nieprzespanej nocy... kiedy to będzie?? trzymajcie się dziewczyny cieplutko... miłego dnia!
 
dzień dobry
ja dzisiaj nockę miałam spokojną, chociaż nie spałam zbyt dobrze, ale Mała spokojna była bardzo :tak: też jak wstaję do wc w nocy to dźwigu potrzebuję - dzisiaj byłam chyba 4 razy... i ni to spałam, ni to drzemałam... jakoś tak dziwnie :baffled: no ale nic się oczywiście nie działo...
byłam już w sklepie, wstawiłam teraz pomidorówkę na obiadek i siedzę... brzucho mnie pobolewa od rana, nie jakoś mocno, ale odczuwalnie, jak na okres - może coś z tego będzie na dniach ;-)
chciałabym jutro urodzić, wolałabym w dzień niż nocą - bo to więcej problemów, żeby kogoś do starszej córki ściągać w środku nocy... :sorry2:
 
ola_o mnie niby też jakos tak pobolewa, ale słabiutko, że o nim zapominam i przechodzi. Jakby się cos działo, a jednak nic. Taka już nasza dola, musimy cierpliwie czekać. Ja jeszcze jutro mam wizytę u gina i KTG, a Ty??
 
Czesc dziewczyny:) jestem dominika i tez mam niedlugo termin porodu:-)
tzn bardzo niedlugo bo na przyszly czwartek:) troszke sie boje...;-)
a wy macie jakies obawy przed porodem? mam nadzieje ze nie jestem jedyna.
Pozdrawiam Was serdecznie.
 
Dominisia chyba kazda z nas sie w jakis sposob boi. ale ja podchodze do tego tak ze nie jestem ani pierwsza ani ostatnia ktora bedzie przez to przechodzic:-) inni dali sobie rade to my tez musimy :tak:
 
Witaj Dominisia!!!
zauwazylam ze mieszkasz w Irlandii i piszesz tez na Mamy z Irlandii:-).
Milo Cie poznac ja tez tam zagladam w miare mozliwosci-pozdrawiam.
 
reklama
Witam dziewczynki
u mnie nuda obiadek zjedzony mąż poszedł do pracy a ja na spacerek zaraz sie wybieram bo mamy piekna pogode :-)
nocka mineła dobrze nawet siku nie poszłam dopiero o 8 rano :-D co do wstawania z łóżka to też stękam i mi ciężko :sorry2:
Madzik to masz to samo co ja jak ciśnienie podskoczy powyzej 140/90 to do szpitala :-( u mnie jak narazie to utrzymuje się w tej górnej granicy mimo że biore leki dzisiaj troszke niższe było rano ale nie dużo 130/90 :-(
 
Do góry