reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Marzec 2009

Ja teraz też przejrzałam wątek zamknięty i aż mi się łezka zakręciła w oczku :-D jak zobaczyłam pierwsze zdjęcia Juli i sobie pomyślałam że patrycja wtedy była jeszcze u mnie w brzuszku ;-)
 
reklama
Nadia - taka kruszynka, Pati śliczności. Xavier chyba przespał ostatnie 3 miesiące... Lenka - prawdziwa rewelka. A Jas przypomina mi moją Zu. I Alanek jeszcze taki malutki. A Adka miała od pocztku taką ciemną karnację!! Majeczka uśmiech od ucha do ucha jak zwykle:-) A Nataniel jaki malutki!!!!!!Małgonia ma cudne oczka...

he he no to nadrobiałam. ale wyrosły nam nasze dzieciaki
 
Ja tez tylko ostatnie dwie strony przeczytałam...:zawstydzona/y:

julia.l-chyba nie ma nic gorszego dla mamy jak chory Maluszek-głowa do góry, będzie wszystko ok, jesteś bardzo silna

Justyna337, Agusia1987-aż chyba ja obejrze wszystko od poczatku-tak mnie zachęciłyście.


Szybko muszę pisać, bo Maly coś niespokojnie śpi.
U nas luuuuzzzz, bylismy wczoraj na wsi u mojej babci a prababci Szymonka- zrobiliśmy grilla i tak się objadłam, że aż wstyd :zawstydzona/y: tak mi się chciało mięsa z grilla!!! a teraz mnie brzuch boli od tej mieszanki...

Oglądaliśmy meble z m. do dużego pokoju, bo jak narazie to stare szafki stoją-każda z innej bajki-WIECIE CO??? MASAKRA JAKIE TO WSZYSTKO DROGIE JEST!!! pomarzyć można-narazie absolutnie nas nie stać....:-(

Dziś jedziemy do znajomych do Białegostoku-poznalismy ich w Turcji w ubiegłym roku na wycieczce-bardzo sympatyczna parka- rok temu oni zaczeli się starać o dziecko tak jak my....tylko my nie wiedzieliśmy, że ja już jestem w ciąży :-D
 
Teraz jedziemy do nich w odwiedziny, bo ona rodzi chyba we wrześniu....a wiadomo potem nie będzie czasu na wizyty i wyjazdy, mam nadzieję, że pogoda dopisze i pojdziemy na spacer, bo ja to nie lubie tak w domu siedzieć :-)
 
Acha !!! i jeszcze!!! w poniedziałek przyjezdza w końcu moja siostra z Warszawy-własnie skończyła sesję-hehehe nareszcie będę miała towarzystwo na dłuuuugie spacery i pomoc do tyrania tych wszystkich rzeczy na 3 piętro!!!
 
A mnie dzisiaj od rana boli głowa :-(brak weny twórczej,ide zaraz z dzieciakami na dwór siądę na ławeczce i bede odpoczywać oby tylko Martin dała wychodze dzisiaj w spacerówce może jej się spodoba a jak nie to ja już się poddaje i chyba zgnijemy w domu
 
Julia- trzymajcie się! Wierzę, że wkrótce wszystko się wyjaśni i będzie dobrze, a ta pielęgniarka jakaś pier...- szkoda tylko Synka, że go tak na siłe zamulała.
Sara- mam nadzieję, że będziesz znajdowała dla nas czas:tak: jak najczęściej
Oj, mnie dziś też bolała głowa.... ale to po wczorajszych "Wilkach";-), było świetnie- wyskakałam się jak głupia! Byliśmy ze znajomymi, którzy mają synka starszego od Lenci o 2 mies.- ja i Kasia stwierdziłyśmy, że takie skakanie po ciąży jest wręcz wskazane!
Poza tym wypiłam 3 piwka i dla mnie to jest masakra- dziś miałam wielki ból, żeby wstać z łóżka- na szczęście mój kochany Krzyś dał mi dziś "wolne" i zajmował się Lenką. :-)
Wróciliśmy ok. 1- mała pięknie spała, teściowa z nią była:tak:
Bardzo mi było trzeba takiego powydurniania się.
 
nik_a muszę przyznać że fajną masz teściową ;-) ja bym się Pati bała zostawić z swoją :confused: ale za to mogę polegać na moich rodzicach.
Ale tu dzisiaj cisza :szok:
 
Witam nie bylo mnie dzisiaj caly dzien wczoraj wlasciwie tez ale to dlatego ze u nas jest tak sliczna pogoda ze cale dnie spedzamy na dworzu:tak: Dzisiaj bylismy tez ponad 3 godzinki na plazy;-) I jak sie opalilam:cool2: hehhe
 
reklama
ACH!!! jaki przyjmny dzień-upał aż skwierczy-a ja lubię sie tak grzać...Wizyta u znajomych bardzo udana, buzie nam sie nie zamykały, a momentami to nawet mówiliśmy jeden przez drugiego, Szymon grzeczniutki-usmiechał się slodko do "cioci" i "wujka" nawet nie zapłakał ani razy-Znajomi zachwyceni-"co to za dziecko cudowne" a ja Szymonowi od 5 rano do ucha szeptałam "pamiętaj,że masz być grzeczniutki" :-) widocznie wziął sobie moje słowa do serca!!! ;-)

teraz ładnie śpi w łożeczku cały w rumiencach-bo dallej gorąco-mam nadzieję ze jutro tez będzie taka boska pogoda
 
Do góry