reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Marzec 2013

reklama
Hej dziewczyny:)

Ja już po wizycie. Z Fasollinim wszystko dobrze! Uff :-) Już jest kawał byka, 3,4cm. Słyszałam bicie serduszka, widziałam jak przebiera rączkami i nóżkami! Coś niesamowitego... Nie spodziewałam się że będzie aż tak się ruszał. Wzruszyłam się jak na to patrzyłam :) Następna dobra wiadomość - po krwiaku ani śladu. Pani dr stwierdziła że albo się przy tamtym plamieniu opróżnił albo wchłonął. Także zniosła mi szlaban, mogę się powoli uaktywniać :) Mam przyjść na następną wizytę za dwa tygodnie i zrobimy USG genetyczne. A póki co wszystko wygląda okej :cool2:
 
poronić jest łatwo - o czym świadczą świeczki przy podpisach znacznej części mam na forum.

Rocznie w Polsce roni około 40 tysięcy kobiet..więc łatwo jest stracić to co najważniejsze...


Wyruszam do lekarza, 3majcie kciuki :) Odezwę się wieczorem, bo jak wszystko będzie ok to jadę do rodziców, mam do nich 200 km.
 
Witajcie Kobietki
Ależ czytania się zebrało:-)
Mru pięknie, że serduszko zobaczyłaś
Kociatka super wieści, dobrze że wszystko już w porządku. Co do napojów próbowałaś może wody z lodem? mi wybitnie smakuję i nic nie zaspokaja lepiej pragnienia
Natalia daj znać co fajnego upolowałaś
W ogóle można by pomyśleć o temacie zakupowym;-)
Rokssa, Kinusia czekamy na wieści z wizyty, oczywiście dobre poprosimy:-)
Betina super, że urlop się udał
Żabka jak przeżyłaś biedulko wczorajszy dzień?
Aniulkas wcale Ci się nie dziwię, że ciężko Ci na dupce usiedzieć ale może faktycznie dopóki krwiak się nie wchłonie to lepiej się oszczędzać
Królowa mi z takiej bezobjawowej ciąży teraz mały diabełek biega i przeszkadza pisać bo wali w klawiaturę:-D

Jeśli chodzi o jedzenie, to ja przychylam się ku opini Aniulkas, oczywiście trzeba zwracać uwagę na to co się je ale lepiej nie popadać w przesadę. Ja jestem wegetarianką, naprawdę dbam o to co jem, papierosów nigdy nie paliłam, picie umiarkowane i przestawałam całkowiecie zanim zaczęliśmy się starać ale jak mnie ochota na colę najdzie czy ciacho to od czasu do czasu pozwalam sobie
Temat poronień jest bardzo trudny ale prawda jest taka, że mamy na to niewielki wpływ, nie mówię o kobietach które piją/narkotyzują się/palą czy o jakiś problemach niezależynych typu odklejające się łożysko czy krwiaki bo wiadomo, że wtedy trzeba na siebie bardzo uważać. Fakty jednak są takie, że zdecydowana większość poronień wynika w błędów genetycznych czy złego połączenia komórek a na to absolutnie żadnego wpływu nie mamy. Mnie osobiście z tym najtrudniej było się pogodzić
 
reklama
Szczebiotka z tym tez nie do końca jest prawda. Jak byłam u lekarza powiedział że teraz jest najwazniejszy czas dla dziecka więc trzeba bardzo uważać ze wszystkim jedzeniem,piciem,braniem leków.
 
Do góry