reklama
I
ivaz
Gość
Dominika dostałaś ode mnie wiadomośc na priva, bo w mojej skrzynce wysłanych jej nie ma???
Ale sie usmialam z tej fototapety

ja chyba tez zakupie
Avanti a nie macie kogos innego na chrzestnego?
Agusia ja i moj m maly tylko slub cywilny i moj brat(chrzestny) i m siora(chrzestna) musieli podpisac cos takiego ze jesli ja i m nie podolamy w wychowaniu malego w wierze to oni maja to zobic lub/albo dopilnowac


Wiecie o co mi chodzi
Kitki nie wiem co mam napisac,ale jak ja bym zastala taka sytuacje to moj m musialby natychmiast szukac pracy bez rzadnego "ale"!!!!!!
Szkoda mi Twojej Nadinki i Ciebie.
Sciskam Was-jutro bedzie lepiej
Mala maruda spi a m sie kapie pozniej ja.
Strasznie kiepsko sie czuje:-
-
-(.
Sara nie narzekaj na Juli.
40min marudzenia to jest nic moj potrafi dluzej
,moze kiepski dzien miala?moze zabki?




Avanti a nie macie kogos innego na chrzestnego?
Agusia ja i moj m maly tylko slub cywilny i moj brat(chrzestny) i m siora(chrzestna) musieli podpisac cos takiego ze jesli ja i m nie podolamy w wychowaniu malego w wierze to oni maja to zobic lub/albo dopilnowac



Wiecie o co mi chodzi

Kitki nie wiem co mam napisac,ale jak ja bym zastala taka sytuacje to moj m musialby natychmiast szukac pracy bez rzadnego "ale"!!!!!!
Szkoda mi Twojej Nadinki i Ciebie.
Sciskam Was-jutro bedzie lepiej

Mala maruda spi a m sie kapie pozniej ja.
Strasznie kiepsko sie czuje:-
Sara nie narzekaj na Juli.
40min marudzenia to jest nic moj potrafi dluzej

Kitki nie wiem co mam napisac,ale jak ja bym zastala taka sytuacje to moj m musialby natychmiast szukac pracy bez rzadnego "ale"!!!!!!
Szkoda mi Twojej Nadinki i Ciebie.
Sciskam Was-jutro bedzie lepiej![]()
dzięki Ewelcia:-)
P. nie jest złum ojcem, czesto zostawał sam z Nadią i dawał sobie rade ale dzis to przesadził



miotlica
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2008
- Postów
- 1 506
Uff, my po zakupach, w portfelu ubyło ale wreszcie lodówka i szafki zapełnione. Kupiliśmy chyba z 30 słoiczków dla Natalii. Niech już ona wcina jakieś kanapki
Gotowanie i przecieranie pokarmów dla Małej to jednak nie dla mnie, więc albo wóż albo przewóz. No ale przede wszystkim: drugi dzień jeżdżę!
Kitki, przykra sprawa. Nie sądzę, że Twój mąż zawsze w taki sposób się zajmuje Nadią. Może była akurat bardziej marudna i wysiadły mu nerwy i dlatego tak ją "porzucił" - po chwili na pewno by wziął ją na ręce. My kobiety to jednak mamy szósty zmysł do opieki nad naszymi maluchami.
Ewelcia - ja tez się kiepsko dziś czuję, więc rozumiem Cię tym bardziej. Mam kolejną po ciąży @ - niby bezbolesne tak samo jak i przed, ale dużo bardziej obfite niestety:-( I głowa mnie boli.



Kitki, przykra sprawa. Nie sądzę, że Twój mąż zawsze w taki sposób się zajmuje Nadią. Może była akurat bardziej marudna i wysiadły mu nerwy i dlatego tak ją "porzucił" - po chwili na pewno by wziął ją na ręce. My kobiety to jednak mamy szósty zmysł do opieki nad naszymi maluchami.
Ewelcia - ja tez się kiepsko dziś czuję, więc rozumiem Cię tym bardziej. Mam kolejną po ciąży @ - niby bezbolesne tak samo jak i przed, ale dużo bardziej obfite niestety:-( I głowa mnie boli.
Kitki ja nie twierdze ze jest zlym ojcem,nawet o tym nie pomyslalam!!!
Chodzi o to ze skoro siedzi w domu to przynajmniej niech zabawia mala w taki sposob zeby nie plakala
Moze to jednorazowy wybryk,moz Nadia dzis byla marudna wiekszosc dnia i on juz nie mial sily doniej?
Pogadajcie jutro szczerze
Chodzi o to ze skoro siedzi w domu to przynajmniej niech zabawia mala w taki sposob zeby nie plakala
Moze to jednorazowy wybryk,moz Nadia dzis byla marudna wiekszosc dnia i on juz nie mial sily doniej?
Pogadajcie jutro szczerze
Pogadamy pogadamy, juz ja o to zadbam
DZiewczynki uciekam pod prysznic, luknę jeszcze na moje śpiące dziecie i sie kładę bo jutro o 6 pobudka
a poza tym z tego wszystkiego zaczeła mnie głowa boleć:-( Mykam do łazienki
Dobrej nocki zycze

DZiewczynki uciekam pod prysznic, luknę jeszcze na moje śpiące dziecie i sie kładę bo jutro o 6 pobudka

Dobrej nocki zycze
Dziewczynki mam do was może takie głupie pytanie, ale zastanawiam się czy to tylko ja jestem taka "fobiasta". Do rzeczy: czy np jak chodzicie się kąpać to zostawiacie maluchy same w pokoju?? Ja Igora nawet jak śpi to w lezaczek i do łazienki ze soba 

reklama
Dominika81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Grudzień 2008
- Postów
- 12 122
Ja tam zostawiam Jaśka w pokoju samego jak śpi - w dzień czy w nocy. Dopiero idę jak zapłacze, casem się obudzi i sobie leży i się patrzy, po jakimś czasie orientuję się, że już nie śpi... Wiem, że jest w łóżeczku, sam z niego nie wyjdzie i nic mu się w nim nie stanie.
Tylko jak się bawi sam w pokoju na podłodze, a ja jestem np. w kuchni to zaglądam co chwilkę, bo czasem potrafi się przeturlać po całym pokoju i uderzyć głową o szafkę
ze 2 razy nie dopilnowałam i się uderzył, ale zapłakał chwilkę i się dalej bawił.
Tylko jak się bawi sam w pokoju na podłodze, a ja jestem np. w kuchni to zaglądam co chwilkę, bo czasem potrafi się przeturlać po całym pokoju i uderzyć głową o szafkę

Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 244 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 755
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: