reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

Az troszke poczytalam o tym kubusiu i z tego co pisza jest bez dodatkow cukru. Zawiera naturalnie wystepujace w owocach i marchwi cukry. A sklad to: sok i przeciery (100%)
Dla mnie osobiscie jest slodki az za i nie wiem czy mozna tak wierzyc temu co pisza????:confused:
 
reklama
dzięki Mitemil za podpowiedz,
zauważyłam ze Mała preferuje gęste pozywienie i zjedzenie słiczka obiadku zajmuje jej 5min:szok::-D
 
Az troszke poczytalam o tym kubusiu i z tego co pisza jest bez dodatkow cukru. Zawiera naturalnie wystepujace w owocach i marchwi cukry. A sklad to: sok i przeciery (100%)
Dla mnie osobiscie jest slodki az za i nie wiem czy mozna tak wierzyc temu co pisza????:confused:

ja to już czasem sama nie wiem czemu można wierzyć a czemu nie. Pierwszą marchewke kupiłam Zosi z gerbera bo przestudiowałam skład i bobovita miała bodajże ryż a na gerberze pisało że 100% marchewka i Zofie wysypało...zaczełam studiować jeszcze raz i na bobovicie i hippie pisze ze bez dodatku białka mleka a na owym gerberze takiej info nie znalazłam...
 
ja to już czasem sama nie wiem czemu można wierzyć a czemu nie. Pierwszą marchewke kupiłam Zosi z gerbera bo przestudiowałam skład i bobovita miała bodajże ryż a na gerberze pisało że 100% marchewka i Zofie wysypało...zaczełam studiować jeszcze raz i na bobovicie i hippie pisze ze bez dodatku białka mleka a na owym gerberze takiej info nie znalazłam...
Oni to sa cwani :tak: Zrobia tak zebys zobaczyla/ przeczytala to co chcesz... Badz tu madry:baffled:
 
dnominiczka ale jakby mleko było musieliby napisać
a i powiem ci że teraz i tak fajnie kiedyś nie było napisów typu bez tego bez tamtego

na początku myślałam że mała jest uczulona na marchewkę więc przestałam jej w ogóle dawać żeby zeszła ta wysypka a poza tym za tydzień mieliśmy chrzciny wiec chciałam zeby jakoś wygladała. a jak wysypka zeszła to dzien po chrzcinach dałam jej marchewkę z hippa i wysypka nie pokazała się już do tej pory...gerbera juz nie podaje...
w ogóle to mąż mojej babci:) ostatnio mówił że jak pracował w sanepidzie to badali kiedyś gerbery i mieli poważne zastrzeżenia ale co to nie wiem...
 
No wlasnie tez jej mowilam ze chyba za wczesniej na takiego typu soczki ale ona twierdzi ze to sa przeciery i sa bardzo zdrowe szczegolnie dla takiego maluszka. Normalnie leje jej w butle i ta caly dzien to ciagnie.Jej cora jest na piersi z tym ze sok pije z butli i na kolacje kaszke z lyzeczki. A tak po zatym to probuje oduczyc od cyca i sutki smaruje czosnkiem. Ale jej malej to nie przeszkadza i dalej przyssysa sie do cyca. Takze dziecko jest na cycku o smaku czosnku, kubusiu i na noc kasza manna( dla doroslych podawana lyzeczka o troche zadszej konsystencji)

Kubuś to pikuś a dałabyś dziecku u którego lekarz stwierdził skazę białkową danonka? A i parówkę z biedronki? Ja mam takich znajomych...co się widzimy to się dziwie, ale ich dziecko żyje i ma się dobrze. I pewnie ta ich niewiedza jest zdrowsza. Przynajmniej nie wiedzą, że źle robią.
 
Kubuś to pikuś a dałabyś dziecku u którego lekarz stwierdził skazę białkową danonka? A i parówkę z biedronki?


o matko kochana!!!:szok:
choć moja babcia ciągle mnie poucza nie rób tak nie dawaj tego czy tam tego a się ostatnio sama przyznała że jak mój tata miał 2,5 misiąca to mu dała sok pomidorowy!!!:szok:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kubuś to jedna wielka ściema. Pisza tam również, że jest bez konserwantów, a raz mi sie zdarzyło zostawić go latem na tydzień w kuchni na stole. Zapomnialam o nim i wyjechaliśmy. Po powrocie był w takim samym stanie jak przed wyjazdem. Nie popsuł się :)
 
reklama
na początku myślałam że mała jest uczulona na marchewkę więc przestałam jej w ogóle dawać żeby zeszła ta wysypka a poza tym za tydzień mieliśmy chrzciny wiec chciałam zeby jakoś wygladała. a jak wysypka zeszła to dzien po chrzcinach dałam jej marchewkę z hippa i wysypka nie pokazała się już do tej pory...gerbera juz nie podaje...
w ogóle to mąż mojej babci:) ostatnio mówił że jak pracował w sanepidzie to badali kiedyś gerbery i mieli poważne zastrzeżenia ale co to nie wiem...

Kiedys juz pisalam tu o Gerberze. W UK nie przeszedl testow jakosciowych i nie ma go wogole na rynku. Z tego co sie doczytalam to chodzilo o skladniki i sposob ich przechowywania i przewozenia. Pozostawalo wiele do zyczenia. Tekst pochodzil z oficjalnej noty departamentu ds chyba inportu . Wkleje link jak znajde, obiecuje!
Co do Bobovity to firma Nutricia i dostepna jest na calym swiecie. Najlepsze jedzonko nie Bio jest wlasnie z tej firmy w UK. U nas nazywa sie Cow and Gate.
Co do hippa to nie mam zadnych zastrzezen, wszystko ekologiczne.
A Gerbera mozna kupic tylko w Rosji, Polsce i w Ameryce Polodniowej i Polnocnej. Nie wiem jak w Dojczach ale chyba tez nie. O czyms to swiadczy!!!http://www.gerber.com/Public/Pick_Your_Country.aspx
 
Ostatnia edycja:
Do góry