miotlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2008
- Postów
- 1 506
U nas Sylwester we dwoje (a właściwie we troje, bo przecież z Dzidzią w brzuszku) też się udał. Pooglądaliśmy dwa filmy, pojedliśmy, pogadaliśmy, poprzytulaliśmy się a o północy przy toaście mój mąż najpierw ucałował mój brzuszek tzn Natalkę - Kochany. Oboje stwierdziliśmy, że to był dla nas bardzo dobry rok...
A dziś popołudnie na imieninach u mojego taty, właśnie wróciliśmy, było fajnie, zjechały się dwie moje siostry i brat - więc byliśmy w komplecie:-)
A dziś popołudnie na imieninach u mojego taty, właśnie wróciliśmy, było fajnie, zjechały się dwie moje siostry i brat - więc byliśmy w komplecie:-)