M
modroklejka
Gość
kurcze...ja tez musze sie wybrac do fryzjera na pasemka...albo moze siosrta mi zrobi...ciekawa jestem co to za farba-taka nową reklamują niby 10 min koloryzacja-probowała któras?
reklama
Vinniki
Mamusia chłopczyków
WItajcie,
Dziś wracają moi chłopcy z ferii, u Dziadków we Wrocławiu, bardzo się cieszę, choć nie ukrywam, że odpoczęłam
Modroklejka, nie wiem co to za farba, bo mi zawsze fryzjerka kładzie kolor - strasznie drogo to wychodzi, może się nauczę w domu sama. Ale jeszcze przed porodem chcę pójśc do fryzjerki, zrobić sobie kolor i podciąć włosy, potem może być kiepsko z czasem.
Dziś wracają moi chłopcy z ferii, u Dziadków we Wrocławiu, bardzo się cieszę, choć nie ukrywam, że odpoczęłam
Modroklejka, nie wiem co to za farba, bo mi zawsze fryzjerka kładzie kolor - strasznie drogo to wychodzi, może się nauczę w domu sama. Ale jeszcze przed porodem chcę pójśc do fryzjerki, zrobić sobie kolor i podciąć włosy, potem może być kiepsko z czasem.
Myfa80
mama Hubcia i Wojtusia
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 6 526
ja mam szampon koloryzujacy ale zastanawiam sie nad farba bo szampon przy kazdym myciu zmywa sie nawet jak mam zmoczone wlosy kolor potrafi zostac na poduszce np...
musze zobaczyc ta w 10 min...ale obawiam sie ze jesli w 10 min to musi byc bardzo silna...i toksyczna
musze zobaczyc ta w 10 min...ale obawiam sie ze jesli w 10 min to musi byc bardzo silna...i toksyczna
E
edis
Gość
Cześć dziewczynki. Obraziłam się na Was wczoraj ;-), żeście nie miały o czym pisać tylko o pączkach (ew. faworkach!!!). Czy Wy nie macie serca dla takich jak ja i jeszcze sporo innych dziewczyn, które maja cukrzycę ciążową
.
Myfa - ja po raz pierwszy spotkałam się ze stwierdzeniem, że wykonanie testu obciążenia glukozą w ciąży jest niebezpieczne. Wydaje mi się, że milion razy gorsze jest zaniedbanie wykonania tego badania! U mnie w laboratorium za badanie na czczo + 2godz po wypiciu glukozy zapłaciłam całe 8zł. Do tego doszedł koszt kupienia w aptece glukozy (3,20zł). U mnie ciężarna może przynieść sobie glukozę przygotowaną w domku. Ja tak zrobiłam. W szklance ciepłej wody rozpuściłam glukozę i wcisnęłam do tego połówkę cytrynki. Zresztą siedziałyśmy ostatnio na tym badaniu i popijałyśmy glukozę z termosików we trzy "brzuchatki". Fajnie się gadało, że nawet nie ruszyłyśmy się z poczekalni i nie wiadomo kiedy minęły te 2 godziny.
. Myfa - ja po raz pierwszy spotkałam się ze stwierdzeniem, że wykonanie testu obciążenia glukozą w ciąży jest niebezpieczne. Wydaje mi się, że milion razy gorsze jest zaniedbanie wykonania tego badania! U mnie w laboratorium za badanie na czczo + 2godz po wypiciu glukozy zapłaciłam całe 8zł. Do tego doszedł koszt kupienia w aptece glukozy (3,20zł). U mnie ciężarna może przynieść sobie glukozę przygotowaną w domku. Ja tak zrobiłam. W szklance ciepłej wody rozpuściłam glukozę i wcisnęłam do tego połówkę cytrynki. Zresztą siedziałyśmy ostatnio na tym badaniu i popijałyśmy glukozę z termosików we trzy "brzuchatki". Fajnie się gadało, że nawet nie ruszyłyśmy się z poczekalni i nie wiadomo kiedy minęły te 2 godziny.
E
edis
Gość
Aha, u mnie w szpitalu to nawet na początku położne polecają chodzenie bez biustonoszy, żeby nie uciskać zbytnio piersi. Dopiero jak zaczyna się pojawiać coraz więcej pokarmu to można zakładać stanik. Ja wiem z własnego doświadczenia, że na początku gdy dzidzia nie potrafi jeszcze prawidłowo ssać i mamy popękane, poranione brodawki to wierzcie mi - same pościągacie biustonosze (feministki...?).
A mnie bufory urosły z C do E.... Załamka...
A mnie bufory urosły z C do E.... Załamka...
E
edis
Gość
Myfa - jakie fajnie! Mało brakuje żebym je zarzucała na plecy. Ale muszę przyznać, że przy Kamilu też tak miałam a po jakimś czasie "szukałam" ich w staniku...
. Ale muszę przyznać, że przy Kamilu też tak miałam a po jakimś czasie "szukałam" ich w staniku...
madzik_
Fanka BB :)
Edis to mi tak sami urosłu z B/C do D a nawet mozna i małe E zaliczyć? Normalnie dla mnie to katorga.. Mi w pierwszym/drugim miesiacu ciazy skoczyły tak bardzo.....
Brzydko to nazwe ale czuję się jak krowa z wymionami
Mojego małego też męczy czkawka, raz tak pod pępkiem z lewej pachwiny a raz z prawej, ale czesciej lewa.. Wiem ze się mały jeszcze przekręca bo widać tą dżdżownicę pod moją skóra
Brzydko to nazwe ale czuję się jak krowa z wymionami
Mojego małego też męczy czkawka, raz tak pod pępkiem z lewej pachwiny a raz z prawej, ale czesciej lewa.. Wiem ze się mały jeszcze przekręca bo widać tą dżdżownicę pod moją skóra
Ostatnia edycja:
Hej!
Kurde wstalam i boli mnie gardlo
i cos czuje ze mi zimno,mysle ze nie zlapie mnie zadna grypa wrrrr.
A tak wogole to wczoraj wieczorem i w nocy znow mnie kulo cos w boku raz w jednym raz w drugim i strasznie bolal brzuch i kregoslupto samo co tydzien temu,co jechalam do szpitala,teraz boli ale troszke.
Mam nadzieje ze nie zaczne rodzic,tyle sniegu napadalo ze szok,nawet m pewnie by sie bal jechac do szpitala,bo nie mamy opon zimowych-chyba ze Taxi.
Wczoraj okolo 23 jadlam kanapke z szynka i z serem(podwojna) i zagryzalam marchewka-kutde ja nie wiem co jest ze mna!!!
Kurde wstalam i boli mnie gardlo
i cos czuje ze mi zimno,mysle ze nie zlapie mnie zadna grypa wrrrr.A tak wogole to wczoraj wieczorem i w nocy znow mnie kulo cos w boku raz w jednym raz w drugim i strasznie bolal brzuch i kregoslup
to samo co tydzien temu,co jechalam do szpitala,teraz boli ale troszke.Mam nadzieje ze nie zaczne rodzic,tyle sniegu napadalo ze szok,nawet m pewnie by sie bal jechac do szpitala,bo nie mamy opon zimowych-chyba ze Taxi.
Wczoraj okolo 23 jadlam kanapke z szynka i z serem(podwojna) i zagryzalam marchewka-kutde ja nie wiem co jest ze mna!!!
reklama
madzik_
Fanka BB :)
ewelcia Ty polez dzis jak najwiecej i nie łaź po domu aby Ci te bóle jeszcze przeszły..
Kurcze już się zacznie rozpakowywanie??
No ciekawe które pierwsza poleci
A co do Twojego jedzenia, to może łapiesz smaki przed porodem, bo po nim nie wszystko wolno?? (tak podświadomie)
Kurcze już się zacznie rozpakowywanie??
No ciekawe które pierwsza poleci
A co do Twojego jedzenia, to może łapiesz smaki przed porodem, bo po nim nie wszystko wolno?? (tak podświadomie
)
