Jak Was tak czytam to ciesze się, że ten mój pulpecik tak chętnie wszystko wcina.
Martwi mnie jednak, że jak zje słoiczek obiadku to jej mało i musi pocisnąć słoiczkiem deserku. Wtedy jej wystarcza do następnego posiłku (za 3 godziny).
Martwi mnie jednak, że jak zje słoiczek obiadku to jej mało i musi pocisnąć słoiczkiem deserku. Wtedy jej wystarcza do następnego posiłku (za 3 godziny).